|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
07-02-2016, 23:28 | #241 |
Reputacja: 1 | Zabić, poćwiartować, rozdzielić miedzy wszystkich, na najbliższym postoju z ogniskiem upiec wszystko i znów rozdzielić. 200 kg świniaka i może z 50 owcy bo pewnie tez wychudzona, to po rozdziale na wszystkich daje po góra kilkanaście kilo. Po upieczeniu będą mniejsze i lżejsze a przecież są i konie do targania tego. W sumie to jak są konie, to możną i pół Biedronki zabrać ze sobą :P Do tego taki myk: Zasadzamy się w lesie i robimy wielkie ognisko z pysznym, pachnącym na kilometry pieczystym. Potem tylko zasadzka i czkamy aż zwierzoludy same do jedzenia przylezą :P
__________________ naturalne jak telekineza. |
07-02-2016, 23:30 | #242 |
Reputacja: 1 | Goblin ja cię proszę odróżnij utarczki słowne w grze a w komentach. Pytanie widziałem i dlatego nie odpowiedziałem poszło w stronę wsiurków a nie do najmów:]. Do tej pory po gadce BN-ów jedyną interakcją jaka zaistniała miedzy nami to z Kasimirem i Klausem i były one poprawne. Zwróciłeś się do kogoś z najemników z prośbą o tarczę? nie, więc nie wiesz jaka by była reakcja. Skad wiesz że bym ci jej nie dał,a potem zebrał na klate bure od Hieronima dla przykładu tak podam. Jednak faktem jest że nie robi się tak że najpierw się komuś pluje w ryj, a potem prosi o coś. == Warlock fakt inne warunki do rozrostu nie wziąłem tego pod uwagę. Można rozrzucić po koniach wyjdzie po paredziesiąt kg na konia niewiele. Ale na ten czas to ja nie wiem nic o świniaku ani o jakiejkolwiek prośbie załadowania czegokolwiek na wierzchowce. Więc pewnie puste wkroczą w las prowadzone za uzdy przez najemników. Cóz wieś na ten czas w większości albo zignorowala nas albo cicho wsparła schulza to nic się nie zalatwilo ;]. Pozostaje im to zabrać na garba a w drodze poruszyć temat albo niech schulz niesie i robi za konia sam jak go tam duma ponosi. Ostatnio edytowane przez PanDwarf : 07-02-2016 o 23:52. |
08-02-2016, 00:03 | #243 |
Reputacja: 1 | A Ja chciałem zauważyć, że w jednej grupie przywódcą formalnym jest NPC a w drugiej przywódcą nieformalnym, ale jednak, też NPC. To jak my biedne pionki mamy se porządzić, jak się zwierzchnictwo nie dogadało? Decyzje ich podważać? Toż to bunt! :P
__________________ naturalne jak telekineza. |
08-02-2016, 00:12 | #244 |
Reputacja: 1 | Jak to wioskowi zwykli robić?................. A!..................... pochodnią i widłami....... |
08-02-2016, 00:51 | #245 |
Reputacja: 1 | O przygotowaniu - czytaj smażeniu to można zapomnieć. w wiosce nie da rady, bo zwyczajnie za dużo czasu to zajmie. Ale podzielić miedzy wszystkich i zabrac czemu nie? A nadwyżkę sprzętowo-jedzeniową - na konie najemników, już żeśmy się wszak tak dogadali. - Można wyczytać w poście, vide rozmowa Klausa z najemnikami. Rzecz jasna szef najemników może ów pomysł oprotestować, ale wtenczas faktycznie każdy będzie sobie rzepkę własną skrobał a najemnicy zapewne wysforują się w pościgu za zwierzoludźmi, o ile mają jakiegos tropiciela... choć w zasadzie trop jest raczej wyraźny i poradzą sobie i bez. Co do owiec , już nie wiem czy jest jena czy kilka, bo wczęnsiej było że się kilak owiec pałęta, no ale mniejsza z tym, skoro chodzą - to nalezy je zabrać zywcem. To nie osły by miały uparcie stawac okoniem w podróży A im póxniej się tą/te owce ubije tym świeższe mieso będzie. Przypominam też że zgodnie z zdrowa logiką najpierwsz epowinno iśc jedzeni które się najszybciej psuje, żelazne racje zostawiam / y na koniec . Po dordze postaram się cos upolowac ( sidła na noc itp) , ale to raczej nieco opóźni głodówke niż jej zapobiegnie. Dopiero na pierwszym nocnym postoju będzie czas by mięso z warhlaka usmażyć. i tak tez zrobimy. do tego czasu tylko płat mięsa. Oczywiście skóra świńska tez się przyda i tłuszcz z świni także. Na efekty survivalowo- myśliwskich działań poczekam jednak na post MG bo nie wiem co z czego i ile uzyskam. Dla wiesniaków którzy nie mają nic, wszystko się przyda i nada w jakiś sposób do użycia. Nie musze chyba dopowiadać że jak po drodze coś się napatoczy do jedzenia to bierzemy nie pytamy Tak generalnie jesli ocalała jakakolwiek chatam to powinno tam być jakies płutno - z przescieradła czy kołdry, bo wątpie by sianem się nakrywali, tez by się przydało, czy to na nosze, czy jako źródło materiału na bandaze itp. |
08-02-2016, 05:02 | #246 | |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Cytat:
Przed 20 powinien pojawić się mój post. Wczoraj zbyt ciekawe filmy leciały w TV, więc pozwoliłem sobie skorzystać z przysługującego mi czasu
__________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019 | |
08-02-2016, 06:03 | #247 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
- Wszystko co nada się na bandaże - pewnie jakieś tam kołdry, może ubrania, jak koszule i takie tam. Damskie pantalony też mogą być :P - Nici, żyłki, czego tam się używało do wędki. Skoro jest rzeka, to muszą być i wędkarze. Jakby dało się znaleźć sieć, to by było coś. Wsioki powinni wiedzieć kto był najbardziej zapalonym wędkarzem/rybakiem w wiosce. - Skoro mamy nieść całe to mięcho, to coś, w czym można je taskać, typu wór jakiś albo coś. - Pojemniki na wodę, typu manierka, bukłak., itp. - Wszystkie łatwo palne substancje, typu oliwa lub nafta. - Pochodnie. - Sidła - jak był jakiś myśliwy w wiosce, oprócz Klausa, to u niego można poszukać. Daniel, jeśli to konieczne, poświęci np dodatkową godzinę na poszukiwania, z zamiarem późniejszego nadgonienia głównej grupy. W lesie i tak powinien poruszać się szybciej niż cała ta kolumna.
__________________ naturalne jak telekineza. | |
08-02-2016, 08:29 | #248 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Dziadek Rybak ma żyłkę z haczykiem oraz sieć | |
08-02-2016, 08:33 | #249 |
Reputacja: 1 | "U Dziadka Rybaka. 1000 i 1 drobiazg. Wszystko po 2 korony!" :P
__________________ naturalne jak telekineza. |
08-02-2016, 08:52 | #250 |
Reputacja: 1 | Jak ktos ma aptekarstwo niech pomysli nad masciami przyspieszajacymi gojenie |
| |