Tak, Asmo - Lautermann poszukuje grobowca czarodzieja, który wiele lat temu pokonał Pana Wron uwalniając mokradła od plagi nekromancji i który po odniesieniu w boju śmiertelnej rany został gdzieś w okolicy pochowany.

Czego dokładnie Katerina tam szuka, naturalnie nie wiecie: może magicznych artefaktów, może ksiąg zawierających cenne wskazówki? Pewnie bardzo szybko się okaże, bo chyba dotarliście na miejsce!

Tak jakoś samo wyszło, miałem troszkę więcej czasu.

Lautermann rzuciła polecenie do pana Niersa i w sumie Hans Hans ma wrażenie, że ten gość jakby został namaszczony na dowódcę świty czarodziejki - najpewniej w opinii osiłka niezasłużenie. Lecz oczywiście inicjatywa leży w gestii każdego chętnego BG, a zatem ruszajcie mężnie i ofiarnie eksplorować tę polanę, wzgórze oraz wieżę

Ponieważ upłynęło już kilka dni od ostatniego wpisu, zamierzam przysiąść dzisiaj nad nowym. Pan Niers oraz Hans Hans znajdują się akuratnie pod wieżą, Katerina z Valdemarem idą w ich stronę. 8ART zadeklarował przez PW, że przypilnuje koni, Nanatar tak samo, że dołączy do czarodziejki, Felix już wspina się na pagórek. W zasadzie pozostaje tylko pytanie, co z Saxą.

Myślę, że nowa wrzutka będzie około 21:00.

Ponieważ w obecnej chwili nie widzicie nigdzie śladu zagrożenia, a wokół wieży nie znajdowały się żadne pułapki (przynajmniej żadne, które byście do tej pory odkryli), dokładna lokalizacja poszczególnych BG nie ma znaczenia taktycznego. Przyjmuję, że pan Niers i Hans Hans weszli na wzniesienie jako pierwsi, zaraz po nich Felix z Saxą i w tyle spokojniejszym krokiem Katerina pilnująca potykającego się z wrażenia o własne szaty Valdemara oraz Leto ze swoimi miecznikami. Franz pilnuje koni.

@Asmo, deklaracja przyjęta do wiadomości - ustalmy zatem, że Karl Peter już wie, gdzie jest wejście - wymacał je sztychem miecza po przeciwnej stronie wieży, chociaż iluzja wciąż się utrzymuje i gładka ściana nadal sprawia wrażenie litej zapory. Przyjmijmy też, że reszta drużyny nie ma o tym pojęcia, toteż Niers może poczekać, aż Katerina sama usunie kolejną iluzyjną zaporę albo też możesz teraz napisać scenkę, w której Karl Peter informuje czarodziejkę o swoim odkryciu.

Jest wczesny wieczór, na niebie można dostrzec pierwsze gwiazdy. Widziane z wysokości pagórka, mokradła sprawiają odstręczające wrażenie - porośnięta szuwarami i kępami drzew bezkresna przestrzeń upstrzona plamami czarnych rozlewisk, zasnuta pasmami gęstniejącej mgły.

Nigdzie ani śladu nieumarłych.