Oceń poprzedni utwór - Strona 296

Phil · 21-04-2020, 19:20

Na rozbudzenie potrzebna jest energia, a nie pozytywne klimaty

Kwitnie wszystko teraz, a piosnka jak nie ruszała, tak nie rusza.

Mumford and Sons - Little Lion Man

Campo Viejo · 21-04-2020, 22:53

9/10
Nie jest to mój ich ulubiony kawałek, lecz z drugiej strony, chyba pierwszy raz go słyszę.

A tu w refrenie lubię sobie nucąc podmieniać Dublin na Goblin

https://youtu.be/HEt2XdN_TbQ

Phil · 22-04-2020, 13:32

o, jeszcze ktoś oprócz mnie puszcza zespoły z Serbii

Florence + The Machine - Dog Days Are Over

Tildan · 22-04-2020, 15:34

Phil

Cytat:

Na rozbudzenie potrzebna jest energia, a nie pozytywne klimaty

Może być elektryczność?

Campo Viejo

Ci Irlandczycy z Bałkan są nieźli.

Phil · 22-04-2020, 15:50

Cytat:

Napisał Tildan

Może być elektryczność?

Mam niczym nie uzasadnioną słabość do OMD, więc tak

Dusty Springfield - Son Of A Preacher Man

Tildan · 22-04-2020, 17:03

Phil

Świetnie się słucha tego kawałka w wykonaniu Dusty Springfield.

Powędruje do zakładek.
Ode mnie coś w ramach walki z panującą suszą:

Rhythm of the Falling Rain

Campo Viejo · 22-04-2020, 21:24

Tanecznie

To ode mnie kilka łez w ramach walki z panującą suszą.
https://youtu.be/SO2U2V2D7kE

Brilchan · 22-04-2020, 23:37

Domyślam się, że to miał być cover aktorsko artystyczny w stylu piosenki aktorskiej, ale jak dla mnie wyszło koszmarnie. Płaczliwa bezsensowna imitacja świetnej wręcz klasycznej piosenki. W komentarzach ludzie piszą, że ci, którzy kliknęli w dislike nie potrafią docenić prawdziwiej sztuki widać ja też nie potrafię, bo dla mnie to jest niestrawne.

Co do maniery VV to rzeczywiście jest specyficzna wydaje mi się, że to jest jeszcze szkoła przedwojennego śpiewu, choć mogę się mylić? Wydaje mi się, że podobny sposób śpiewania jest na niektórych starych nagraniach ja tam lubię, ale podobnie jak płaczliwa wersja radosnej piosenki o niewierności w związku jest to rzecz gustu

Ja ostatnio oglądam Jojo, więc wrzucę coś nowszego ta prosta pioseneczka śmieszy mnie, bo zawsze jak jej słucham mam problem z niedosłyszanym tekstem i wydaje mi się, że w refrenie piosenkach poleca chicken cherry cola, co wydaje się osobliwą mieszanką smakową

https://www.youtube.com/watch?v=HQt6jIKNwgU

Campo Viejo · 23-04-2020, 01:06

Myślę, że jego wykonanie odniosło zamierzony efekt sądząc po czasie, który został poświęcony na podzielenie się refleksją. To nie musi się podobać. Chyba

A powyższy kawałek, jak jeden z tysięcy w pop kulturze, jednym uchem wpada, drugim wypada.

Coś troszkę mniej płaczliwego.
https://youtu.be/zfLU3Mv_O9w

Phil · 23-04-2020, 09:15

Tak, nie jest to płaczliwe

Nie jest to też dobre

Prosta piosenka na pobudkę, bo coś nie umiem się rozruszać dziś.

Skunk Anansie - It Doesn't Matter

21-04-2020, 19:20	#2951
Phil Reputacja: 1	Na rozbudzenie potrzebna jest energia, a nie pozytywne klimaty Kwitnie wszystko teraz, a piosnka jak nie ruszała, tak nie rusza. Mumford and Sons - Little Lion Man __________________ Bajarz - Warhammerophil.

21-04-2020, 22:53	#2952
Campo Viejo Northman Reputacja: 1	9/10 Nie jest to mój ich ulubiony kawałek, lecz z drugiej strony, chyba pierwszy raz go słyszę. A tu w refrenie lubię sobie nucąc podmieniać Dublin na Goblin https://youtu.be/HEt2XdN_TbQ __________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill

22-04-2020, 13:32	#2953
Phil Reputacja: 1	o, jeszcze ktoś oprócz mnie puszcza zespoły z Serbii Florence + The Machine - Dog Days Are Over __________________ Bajarz - Warhammerophil.

22-04-2020, 17:03	#2956
Tildan Bellis perennis Reputacja: 1	Phil Świetnie się słucha tego kawałka w wykonaniu Dusty Springfield. Powędruje do zakładek. Ode mnie coś w ramach walki z panującą suszą: Rhythm of the Falling Rain __________________ Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć.

22-04-2020, 21:24	#2957
Campo Viejo Northman Reputacja: 1	Tanecznie To ode mnie kilka łez w ramach walki z panującą suszą. https://youtu.be/SO2U2V2D7kE __________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill

22-04-2020, 23:37	#2958
Brilchan Reputacja: 1	Domyślam się, że to miał być cover aktorsko artystyczny w stylu piosenki aktorskiej, ale jak dla mnie wyszło koszmarnie. Płaczliwa bezsensowna imitacja świetnej wręcz klasycznej piosenki. W komentarzach ludzie piszą, że ci, którzy kliknęli w dislike nie potrafią docenić prawdziwiej sztuki widać ja też nie potrafię, bo dla mnie to jest niestrawne. Co do maniery VV to rzeczywiście jest specyficzna wydaje mi się, że to jest jeszcze szkoła przedwojennego śpiewu, choć mogę się mylić? Wydaje mi się, że podobny sposób śpiewania jest na niektórych starych nagraniach ja tam lubię, ale podobnie jak płaczliwa wersja radosnej piosenki o niewierności w związku jest to rzecz gustu Ja ostatnio oglądam Jojo, więc wrzucę coś nowszego ta prosta pioseneczka śmieszy mnie, bo zawsze jak jej słucham mam problem z niedosłyszanym tekstem i wydaje mi się, że w refrenie piosenkach poleca chicken cherry cola, co wydaje się osobliwą mieszanką smakową https://www.youtube.com/watch?v=HQt6jIKNwgU Ostatnio edytowane przez Brilchan : 23-04-2020 o 13:18.

23-04-2020, 01:06	#2959
Campo Viejo Northman Reputacja: 1	Myślę, że jego wykonanie odniosło zamierzony efekt sądząc po czasie, który został poświęcony na podzielenie się refleksją. To nie musi się podobać. Chyba A powyższy kawałek, jak jeden z tysięcy w pop kulturze, jednym uchem wpada, drugim wypada. Coś troszkę mniej płaczliwego. https://youtu.be/zfLU3Mv_O9w __________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill

23-04-2020, 09:15	#2960
Phil Reputacja: 1	Tak, nie jest to płaczliwe Nie jest to też dobre Prosta piosenka na pobudkę, bo coś nie umiem się rozruszać dziś. Skunk Anansie - It Doesn't Matter __________________ Bajarz - Warhammerophil.