09-11-2006, 12:42 | #81 |
Reputacja: 1 | No to może jeszcze napisze co mi się znów nie podobało z nowych horrorów i czego moim zdaniem naprawdę nie warto oglądać The Descent - "Sześć przyjaciółek wyruszyło w góry, by odpocząć i zaznać uroków natury, ale kiedy skalna lawina uwięziła je w labiryncie ciasnych jaskiń, ich wakacje zamieniają się w najgorszy koszmar. Bez jedzenia, bez mapy, a z lękiem przed ciemnością próbują wydostać się ze śmiercionośnej pułapki, w której - jak się orientują - na ich życie czyha krwiożerczy drapieżnik. Ale kto wie, czy w warunkach ekstremalnego napięcia, strachu i przerażenia nie większym wrogiem staną się jedne dla drugich." Wszystko było by całkiem sympatyczne w tym filmie gdyby nie "dziwaczne", niewidome, a co gorsza humanoidalne stworki jaskiniowe. - Jakoś nie specjalnie zrobiły na mnie wrażenie, brak realizmu w samym założeniu skonstruowania tych istot, tj. Nie widzą- więc powinny co chwile wpadać na ściany; Mają zdolności echolokacyjne lub termowizję -znalazły by te sześć panien w trymiga... No coż brak realizmu, jest dość pospolitą przypadłością twórców horrorów. .Pozatym tamte stworzenia nadały niesamowitej przewidywalności filmowi.. I druga rzecz do której można się niemiłosiernie przyczepić w "Zejściu", "Otchłani" , czy też "Głębi" (róznie bywa tłumaczony tytuł) :jak zwykle "matka polka", pacyfistka, bohater bezosobowy, ale za to potwornie cierpiący staje się krwawym mścicielem, bez skrupułów i sprawiedliwości... Chyba, że swojej własnej... Ten wątek stał się już tak oklepany, że aż boli... Pozatym niesłychanie słabo pokazane stany emocjonalne bohaterek wynikające z klaustrofobi, strachu, wycieńczenia itd. Zal wspominać nawet Pozytywy jakieś? No cóż, niezwykła zaskakująca końcówka, (nareszcie!!) bez happy endu. Jeszcze coś? Nie przypominam sobie... Oczywiście jest to moja jak najbardziej subiektywna ocena filmu. Za to jeden z najlepszych horrorów jaki widziałam ostatnio, to stary już w sumie: "Blair Witch project" - film zrobiony naprawdę za kilkadziesiąt dolców, zarobił tysiące razy więcej, bo i się należało. Mimo, że pewnie każdy zna ten film napiszę chociaż ze trzy słowa pochwały - Doskonale dobrani aktorzy, film przekonujący tak jak i gra aktorska, ciekawy scenariusz, a ostatnia scena- to już poemat (Przyznaję się- jak obejrzałam Blaira to mój narzeczony musiał spać pod ścianą bo mnie jakoś tam nieswojo było ) Choć znalazło się też pare drażniących dłużyzn... |
21-01-2007, 10:34 | #82 |
Reputacja: 1 | Jeśli chodzi o książkę, bo Solinarius nie sprecyzował, to polecam szczerze Nekroskopa. Jest świetnie napisany, mroczny i krwawy. Poza tym kolejnym atutem jest mnogość tomów, czyli dużo mięsa do czytania Film? Większość to knoty w stylu Freddiego Krueggera - kupa mięcha, hektolitry krwi i tyle. Nie sposób się tego wystraszyć. Polecam "Szósty zmysł" z Willisem, "Krzyk", "Co kryje prawda" z Fordem. Natężenie gore'u nie jest wprost proporcjonalne do grozy. |
09-04-2007, 12:24 | #83 |
Reputacja: 1 | bleeh... dobrze ze nie ogladalem tego w kinie a mialem taka ochote klątwa 2 miejscami owszem fajnie mozna sie bac ale tylko miejscami (byc moze dwoma albo trzema) reszta to komedia moj rating 2.5pkt
__________________ eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS old desingn(tm)'s man |
22-09-2007, 10:52 | #84 |
Reputacja: 1 | sam osobiście lubię The Ringa ... Teksańską Masakrę Piła Mechaniczną też polecam ... ale najlepszy horror to i tak dla mnie PIŁA ( jedynka i dwójka) ... miłego oglądania
__________________ "Jeśli nie nakłonię niebios, poruszę piekło" gg: 7219074 :) |
22-09-2007, 12:21 | #85 |
Reputacja: 1 | Ciężko mi się bać nawet przy klasykach tego gatunku mimo, że potęguję często efekt oglądając podobne filmy w nocy. Ale jeden film oglądany zaznaczę pierwszy raz ok. 1 nad ranem zrobił na mnie szczególne wrażenie. Tym filmem jest Shutter i autentycznie miałem po nim koszmary jeszcze tej nocy http://imdb.com/title/tt0440803/
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021 Even a stoped clock is right twice a day |
23-09-2007, 00:45 | #86 |
Reputacja: 1 | Klasyka - Nosferatu symfonia grozy Ciężko się dziś ogląda. Film jest teraz jakoś do kupienia w kioskach czy Empikach i nawet plakat filmowy dają. Martwica Mózgu Peter przed nakręceniem Władcy Pierścieni. Trudno w to uwierzyć. Film śmieszny, a nie straszny. Ale przede wszystkim obrzydliwy. W końcu to Gore Polecam. Może efekty specjalne nie powalają, ale film jest z 1993 roku. Czy słyszeliście coś o zekranizowanym Zewie Cthulhu? Podobno jak kino nieme lat 20, ale horror. W zasadzie, to za pierwszy horror w historii możemy uznać projekcję filmu przedstawiającego przyjazd pociągu na peron. Widzowie rzucili się do ucieczki w czasie seansu w obawie, że pociąg ich rozjedzie. No, ale koniec tego offtopu.
__________________ Arkham Radio |
23-09-2007, 01:02 | #87 |
Reputacja: 1 | Słyszałem i oglądałem niedawno. kino dla miłośników Lovecrafta. mocno w klimacie. Mi się bardzo podobała ta stylizacja. Efekty specjalne papierowe, ale świetnie pasujące Pozdr |
23-09-2007, 16:58 | #88 |
Reputacja: 1 | Każdemu,kto lubi się bać oraz nie jest mu do tego niezbędna otoczka gore (albo wręcz przeszkadza) , polecam gorąco "Ptaki" Hitchcock'a. W mojej opinii, Mistrz jest tu niedościgniony w budowaniu klimatu grozy. Film oglądałem ok. godziny 12 w południe, a mimo to - w wielkim napięciu. Później miewałem nawet momenty obserwowania z niepokojem okolicznego ptactwa.. |
10-10-2007, 14:27 | #89 | |
Reputacja: 1 | Wiem, wiem... To co wymieniłem dwie linijki niżej nie jest horrorem. Jest to horroro-psycho-mystery-thriller (:P), ale można się przestraszyć nieźle... MADHOUSE (2004-2005) Cytat:
__________________ Czyń swą Wolę, niechaj ci będzie całym Prawem. Ostatnio edytowane przez Nauczyciel : 10-10-2007 o 16:52. | |
06-11-2007, 12:53 | #90 |
Reputacja: 1 | Według mnie absolutnym hitem, choc już z długą brodą, jest 'Lsnienie' by Kubrick, jezeli szukacie czegos stroniacego od odgrzewanego stereotypu masakry (Pila) to jest to pozycja niebanalna. |