|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
23-08-2017, 09:31 | #511 | |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Owszem, najbliżej. Pytanie tylko czy wam się tam opłaca iść, skoro ekspedycja zrobi sobie z Holzberg swoją siedzibę. Chyba, że macie jakiś dobry plan na pozbycie się Casiniego i jego świty bez pomocy norsmenów. Cytat:
Jeśli nikt nie planuje już pisać na doku, to scenę rozmowy z Baronem można wrzucić do posta.
__________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019 Ostatnio edytowane przez Warlock : 23-08-2017 o 09:34. | |
23-08-2017, 09:35 | #512 |
Reputacja: 1 | I tak tratwami nie będziemy żeglować i trzeba do najbliższego brzegu płynąć. Później pieszo na północ. Po drodze napotkamy nasze statki Można je odbić. Cassani pewnie zostawił warty, ale co to dla nas Sam z brodaczami pewnie już na wyprawie lub w osadzie. Może poczekać na nich? Zdobyć statki i potargować się? Niech pozbierają złoto itd. i oddadzą go nam No chyba chcą wrócić do domu? |
23-08-2017, 09:40 | #513 |
Reputacja: 1 | A może dałoby radę otruć cassiniego a resztę ludzi baron by przejął? |
23-08-2017, 09:43 | #514 | |
Krucza Reputacja: 1 | Cytat:
Wyślemy Lexę by uwiodła Casiniego i podała mu truciznę podczas pocałunku <3 Ostatnio edytowane przez corax : 23-08-2017 o 09:45. | |
23-08-2017, 09:44 | #515 |
Reputacja: 1 | Ukraść im statki spod nosa, wynająć norsmenów i zrobić wjazd na chatę? Z pewnością nie ma tam portu, więc musieli zparkować dość daleko od brzegu. Można by w nocy podpłynąć na tratwach, wkraść się na pokład i odebrać co nasze. Hę? Chyba że wolimy przedzierać się pare tygodni przez jakieś zapyziałe moczary.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
23-08-2017, 09:44 | #516 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Czarną linią przerywaną oznaczyłem miejsce przeprawy, co by było wiadome dokąd zamierzacie się udać. Pójdziecie między wulkanem (na mapie Fuming Serpent) a Miastem Umarłych (City of the Dead). Droga na około wulkanu wiedzie przez mury obronne, które są utrzymane w dobrym stanie i strzeżone, dlatego jaszczurki wskazały wam tę jedyną ich zdaniem sensowną drogę. Po dotarciu na Krwawe Moczary (The Blood Swamps) możecie zadecydować czy idziecie na południe do Holzberg (plan odbicia statków jest dobry, bo mogą stać tam zakotwiczone). Drugą opcją jest podróż na piechotę do Skeggi, ta będzie trudna i długa, ale przynajmniej nie ryzykujecie utraty czasu na poszukiwania statków, które mogą nie być w Holzbergu.
__________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019 Ostatnio edytowane przez Warlock : 23-08-2017 o 09:57. |
23-08-2017, 09:47 | #517 |
Reputacja: 1 | Berthold polata po okolicy. Daleko nie mogli zaparkować.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
23-08-2017, 09:49 | #518 |
Krucza Reputacja: 1 | O choroba - a ja ciągle paczałam na złego gdoca Warlock: PW poszło |
23-08-2017, 09:52 | #519 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | To zależy od tego czy zdecydują się popłynąć w górę rzeki Qurveza (zauważ jak szerokie jest jej ujście - około jednej mili, a więc głębokość powinna też być odpowiednia), aby zdobyć przyczółek w Axlotl i stamtąd kierować grupy badawcze w stronę Quetza, czy też spróbują się prześlizgnąć niezauważenie pomiędzy miastami świątynnymi. Będę w tym wypadku rzucał monetą, aby zachować niepewność i poddać decyzję losowi.
__________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019 Ostatnio edytowane przez Warlock : 23-08-2017 o 09:56. |
23-08-2017, 10:01 | #520 |
INNA Reputacja: 1 | Jak dla mnie bez sensu marnować tygodnie na podróż do tej osady norsów, skoro mamy tego dekla tuż przed nosem :/ Przecież jak Baron sie pojawi cały i żywy w osadzie na H, to jesteśmy w domu... Poza tym można nocą statki odbić, o wiele szybciej
__________________ Discord podany w profilu |
| |