|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
23-08-2008, 19:38 | #91 |
Reputacja: 1 | No to troje z pięciorga graczy (tych co pozostali) wyraziło chęć dalszego grania. To jest większość. Więc może MG jakoś się zadeklaruje??
__________________ - I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała. - W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor. "Rycerz cieni" Roger Zelazny |
25-08-2008, 11:44 | #92 |
Reputacja: 1 | Zmieniam nieco plan mojej sesji (miała być saga)... ale w takim razie poprowadzę sesję dalej. Wybaczcie, że absolutnie nie dałem znać, ale byłem zapracowany (co zaowocowało awansem)... dziś nie odpiszę ale jak tylko uda mi się najszybciej - wprowadzę nowy plan w życie...
__________________ Projektant wie, że osiągnął doskonałość nie wtedy, gdy nie ma już nic więcej do dodania, lecz wówczas, gdy nie ma już nic więcej do odjęcia... |
26-08-2008, 16:35 | #93 |
Reputacja: 1 | Bardzo się cieszę, że zdecydowałeś się dalej prowadzić. Gratuluję awansu ================================================== ============ Czy Nasz Szanowny MG zdradzi nam kiedy coś się ruszy w temacie??
__________________ - I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała. - W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor. "Rycerz cieni" Roger Zelazny Ostatnio edytowane przez Efcia : 01-10-2008 o 20:31. |
23-09-2009, 06:31 | #94 |
Reputacja: 1 | Witam wszystkich ponownie. Mimo, że rekrutacja jeszcze trwa, to na moją prośbę Merill wyciągnął sesję i komentarze z przepastnych kazamatów archiwum LastInn. Zauważyłem, że zainteresowanie sesją rośnie i mam coraz to więcej zgłoszeń i wszyscy chcą grać w podstawowej części świata mroku. Mimo tak dużego zainteresowania obawiam się, że mógłbym sobie nie poradzić z ekipą większą niż 6-8. Szczególnie się cieszę, że zgłaszają się nowi gracze (i to całkiem zieloni). Jednakże takich graczy pewnie zaproszę do drugiej sesji Horyzontu Zdarzeń, którą zacznę nieco później. Będzie ona miała miejsce w tych samych okolicach i podobnym czasie.Na chwilę obecną do sesji wchodzą: Cedryk - Szaon Borowski Rasgan - Adam Efcia - Sarah Addington Behemot - Sean "Dreamer" Shyde Uzziah - Aleister Crowley Mira - Arashi Yamada Piszcie, jeśli chcielibyście, żebym uwzględnił jakieś konkretne sprawy w historiach waszych bohaterów. Pamiętajcie, że minęły 2 lata od wydarzeń z początku sesji i wiele spraw mogło się zmienić.
__________________ Projektant wie, że osiągnął doskonałość nie wtedy, gdy nie ma już nic więcej do dodania, lecz wówczas, gdy nie ma już nic więcej do odjęcia... |
23-09-2009, 07:56 | #95 |
Reputacja: 1 | Hej! Khemi chyba nie dasz się przekonać, że mój bohater został przez ten czas mistrzem wszystkich sfer ... no ostatecznie tylko jednej. To oczywiście tylko żarty. Tak na poważnie to dla mnie istotne jest żebys poinformował w jakiej sytuacji znaleźli się nasi bohaterowie (ja jestem tym szczególnie zainteresowany, chyba nie musze tłumaczyć dlaczego), a my się do tego ustosunkujemy. Druga istotna sprawa, kiedy zaczynamy?
__________________ Bohater jest człowiekiem, który kłóciłby się z Bogami i budził diabły w sporze o swą wizję... Ostatnio edytowane przez uzziah : 23-09-2009 o 08:00. |
23-09-2009, 08:42 | #96 |
Reputacja: 1 | 2 lata to trochę dużo. A skoro tyle minęło od ostatnich wydarzeń, to chyba zaginione osoby się znalazły?? A te które się dopiero co poznały znają się lepiej?? To samo tyczy się, przynajmniej w przypadku mojej postaci, ale i chyba uzziaha postaci też, znajomości swojego małego półświatka??
__________________ - I jak tam sprawy w Chaosie? - zapytała. - W tej chwili dość chaotycznie - odpowiedział Mandor. "Rycerz cieni" Roger Zelazny |
23-09-2009, 11:37 | #97 |
Reputacja: 1 | Nie wiem ale współczuję opisanie dwóch lat w skrócie przy tak wielowątkowej historii jak Szona (Seana Borowskyego) to mordęga. Jakieś doświadczenie nasze postacie zdobyły przez te dwa lata czy pozostają na poziomie jak były tworzone?
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |
23-09-2009, 14:04 | #98 |
Reputacja: 1 | Wiele pytań. Na niektóre w skrócie odpisałem w PM'kach. Niestety na niektóre nie da się odpowiedzieć krótko, więc zrobię tak: W sesji Horyzontu zamierzam się rozpisać (jak to mam w zwyczaju) i nawet Ci, którzy wątpią w moje umiejętności pisarskie będą mieli co czytać. Ten, można by powiedzieć wstęp, będzie zawierać opis tego, co działo się z wami przez te 2 lata (chyba, że wcześniej dacie mi znać, że chcielibyście coś konkretnego robić). Kilka spraw jest już obmyślonych i nie ulegną one zmianie. Zanim przeleję w słowa wszelkie zamysły to zapewne skontaktuję się z wami (lub kilkoma z was) i ustLImy konretne wątki. Jeśli z kimś się nie skontaktuję w tej sprawie, to znaczy, że owładnęła mną wszechwładna chęć panowania i kontrolowania i narzucania woli graczom.Gdy takowy wstęp będzie już wklepany do sesji wcale nie będzie to znaczyć, że sesja się zaczęła. Po tym wstępie będziecie mieli czas - czy to w komentarzach, czy w emaljach czy na GG - by uzgodnić między sobą szczegóły. Takie dyskusje będą niezbędne, gdyż plątanina relacji może być niejasna z początku. Jedni z was poznają drugich, drudzy mogą poznać trzecich ale trzeci niekoniecznie muszą znać pierwszych. Ci czwarci także mogą znać jednych, drugich, bądź trzecich a niekoniecznie samych czwartych (nowych graczy). Tak więc rozumiecie, że nie będzie sensu rozpoczynać sesji z biegu tak po prostu. Mam nadzieję, że nikt z osób, które starają się o dostanie do sesji (bądź już się dostały) - nie oczekuje dynamicznej rozgrywki w trybie seek and destroy czy veni, vidi, wampir, morte... Sesja ta to czasem prostacki, a czasem skomplikowany świat mroku z przedstawicielami wielu gatunków istot tegoż świata. Jeśli mamy zagrać tak liczną ekipą to relacje muszą być jakoś określone.Dodatkowo niespodzianka - doszedłem do wniosku, że z biegiem czasu, gdy sesja będzie się rozwijała - mogę potrzebować drugiego MG do pomocy. Nie mam zamiaru jednak szukać jakiegoś MG z zewnątrz czy osoby absolutnie nie znającej waszej historii. Pomyślałem, że po jakimś czasie jedno z was stanie się na wpół BN'em a na wpół pomocniczym MG. Oczywiście nie składajcie podań - sam dobiorę taką osobę spośród was (a nie nastąpi to szybko) i wówczas spytam, czy taka osoba chciałaby wcielić się w taką rolę. Mam nadzieję, że was zaciekawiłem. Oczywiście p[roszę o cierpliwość. Nadal nie podjąłem decyzji odnośnie wszystkich graczy wchodzących do sesji a mam tyle kart i historii, że wydruki piętrzą mi się na biurku, na stoliku i na samym pudle kompa. Niektóre tylko miałem czas przejrzeć a inne w całości rozpatrzyć i zaakceptować. Nie spodziewałem się aż takiej frekfencji choć nawet tam męczarnia, jaką mi zadajecie cieszy i pobudza do pisania. Tak więc, jeśli ktoś nie dostał jeszcze odpowiedzi odnośnie swojhej postaci to pewnie nadal czytam karty...Tak więc cierpliwości - historię już piszę a na LI wkleję ją, jak będę pewny, że możemy rozpocząć dyskusję. EDIT: Co do rozwoju postaci - sam rozwinę nieco wasze postacie według własnego widzimisię bo jestem niecny i władczy i okrutny i w ogóle MG. Jeśli jednak ktoś chciałby rozwinąć postać w jakiś konkretny sposób (siła a nie zręczność itp.) To musi mi dać o tym znać ALE - musi to uzasadnić poprzez opisanie, co takiego zrobił / zrobiła w ciągu tych 2 lat, żeby dostać jakąś konkretną kropkę. Nie przyznam np. kropki na lingwistykę z j. szwedzkiego, jeśli ktoś napisze, że przez 2 lata oglądał szwedzkie filmy itp. Wasz nieuniżony i niemiłosiernie niepanujący (nad sobą) Khemi
__________________ Projektant wie, że osiągnął doskonałość nie wtedy, gdy nie ma już nic więcej do dodania, lecz wówczas, gdy nie ma już nic więcej do odjęcia... Ostatnio edytowane przez Khemi : 23-09-2009 o 14:28. |
27-09-2009, 21:58 | #99 |
Reputacja: 1 | Dziękuję za przyjęcie do sesji i witam wszystkich zwłaszcza Efusie <ścisku, ścisku> tylko Asenat nam tu brakuje do pełni szczęścia
__________________ Zagrypiona...dogorywająca:( |
27-09-2009, 21:59 | #100 |
Reputacja: 1 | Krótko, zwięźle i na temat - witam współgraczy
__________________ -Only a fool thinks he can escape his past. -I agree, so I atone for mine. Sate Pestage and Soontir Fel |
| |