Dekline

Czytałem wszystko co napisaliście, tak to właśnie wygląda jak napisał Molkar, też pamiętałem o tym powrocie pod koniec rundy.



Możesz wykonać ruch i rzut w jednej rundzie.

 

__________________

ORDNUNG MUSS SEIN

Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)

Gladin

Ok, to będę tak robił, żeby się dostać w pobliże marynarzy.

 

Molkar

ja tu nic nowego nie wymyślę, będę dalej próbował obezwładnić przeciwnika i ewentualnie jak mi się to uda to ruszę do następnego :P
Możesz dać posta

Oczywiście staram się ich nie zabijać

 

__________________
„Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?”
Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427

Dekline

Arthur, bardzo ciekawe nawiązanie do poprzedniej sesji Aż chciałoby się podejść i opowiedzieć mu historie jego ojca, z pierwszej ręki.

 

__________________

ORDNUNG MUSS SEIN

Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)

Arthur Fleck

Lubię takie smaczki i powiązania, więc wymyśliłem sobie, że gramy w Dekline Warhammer Universe

 

Dekline

Nicollo „Karaluch” Teslau (Arthur Fleck) - 14

Felix (archiwumX) - 18

Wilhelm „Byku” Junior (Gladin) - 18

Irdulac "Uszko" Canridar (Molkar) - 18

 

__________________

ORDNUNG MUSS SEIN

Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)

Gladin

Wnioskuję, że wszyscy mamy 18 żywotności max, a to wyżej to obecna żywotność?

 

Dekline

Tak i tak. Nikt nie wział więcej

 

__________________

ORDNUNG MUSS SEIN

Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)

Molkar

Gladin do kogo płyniesz z tą pomocą bo z postu rozumiem, że Felix albo Nicollo mają problemy?

 

__________________
„Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?”
Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427

Gladin

No tak, żaden z nich nie umie pływać, więc mają problemy. Do kogo płynę, to pozostawiam do odpisu MG (dlatego napisałem, że do towarzyszy). Z odpisu wynika, że Felix radzi sobie lepiej, więc niby do Nicollo, ale z drugiej strony krasnolud z definicji wygląda na cięższego i gorzej sobie radzącego, więc do Felixa.