Avitto

Zupełnie nie ma za co. Na szczęście Oswald jest z natury milczkiem

 

Nuada

Troszkę później niż planowałem, ale już pościk wisi.

____
Gladin - od Tatulka masz plotki na temat Filbauma. Raczej można im wierzyć, choć jak sam zapewne wiesz, z plotkami to różnie bywa.
Wydarzenia w świątyni Sigmara możesz zignorować lub zaangażować się bardziej jeśli taka twoja wola. Zebrani pod wrotami ludzie są mocno zaniepokojeni i możesz przypuszczać, że jeżeli Carl nic nie zrobi, to oni pewnie w jakiś sposób zainterweniują.

____
Avitto, Elenorsar - pierwsza rzecz o której zapomniałem. Gdzie jest wianek? Bierzecie go ze sobą? Wyrzuciliście? Zostawiliście gdzieś? Prosiłbym, aby to określić.

Rzecz druga, to wydarzenie na trakcie. Możecie je zignorować lub przyjrzeć się sprawie.
Jeżeli jedziecie po prostu dalej, to określcie jak jeszcze długo jedziecie i gdzie zamierzacie zrobić popas i jak długo on potrwa. Takie szczegóły techniczne podróży są mi potrzebne.
Jeżeli będziecie badać sprawę, to tutaj macie mapkę sytuacyjną:
https://i.imgur.com/y8OobbX.jpg
Mam nadzieję, że jest jasna i klarowna. Droga, obok niej rzeka, kierunek marszu, wasze trzy konie, ślady krwi i zagajnik. Wokół ciemno, głucho i zasadniczo tylko pola i łąki..

 

Avitto

Wianek - jeśli to przyjmiesz, bo też o nim zapomniałem w poprzednim poscie, powinien wylądować w skrytce w sklepie, jako dowód w sprawie.

Doprecyzuj mi jeszcze proszę, bo mam obawę, że źle Cię zrozumiałem. Pisząc, że podróż zajmie półtora dnia, miałeś na myśli 18 czy 36 godzin?

 

Nuada

Wianek ląduje w sklepie - przyjęte.

____
Co do podróży, to zdecydowanie 36h. W przybliżeniu rzec jasna i przy założeniu, że to będzie normalne. nieśpieszne tempo. W nocy mogliście pokonać większy dystans, bo było chłodniej. Nie było jednak deklaracji, że się jakoś specjalnie spieszycie w podróży. Stąd też taki opis dotychczasowej podróży.
W dzień utrzymanie wysokiego tempa może być kłopotliwe, ze względu na upał. Poza tym wypadałoby odpocząć i może się przespać. Oczywiście nie musicie, ale to się może później odbić na waszych działaniach, ewentualnych testach itd.

 

Avitto

Nie no, zdecydowanie zabunkrujemy się, by przespać najwyższe temperatury.

Odpiszę Ci wkrótce.

EDYCJA: Tak w ogóle, to bardzo deceniam te klimatyczne wstawki w formie złowróżbnych akapitów. Posty MG czyta się jak książkę.

 

Elenorsar

Dzisiaj powracam po długim weekendzie oraz powoli wychodzę z choroby (gorzej z resztą rodziny), więc mogę patrzeć na ekran.

Zanim napiszę to musze nadrobić sobie cały nasz dotychczasowy temat. Już odświeżyłem sobie raporty, teraz będę czytał sesje. Widzę, że sporo rzeczy mi umknęło. Jak się uda to dzisiaj, jak nie to jutro będzie mój wpis. Podobnie postaram się dać informację, którą obiecałem wcześniej o rozdysponowaniu ostatniego punktu.

 

Nuada

Pochlebstwa.... miód na moje serce. Wielki dzięki. Cieszę się, ze prezentowana przygoda, jak i styl się wam podoba.

 

Elenorsar

Uf... udało mi się napisać w końcu raport i post :P na PW zaraz wyślę propozycję wydania ostatniego punktu.

 

Icarius

Wrzuciłem link do dosca na priv na potrzeby dialogów i pytań w wątku Manfrda.

 

Gladin

E, a ja myślałem, że dałem post... ale chyba przerwałem w trakcie pisania i zapomniałem... muszę to dziś nadgonić.