druidh

Jutro. Przepraszam.

Niestety życiowo nie wydalam. Roz generalnie zgodzi się na prośby kupca. Odpisze przed popołudniem dziś..

Edyta:
Sorki, ale cały pracowy tydzień byłem wyłączony. Do tego pierwsza komunia... czyste szaleństwo.

 

__________________
by dru'

Gladin

I znowu pojawia się coś z płcią. Jaki sekret płci męża? o.O

 

hen_cerbin

Według papierów znalezionych w Archiwum Ostwalda (sporządzonych przez jego cokolwiek szalonego poprzednika, który we wszystkich widział kultystów i mutantów) Leos była kobietą.


"Trzeba by" oznacza, że:
a) Roz mu daje znać osobiście,
b) że Roz daje mu znać przez Mag,
c) że Roz daje do zroumienia Rudolfowi, że trzeba mu dać znać...
d) coś innego?

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Gladin

Korzystając z tego, że nie ma odpisu, dopisałem jeszcze 2 zdania.

Edit: Hen, w gdocu wrzuciłem propozycję tresowanej fretki, którą Rudolf mógłby kupić zamiast psa bojowego. Ponieważ zwierzak jest od a do z wymyślony przeze mnie zobacz, czy Ci pasuje taka kombinacja.

 

hen_cerbin

Odpisałem w docu.

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

hen_cerbin

Dobra, nie ma co przedłużać. Jak dru nie odpowie, rzucę kością i odpis pojawi się jutro.

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

druidh

Jeśli dobrze pamiętam kanał jest przez korepetycje Mag. Mogę się mylić, jest trochę późno.

Roz wręczy kartkę napisaną po estalijsku:
"Mój kupiec ma ogon od organizatorki naszego przyjęcia.
Ona się czegoś obawia." Do wręczenia wujowi przy okazji wizyty. Kartka będzie symulować pracę ucznia nad nauką języka.

 

__________________
by dru'

hen_cerbin

Tak, przez korepetycje. Z tym, że na korepetycjach jest obecna Mag, a nie on. A że Manfred nie czyta w myślach Roz ani nie ma daru prekognicji, i nie wie, że będzie miała dla niego karteluszek, to go w domu swojej siostry raczej nie będzie. Ale rzucę kostką, a nuż...

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Gladin

Chyba miał na myśli, że Mag ma przekazać kartkę wujowi?

 

hen_cerbin

Tak właśnie zrozumiałem.
Problem polega na tym, że korepetycje odbywają się tam gdzie mieszka Mag (i jej matka), a jej wuj (Manfred) mieszka gdzie indziej. I nie spędza u siostry całych dni. Co gorsza, nie wie, że akurat dziś o tej i o tej godzinie Roz ma mu coś ważnego do przekazania do rąk własnych, więc jest spora szansa, że go nie będzie.

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin