Fyrskar

Przy próbie zaskoczenia kogoś zawsze testujemy ukrywanie się. Tak stoi w podręczniku i nie wiem, czemu myślałeś, że jest inaczej.

Co do Ehrla - cóż, gdybyście wszyscy uzbroili się pod walkę wręcz i ruszyli w tan, to pewnie gorzej byście na tym wyszli, jak myślę.

W każdym razie, najpierw patrzcie jak stoi w podręczniku i ewentualnie dopytujcie, a potem deklarujcie.

e. Walka zakończona - dwóch przeciwników martwych, jeden uciekł, jeden jest skazany na Waszą łaskę. Straciliście jednego poplecznika - Ehrla.

Elias zamierza wziąć jeńca i chciałby pożyczyć kajdany od Haralda.

e2. Oczywiście, walkę przerobię na posta - jutro powinien się pojawić.

 

Icarius

Strzelam do uciekającego. Jakie łupy?

 

Fyrskar

Rozliczyłem w docu strzał. Przy rozliczaniu trafienia w uciekającego miałeś US 2 (kumulatywne -40% do rzutu),a na dodatek.. wypadło, że strzał był fatalny. Efektem tego, prawie ustrzeliłeś Lutza - gdyby nie kiepski rzut na obrażenia, którego efektem był brak rany, mogłoby być kiepsko - choć Trümper raczej nie będzie Ci wdzięczny...

Łupy spisuję, niedługo powinny być.

e. Łupy i odzyskana amunicja. Odliczyłem Wam utraconą amunicję w Waszych KP. Podzielcie się złupionymi dobrami.

e2. Chorrrernie powoli idzie mi pisanie - posta dam jutro wieczorem, jak dojadę nad jezioro. Do tego czasu Icarius i Cluttie wybierzcie sobie coś z łupu.

 

Lord Cluttermonkey

Kielichy i świeczniki koniecznie bierzemy Panowie - po taki łup tu jesteśmy.

Na ile mamy jedzenia bez tych łupów? Nie chcę się przesadnie przeciążać żarciem.

Poza pergaminem zaznaczyłem na zielono to, co koniecznie trzeba sprzedać, a nie to, co biorę jako postać.

Złupione monety rozumiem do podziału?

O strzały nie będę się wykłócał pod warunkiem, że w razie ich braku ktoś z drużyny mi użyczy dodatkowych (2 Ataki na 55 US piechotą nie chodzą).

PS. Walka może i szybko rozegrana, ale to takie podejście bez emocji, tak jak w niektórych grach komputerowych jest opcja "autocombat".

To nie powinna być czasem rana ciężka?

 

__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

Fyrskar

Ach! Pomyliłem "rany" z "obrażeniami". No nic, człowiek uczy się przez całe życie i następnym razem nie popełnię tego błędu.

Hmm... skoro Komtur wypalił przedwcześnie i odpisał, to zróbcie to samo - krótki opis emocji i przemyśleń związanych z walką + deklaracje. Jak ktoś chce pogadać z jeńcem, to zróbmy to w docu.

Technicznie rozgrywa się to lepiej - inaczej musiałbym albo zmuszać Was do odpisywania w odpowiedniej kolejności, albo, jeśli jakaś akcja z powodu wydarzenia zainicjowanego przez kogoś z większą inicjatywą nie wypali, domyślać się, co byście zrobili.

Klimat będzie, jak już pomutujecie.

Jak dnc się jutro wypowie odnośnie łupów, to przepiszecie sobie odpowiednie przedmioty (i Waszą część kasy) do kart, a resztę zostawię zanotowaną w docu - pomysł z oddaniem świątynnego złomu siostrom Sigmara klimatyczny - gorzej jak wpadniecie na łowców czarownic, jak mówił w docu Komtur...

Tak, czy siak, czuć GRIMDARK w porannym powietrzu.

 

Lord Cluttermonkey

Tak naprawdę wystarczyłby podział na trzy segmenty: przed Mistrzem Gry, Mistrz Gry i po Mistrzu Gry. Tylko że wtedy trzeba nieco uogólnić zasady inicjatywy albo zupełnie z nich zrezygnować i rzut k6, która strona działa jako pierwsza lub coś w tym stylu. Indywidualna wartość inicjatywy to niemiłosierny crap we wszystkich RPGach.

Spoko, właśnie dlatego w tej mojej zasadzie rezygnuję z Furii Ulryka - jakiekolwiek krytyki zdarzają się na specjalnych i krytycznych sukcesach, a ich częstotliwość jest uzależniona nie tylko od szczęścia, ale i od szansy % na trafienie.

PS. Druga sprawa, gdzie w WFRP 2 jest napisane o zaskoczeniu możliwym jedynie w wyniku wygrania testu przeciwstawnego ukrywania się i spostrzegawczości? Strona 130 w Podręczniku Głównym to luźne dywagacje, z których jasno wynika, że decyzja należy do Mistrza Gry. Według mnie zaskoczenie to coś, co jest rozliczane na poziomie grupy i indywidualne zdolności danego BG / potwora nie powinny na to wpływać (inaczej zaskoczenie kogokolwiek przez kogokolwiek w walce grupa na grupę będzie wyjątkowo trudne jeśli nie niemożliwe). Osobiście zawsze stosuję rzut 1k6 i na 1-2 dana strona zaskakuje inną, dystans danego spotkania zmniejsza się (bo nie zauważono przeciwnika z dalszej odległości) i w tej chwili zaskakujący albo może przeprowadzić zasadzkę albo zrezygnować ze spotkania bez żadnych konsekwencji.

 

__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

Dnc

Dobra, jestem coś krótka ta walka
Spodziewałem się dłuższej. Na dniach więcej ogarne

 

Fyrskar

Na tej mechanice pewnie wszystkie walki będą 1-3 rund. No chyba, że będziecie manewrowali, ostrzeliwali się z daleka, etc.

Wybierz sobie coś z łupu. Pamiętaj, że jeśli coś jest nominalnie na sprzedaż, to i tak możesz brać - osobisty interes i ekwipunek nad wspólną kiesę ekipy.

e. Jako, że niemrawo Wam idzie odpisywanie, termin wyznaczam Wam na 19.08 włącznie.

 

Fyrskar

Nie wiem, czy wszyscy widzieli edycję powyższego posta:

Zepnijcie się i rzućcie jakimiś deklaracjami. Impreza czeka!

 

Lord Cluttermonkey

A możesz tak w kilku słowach powiedzieć, co jest dookoła nas? Jakieś ciekawe miejsca, whateva?

 

__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman