[Komentarze] - Władca much - Strona 146

Cattus · 23-06-2017, 21:59

Właśnie jest dobrze. Jakby nie było, Oswald oberwał i nie jest teraz tak sprawny jakby chciał. Wszystko go boli, najchętniej to rzuciłby to wszystko w diabły i wyspał się w sianie, więc niezbyt mu w głowie ganianie za żwawymi młodzieńcami w zbrojach. Przynajmniej szybkie ganianie.

Jak chcesz, to w wolnej chwili Otwin sam może zwrócić uwagę na to że Bosch chyba potrzebuje rutinoscorbinu bo wygląda mocno niewyraźnie.

A może po prostu się starzeje biedaczysko? Paskudna sprawa... Randulf ma istotną informację dopełniającą obrazu nakreślonego przez przesłuchanego przez Oswalda kultystę. Potrzebujemy tylko chwili spokoju żeby machnąć tę rozmowę.

No ale niech sobie teraz Otwin bez skrępowania buszuje po wsi. W końcu chwila zastanowienia może nadejść dopiero po jakimś czasie. Teraz to pewnie Otwina jeszcze nosi po walce i przesłuchaniach.

**Dekline** · 23-06-2017, 22:03

O właśnie własnie

Dam na poczatku mojego posta że wymieniamy się informacjami - oczywiscie jakos to uargumentuje - i polece dalej

Cattus · 23-06-2017, 22:08

W gorącej wodzie kompany...

Cytat:

Idzie stary byku po łące z młodym byczkiem.

W pewnym momencie młody woła do starego na widok stadka jałówek: - Chodź podbiegniemy szybciutko i przelecimy kilka!

Na co stary: - Po pierwsze, nie podbiegniemy, tylko podejdziemy. Po drugie, nie szybciutko, tylko powoli, a po trzecie nie parę tylko wszystkie.

**Dekline** · 23-06-2017, 22:12

Tak mi się przypomniało:

"Czy to prawda, że w Moskwie na placu Czerwonym rozdają Samochody? Tak, to prawda, tylko że nie w Moskwie, lecz w Leningradzie, i nie na placu Czerwonym, a na placu Rewolucji, i nie Samochody, a rowery, i nie rozdają, a kradną"

**Dekline** · 25-06-2017, 10:41

Dobra, zanim zabiorę się za swojego gdocka; najpierw jakiś krótki post na forum. Tak piszę żebyście nie pomyśleli że tak prosto rezygnuje ze swojego demonicznego planu

Chyba że ktoś będzie chciał Otwina mocno zatrzymywać

Tylko musiałby to zrobić naprawdę mocno, gdyż Otwin jest bardzo wzburzony i ma zamiar zrobić z tym wszystkim porządek i zwykłe, odwołujące się do racjonalności, argumenty raczej nic nie dadzą

Jeśli chodzi o wymianę zeznań, to w sumie dowiedzieliśmy się tego samego, w sensie że się potwierdziło. Nie będę tego opisywał drugi raz w poście, ale generalnie z dwóch zeznań można wywnioskować że:

- grabarz Borg pomaga kultystom przekazując informację
- Xandra jest zdolnym dzieckiem które chce zostać kultystą

No i na koniec coś co mi się miesza. Bo jest Sara i jej mąż, oraz rodzice Xandry. Czy to te same osoby? Wychodzi że tak bo wtedy będzie ich akurat czwórka. O ile Borga i Xandre spotkaliśmy " na dłużej" to co z pozostałą dwójką? Tam był tylko jakiś epizod nie?

Inferian · 25-06-2017, 18:16

Sprostowanie jest takie, z postu 165 ([WFRP 2ed.] - Władca much) :

Cytat:

- Dziękuję odparła i ruszyła w swoją stronę.

Rozmowa z sołtysem mogła wyjaśniać wiele rzeczy
- Zaiste przyjacielu, niecodzienne imię. Tak też rzekłem gdy je pierwszy raz usłyszałem. Niedawno się rodziciele w te strony sprowadzili, no i jednego dzieciaczka mieli.

Rodziców dziecka nikt nie widział, tylko sołtys wam o tym powiedział.
Sarę widział tylko Oswald i Randulf, który się z nią przywitał.

**Dekline** · 25-06-2017, 23:29

Hm, czyli Otwin kojarzy tylko Borga i Xandrę? Znaczy Borga napewno, tylko czy widział Xandrę? Coś mi się kojarzy że akurat byli razem z Randulfem kiedy ją spotkali.

Inferian · 26-06-2017, 12:22

Możemy uznać, że dziecko - Xandrę Otwin widział i oczywiście Borga (grabarza). Teraz jedynie będzie ciekawe jak Otwin będzie chciał ich wszystkich odnaleźć.

Inferian · 28-06-2017, 18:10

Dekline
Zajełem się też już Dockiem.

Wszyscy
Termin postów do 09.00 03.07.2017

**Kerm** · 29-06-2017, 19:47

Przyznaję, że przez najbliższy miesiąc będę nieco na bakier z netem, który raz jest, a dziesięć razy z trudem go starcza na GG, jakimś trafem mające.mniejsze wymagania...

23-06-2017, 21:59	#1451
Cattus Reputacja: 1	Właśnie jest dobrze. Jakby nie było, Oswald oberwał i nie jest teraz tak sprawny jakby chciał. Wszystko go boli, najchętniej to rzuciłby to wszystko w diabły i wyspał się w sianie, więc niezbyt mu w głowie ganianie za żwawymi młodzieńcami w zbrojach. Przynajmniej szybkie ganianie. Jak chcesz, to w wolnej chwili Otwin sam może zwrócić uwagę na to że Bosch chyba potrzebuje rutinoscorbinu bo wygląda mocno niewyraźnie. A może po prostu się starzeje biedaczysko? Paskudna sprawa... Randulf ma istotną informację dopełniającą obrazu nakreślonego przez przesłuchanego przez Oswalda kultystę. Potrzebujemy tylko chwili spokoju żeby machnąć tę rozmowę. No ale niech sobie teraz Otwin bez skrępowania buszuje po wsi. W końcu chwila zastanowienia może nadejść dopiero po jakimś czasie. Teraz to pewnie Otwina jeszcze nosi po walce i przesłuchaniach. __________________ Our sugar is Yours, friend.

23-06-2017, 22:03	#1452
Dekline Opiekun działu Warhammer Reputacja: 1	O właśnie własnie Dam na poczatku mojego posta że wymieniamy się informacjami - oczywiscie jakos to uargumentuje - i polece dalej __________________ ORDNUNG MUSS SEIN Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)

23-06-2017, 22:12	#1454
Dekline Opiekun działu Warhammer Reputacja: 1	Tak mi się przypomniało: "Czy to prawda, że w Moskwie na placu Czerwonym rozdają Samochody? Tak, to prawda, tylko że nie w Moskwie, lecz w Leningradzie, i nie na placu Czerwonym, a na placu Rewolucji, i nie Samochody, a rowery, i nie rozdają, a kradną" __________________ ORDNUNG MUSS SEIN Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)

25-06-2017, 10:41	#1455
Dekline Opiekun działu Warhammer Reputacja: 1	Dobra, zanim zabiorę się za swojego gdocka; najpierw jakiś krótki post na forum. Tak piszę żebyście nie pomyśleli że tak prosto rezygnuje ze swojego demonicznego planu Chyba że ktoś będzie chciał Otwina mocno zatrzymywać Tylko musiałby to zrobić naprawdę mocno, gdyż Otwin jest bardzo wzburzony i ma zamiar zrobić z tym wszystkim porządek i zwykłe, odwołujące się do racjonalności, argumenty raczej nic nie dadzą Jeśli chodzi o wymianę zeznań, to w sumie dowiedzieliśmy się tego samego, w sensie że się potwierdziło. Nie będę tego opisywał drugi raz w poście, ale generalnie z dwóch zeznań można wywnioskować że: - grabarz Borg pomaga kultystom przekazując informację - Xandra jest zdolnym dzieckiem które chce zostać kultystą No i na koniec coś co mi się miesza. Bo jest Sara i jej mąż, oraz rodzice Xandry. Czy to te same osoby? Wychodzi że tak bo wtedy będzie ich akurat czwórka. O ile Borga i Xandre spotkaliśmy " na dłużej" to co z pozostałą dwójką? Tam był tylko jakiś epizod nie? __________________ ORDNUNG MUSS SEIN Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)

25-06-2017, 23:29	#1457
Dekline Opiekun działu Warhammer Reputacja: 1	Hm, czyli Otwin kojarzy tylko Borga i Xandrę? Znaczy Borga napewno, tylko czy widział Xandrę? Coś mi się kojarzy że akurat byli razem z Randulfem kiedy ją spotkali. __________________ ORDNUNG MUSS SEIN Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)

26-06-2017, 12:22	#1458
Inferian Reputacja: 1	Możemy uznać, że dziecko - Xandrę Otwin widział i oczywiście Borga (grabarza). Teraz jedynie będzie ciekawe jak Otwin będzie chciał ich wszystkich odnaleźć.

28-06-2017, 18:10	#1459
Inferian Reputacja: 1	Dekline Zajełem się też już Dockiem. Wszyscy Termin postów do 09.00 03.07.2017

29-06-2017, 19:47	#1460
Kerm Administrator Reputacja: 1	Przyznaję, że przez najbliższy miesiąc będę nieco na bakier z netem, który raz jest, a dziesięć razy z trudem go starcza na GG, jakimś trafem mające.mniejsze wymagania...