![]() | ![]() |
![]() | #1 |
![]() Reputacja: 1 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | [ Artykuły ] Truiczny wywód Tytuł artykułu: Truiczny wywód Autor: Solfelin Opis: Inteligenci, intelektualiści, dobrzy i źli Kategoria: Felietony Typ: Felieton >>Czytaj cały artykuł
__________________ Soulmates never die... |
![]() |
![]() | #2 |
Banned ![]() Reputacja: 1 ![]() | Słowem wstępu. Twój felieton był dla mnie trudny do skomentowania. Nie miałem nigdy styczności z nazwijmy to 'zaawansowanymi' naukami humanistycznymi. Nie wiem czy 'podchodzę' do niego z dobrej strony. Pytam z ciekawości... Studiujesz/studiowałeś psychologię/socjologię/politologię/teologię/filozofię? Czy może są to Twoje przemyślenia nie poparte naukami we wcześniej wymienionych dziecinach? Do jakich dziedzin życia konkretnie odnosisz ten artykuł? Czy wrzucasz wszystkie do jednego worka jedynie teoretyzując, zamieniając to w pulpę intelektualną. Podając przykłady... 1. Pan X jest znakomitym/wykształconym malarzem. Obrazy które tworzy wprawiają znakomitą większość odbiorców w osłupienie. Pan X nikogo nie uczy, jedynie przekazuje swoje odczucia przez sztukę. Tworzy dla siebie i publiczności, nazwijmy go artystą komercyjnym. (A jaki nim nie jest... chyba ze ma inne źródło utrzymania) Potrzebuje uznania swoich dzieł przez szerszą publiczność. Czy wg Twojej teorii jest intelektualistą złym czy dobrym geniuszem? 2. Pan Y jest inżynierem. Pracuje nad paliwem które zrewolucjonizuje przemysł. Prowadzi badania dla wiedzy, dla dobra społeczeństwa ale także w równym stopniu dla pieniędzy i sławy jaką niewątpliwie przyniesie mu to odkrycie. Jest tym 'złym' czy 'dobrym'? Odnoszę wrażenie ,że Twój felieton przedstawia ludzi w czarno-białych barwach. 'Odczłowiecza' ich. Czy tak naprawdę na świecie istnieją prawdziwi altruiści-producenci? |
![]() |
![]() | #3 | ||
![]() Reputacja: 1 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Cytat:
Przypominam, że w felietonie została poruszona DUMA wykształconych ludzi, którzy zachowują się poniżej swojego wykształcenia wobec innych. To typ dumy, który za wszelką cenę ma zamiar utrudnić życie innym. Geniusze pomagają i ważne jest, kto jak działa. Raczej myślę, że "genialni", naprawdę, mało myślą o pieniądzach czy sławie. Historia zna wiele przypadków, gdy ci genialni odosobniają się w pewien sposób, by zapobiec własnej świadomości o rozgłosie. To jest jasne, że mają zamiar uniknięcia dumy, która tak często spotyka pseudo-wykształconych (ale mało rozwiniętych moralnie?) ludzi, którzy ponadto, że uczyli się tego, co inni odkryli, to jeszcze się tym pawią. Cytat:
Przypominam, że trafia się też intelektualista dobry, który swoją dumę, wypływającą z wiedzy, jaką posiada, przytłacza humorem i drwiną. Dlatego, czasami lepiej spotkać jest intelektualistę - cynika, niżeli po prostu intelektualistę, który ma (chorobliwie i utrudniającą) "poważną" (wszystko traktuje zbyt na serio i przez to jego duma jest jeszcze bardziej widoczna) postawę. Pozdrowienia | ||
![]() |
| |