03-08-2005, 09:50 | #11 |
Reputacja: 1 | Wyszły dwie jajcarskie edycje w MtG : Unglude (starsza), Unhinged (nowsza), a słyszeliście o karcie, która gdy jest na stole powoduje, że przegrany stawia piwo pozostałym graczom. |
03-08-2005, 09:55 | #12 |
Administrator Reputacja: 1 | Mój kumpel ma troche takich kart, złożył decka na nim i raz graliśmy sobie na przerwach. Np, że przeciwnik nie może się zaśmiać, albo zawody kto mrugnie pierwszy albo siłowanie się na rękę, dobre też było usuwanie kończyn Czyli jak wyciągasz tą kartę i używasz to przeciwnik nie może używać jakiejś kończyny, najciekawsze jest jak zabierze się przeciwnikowi obie ręce Ogólnie fajnie się gra tym. |
07-08-2005, 18:29 | #13 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | Kurcze, a ja pierwsze słysze o takich wersjach, to naprawde musi być zabawne Kto ma takie coś i chce sprzedać? Oferuje 1,99 zł :P
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
08-08-2005, 21:41 | #14 |
Reputacja: 1 | Magic...taa..cudowna rzecz zrzerająca mase kasy. Ja osobiście miałem dwa decki mono biały(White Weenie) i czerwony, którego nazwy nie pamiętam. [ Dodano: 2005-08-08, 23:03 ] A poza tym poker wcale nie jest przeżytkiem ani nudna grą. W każdym razie nie jeśli stawia się swoje dusze... |
11-08-2005, 10:23 | #15 |
Patronaty i PR Reputacja: 1 | A tak z innej beczki. Graliście w Fallouta? Pewnie tak :P Kojarzycie może miasto gdzie można było pograć w Tragic: The garnering? To oczywiście nawiązanie do Magica. Fajny mieli pomysł twórcy Fallouta żeby takie coś wprowadzić, ja byłam mile zaskoczona. Szkoda, że nie można było "naprawdę" pograć tylko było przejście czasowe w trakcie gry
__________________ Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher |
11-08-2005, 10:59 | #16 |
Administrator Reputacja: 1 | Grało się w Gecko z takim jednym Ghoulem. No było to fajnae :P A co do Magica. Niektóre deki potrafią kosztować 1000 zeta, to pokazuje, że to droga zabawa. |
24-01-2006, 21:26 | #17 |
Reputacja: 1 | Black Lotus (karta) kosztuje 2500 $ Gram w to już jakiś czas, w realu pomykam BU Control a na Wizie Affinity. To naprawdę świetna karcianka i każdy powinien w nią zagrać. I jest tańsza od YGO (decki i boosty) PS. Jestem też modem działu o MtG na forum etcg.pl To chyba nie jest reklama konkurencji no nie? |
25-02-2006, 22:15 | #18 |
Reputacja: 1 | Mam pytanie: co kupic na start gry MtG?? chcialbym zagrac ale nie wiem co kupic. pomozcie plzka |
26-02-2006, 23:58 | #19 |
Reputacja: 1 | Ja zacząłem od startera z aktualnej edycji, potem poszło parę boosterów + gotowe decki, itd... Jak masz 300-400zł to mogę ci sprzedać moje karty (5 kolorów, nie mało rareów, sporo uncommonów, masa innych - VI edycja + jej dodatki).
__________________ "A flame which never dies, but brightens with the passing of time." |
13-03-2006, 18:54 | #20 |
Reputacja: 1 | Shanaro, jeśli chcesz pograć to proponuje najpierw instalnij sobie programik do grania w necie. Nic nie kosztuje i można sprawdzić czy zabawa Ci się spodoba. Jeśli już rzeczywićsie jesteś pewien że chesz wydawać sporo kasy na MTG to przyznam że kupno gotowej talii złożonej przez wydawce to nie opłacalny interes. Dużo bardziej opłaca się kupić coś od prywatnej osoby. Lecz tu należy uważać by nioe dać się wyleszczyć. Talia wcale nie musi kosztować dużo by być dobrze złożona. Ja ostatno przerzuciłem się na gre na necie lecz i tak mam swoją talijkę. Jeśli chcesz jakiejś pomocy w składaniu to daj znać coś się pomyśli coś się zrobi. Jeśli jednak wcześniej chcesz się zaznajomić z programem to też napisz dam Ci na niego namiary... |