|
Zobacz wyniki ankiety: Wybierz najlepsze opowiadanie ze zbioru Ostatnia Karczma | |||
ZAPOMNIENIE | 2 | 8.70% | |
TRZY KOLORY | 3 | 13.04% | |
JAK NIEWIELE POTRZEBA | 7 | 30.43% | |
GRAD NA WAS I BURZE! | 3 | 13.04% | |
MIŁOŚĆ JEST ŚLEPA | 2 | 8.70% | |
ŁZY PRZEKLĘTEJ BOGINI | 3 | 13.04% | |
VIVAT VERITAS | 1 | 4.35% | |
NA JAGÓDKI | 2 | 8.70% | |
KARPACKA KARAWANA | 0 | 0% | |
OSTATNIA DROGA | 0 | 0% | |
Głosujących: 23. Nie możesz głosować w tej sondzie |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
05-03-2014, 00:09 | #181 |
Reputacja: 1 | Rozżalenie? Może ale najpierw mi pokażcie jakikolwiek konkurs show czy cokolwiek, w którym jurorzy czy organizatorzy braliby osobisty udział i startowaliby do wygranej, wśród zwykłych uczestników. Już samo to jest śmieszne, a zastępstwo w ocenie jedynie pracy jurora jest jeszcze śmieszniejsze |
05-03-2014, 00:24 | #182 |
Banned Reputacja: 1 | Śmieszne jest twoje plucie się, Miyu. To konkurs na "nasze" podwórko, i "mamy" własne, podwórkowe zasady. Jurorzy też członkowie, też ludzie, i też mieli prawo wziąć w tym udział, zwłaszcza na zasadach, które określili. Teraz wejdą dwa misie. Pierwszy, mi się wydaje, że te zasady są w porządku. Drugi miś, mi się nie wydaje, żeby jurorzy chcieli jakoś specjalnie kantować. To dorośli ludzie, znający zasady fair-play. A już na pewno Mira nie chciałaby lansować koleżeńskiego chłamu w swoim wydawnictwie. Komandor Zakonu Gluta przemówił. |
05-03-2014, 00:30 | #183 |
Reputacja: 1 | Gratuluję Wszystkim Aż do dzisiaj nie miałem pojęcia, czyje teksty czytałem. Nawet się nie domyślałem Chętnie dowiedziałbym się o tym, kim byli autorzy innych prac. |
05-03-2014, 01:04 | #184 |
Reputacja: 1 | Witam wszystkich, może część z Was mnie jeszcze pamięta Dziękuję za pozytywną ocenę mojego opowiadania i zarazem bardzo cieszę się, że pomysł tomiku został reaktywowany. Dużo to dla mnie znaczy, bo swojego czasu przelałem na tym forum trochę wirtualnego atramentu, grając w niesamowite sesje z utalentowanymi ludźmi. Opowiadanie o Ostatniej Karczmie to piękna forma podsumowania spisanych tu historii i wyraz wdzięczności z mojej strony dla wszystkich, którzy tworzyli i dalej tworzą niesamowity klimat tego miejsca. Mam cichą nadzieję, że się spodoba. Zakwalifikowane opowiadania z poprzedniej edycji stoją na wysokim poziomie, dlatego myślę, że po udostępnieniu ich forumowiczom, wszelkie wątpliwości co do zasadności postanowień jury zostaną rozwiane. Zobaczycie, obronią się same. Gratuluję wszystkim, którzy podjęli wyzwanie i wysłali teksty. Dostajecie dużo punktów doświadczenia. Wykorzystajcie je z głową
__________________ . . . . . Zwierzątka . . . . . |
05-03-2014, 01:05 | #185 |
Reputacja: 1 | Gratuluję i z niecierpliwością czekam na ładnie ilustrowany tomik. Fajna akcja.
__________________ "We train young men to drop fire on people, but their commanders won't allow them to write "fuck" on their aeroplanes because it's obscene." Apocalypse Now |
05-03-2014, 06:29 | #186 |
Reputacja: 1 | Wampirzyca Miyu -tak jeszcze jedno, na temat Twoich zastrzeżeń. Ocena była w moim odczuciu prowadzona uczciwie. Nigdzie nie zauważyłem, aby jurorzy, którzy - jak się okazało - startowali w konkursie, zaniżali oceny innym uczestnikom i tym podobne. Czasami wręcz oceniali inne prace, wyżej niż swoje. Nie musisz o tym wiedzieć, ale jeden z jurorów chciał nawet "ustąpić" swoje miejsce w tomiku komuś innemu, jakiemuś niżej ocenionemu opowiadaniu. Ale uznaliśmy to za nieuczciwe działanie - w naszym odczuciu prace miały pozostać anonimowe i bronić się samą punktacją, a nie autorem. Zatem, uwierz mi, wszelkie uwagi krytyczne względem działań komisji są bezzasadne. Po prostu poziom prac był naprawdę wysoki. I czasami konkurencja, chociaż nie tak to sobie wyobrażamy, jest lepsza. Ot co. Trzeba niestety przyjąć to do wiadomości, jakkolwiek nie byłoby to bolesne. Jeszcze raz uspokoję - komisja działała nad wyraz etycznie, dbając o bezstronność najlepiej, jak się dało. Pozdrawiam Cię serdecznie i proponuję, poczekaj na publikację by zobaczyć, z jakimi pracami przyszło mierzyć się Twojej pracy. Jeszcze raz gratuluję odwagi uczestnikom. Mimo, że prac było 33, co oznaczało przebicie się przez ok 600 stron maszynopisów, czytało się je w większości naprawdę przyjemnie. Mimo, że "zjadło mi to" sporo czasu, to jednak uważam, że było warto i dlatego podziękowałem za udział w komisji - bo doświadczyłem czegoś naprawdę fajnego. Możliwości spojrzenia na swoje pisanie i powiedzenie sobie samemu - "Armiel, ty to jednak "grafomanisz" jeszcze za bardzo w porównaniu do naprawdę dobrze piszących ludzi z forum". Bo prace naprawdę były rewelacyjne w znakomitej większości. Ostatnio edytowane przez Armiel : 05-03-2014 o 06:33. |
05-03-2014, 07:37 | #187 |
Reputacja: 1 | Gratuluję wygranym! Szkoda tego tomiku, mieć ISBN na świadectwie nice, chyba możliwe że zbyt sztucznie przykleiłem motyw ostatniej karczmy albo coś innego było nie tak whatever. W każdym razie jeszcze raz gratuluję zwycięzcom i gorąco zachęcam do świętowania gdyż naprawdę naprawdę macie co świętować. Pozdrawiam! |
05-03-2014, 08:29 | #188 |
Reputacja: 1 | VM, wywołana do tablicy się odezwę. Po pierwsze faktycznie zastąpiłam Mirę i Milly przy ocenie ich opowiadań (były oznaczone numerycznie, 4 i 5, ale widzę ich tytuły teraz przy nickach). I żeby nie było - Mirę oceniłam dużo niżej niż reszta jurorów, bo mi się nie podobało w wielu aspektach (dlatego ma taką średnią :P). Po drugie- też mi się niezbyt podobało, że jurorzy startują, czy że startują opowiadania wygrane gdzie indziej. Ale konkurs był na WYDANIE TOMU, nagrodą była publikacja, czyli obopólna korzyść - Wy dostajecie możliwość publikacji, a Mira - dobre opowiadania na rozruch firmy. Nagrody rzeczowe pojawiły się potem, gdy znalazł się sponsor. Toteż przechodząc do sedna. Ja też pracuję w branży wydawniczej i pamiętam, że wydawnictwo to jest FIRMA a nie ogranizacja charytatywna, prowadzi się ją po to, żeby właściciel miał co jeść i za co opłacić rachunki i pracowników. Tym tomem Mira promuje swoje wydawnictwo, a "Ostatnia karczma" to pierwsza publikacja pod szyldem Książkożercy. I to darmowa, więc Mira de facto traci na nią czas, który by mogła poświęcić na wydanie pozycji płatnej. Czas to pieniądz, taka smutna prawda, a prace składowo-redakcyjne są droższe niż druk (przynajmniej przy małych nakładach). "OK" musi się bronić jakością by czytelnicy wrócili do Książkożercy po jeszcze, autorzy chcieli współpracować a portale internetowe recenzować i kupować późniejsze ebooki. Sumując" wrzucanie opowiadań "po znajomości", bez patrzenia na jakość to robienie kupy do własnego łóżka. Bedąc wydawcą też bym chciała wydać coś, co zostało wcześniej uznane (czyli broni się samo) i nadal jest, to raz, a dwa - powiedzmy sobie szczerze - gdyby Mira chciała wydać własne opowiadanie, książkę czy epopeję, to ma do tego środki i nie potrzebuje ani niczyjego pozwolenia ani oceny jurorów z łapanki (bez obrazy ). Rzekłam, howgh! I WSZYSTKIM GRATULUJĘ - i zwycięzcom, i pozostałym uczestnikom (których prac niestety nie widziałam), że potrafili zebrać się w sobie i stworzyć tematyczne opowiadania w tak krótkim czasie. PS. Z Mirą mamy dużo ostrych "różnic zdań", więc nie ma obaw, że bronię jej po znajomości Ostatnio edytowane przez Sayane : 05-03-2014 o 08:33. |
05-03-2014, 09:20 | #189 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Sayane jesteś materialistką No, ale masz trochę racji. Co prawda Książkożerca ma już na swoim koncie kilka wydanych ISBN-ów, ale faktem jest, że poza sentymentem i możliwością wskrzeszenia projektu, który mnie kiedyś pochłonął, widzę w tomiku promocję będącego na ukończeniu serwisu Książkożercy. Ok, w sumie to będę chciała się nim przed Wami pochwalić, bo to ma być coś więcej niż sklep internetowy i docelowo zrzeszać osoby, które nie tylko książkami się interesują, ale także uczą pisać/poszukują swojego stylu. Niestety, dziś w szkole czy nawet na studiach polonistycznych niewielu nauczycieli patrzy na praktyczny aspekt wiedzy. Jak pokazuje moja praktyka przy rekrutacjach do pracy w redakcji absolwenci UM czy UJ mają problemy ze skleceniem poprawnego CV. Skoro nie uczymy się w szkole, to gdzie? Docelowo Książkożerca ma być więc takim miejscem, gdzie nie tylko będziecie mogli podziwiać zbiory opowiadań tych "którym się udało", ale także szkolić swój warsztat i brać udział w interaktywnych lekcjach pisania. PS. No i masz mnie Sayane - wydałam już 2 swoje książki, bo mogłam PPS. A co do VM, zauważyłam, że na swojej stronie domowej opublikowała to konkursowe opowiadanie, więc każdy może zobaczyć jaki poziom prezentowało i potem porównać z tomikiem.
__________________ Konto zawieszone. |
05-03-2014, 09:27 | #190 |
Reputacja: 1 | No ba! Za coś żyć trzeba, a niejedno idealistyczne fanowskie wydawnictwo już padło (np. Ifryt, niestety). Hehe, no nie wiedziałam, myślałam żeś dopiero zastartowała z firmą Jak nie ma komu robić to zatrudnij mnie i Ribesium - wieloletnie doświadczenie w składzie i redakcji beletrystyki i pozycji naukowych (na etatach, nie od przypadku do przypadku); no i właśnie szukamy zleceń Damy ceny promocyjne po znajomości Serio, serio Ostatnio edytowane przez Sayane : 05-03-2014 o 09:30. |