Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > Rozmowy przy kawce > Muzyka, film
Zarejestruj się Użytkownicy

Muzyka, film Forumowy dział „kulturka”


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 16-09-2004, 13:40   #1
Administrator
 
Solinarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Solinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputację
Kaznodzieja

Jako wielki wielbiciel komiksów zetknąłem się z wieloma tytulami od kiedy nauczyłem się czytać Jednak żaden z nich nie wywarł na mnie takiego wrażenia jak "Kaznodzeja", którego przeczytałem całkiem przypadkowo.Autorem niezwykłego scenariusza jest Irlandczyk Garth Ennis a całość przepięknie zilustrował Steve Dillon.
Historia opowiada o młodym pastorze Jesse'm Custerze, jego byłej dziwczynie Tulip i wampirze Cassidy'm.Cała przygoda rozpoczyna się w momencie gdy Genesis, "kometa z twarzą dziecka" o przeogromnej (boskiej niemalże) mocy, zrodzona z zakazanego związku Anioła i Demonicy ucieka ze swojego więzienia z Niebios i żądna dzielenia ludzkich trosk i uczuć oraz dzielenia innych "przyziemnych" doznań postanawia połaczyć się z ludzką duszą.Staje się tak podczas niedzielnej mszy którą prowadzi (bawiąc się prz tym świetnie) Custer - pastor raczej nie z powołania a raczej z przekory dla własnej przeszłości.Z nim też łaczy się Genesis, zabijając przy tym prawie wszystkich mieszkańców małej wioski w teksasie, w której zamieszkał Jessie oraz zamieniając w ruinę kościół w którym odbywała się ta nieszczęśliwa msza.Tulip poznajemy kiedy próbuje wyjść cało ze strzelaniny, którą sama rozpoczęła i z której ratuje ją Cassidy - gburowaty teksańczyk klnący jak szewc.Podczas ucieczki trafiają do mieściny w której niedawno zdarzyła się tragedia i znajdują pastora pośród sterty kamieni i setek zbielałych kości.Zauważa to także miejscowa policja która stara się zatrzymać całą trójkę, wtedy też po raz pierwszy okazuje się, że Cluster przejął moc Genesis - potrafi panować nad ludźmi.
To tylko wstęp do pierwszego zeszytu tej serii (dotychczas przetłumaczonych zostało 6 części), poznajemy w niej masę ciekawych bohaterów (tych ludzkich jak i "świętych") i wgłębiamy się w tą niezwykła historię która naprawdę niesamowicie wciąga.
Pomimo tego, że tytuł przeznaczony jest dla odbiorców dorosłych (ze względu na bardzo realistyczne i brutalne sceny przemocy jak i "siarczysty" język) polecam ją każdemu -oprócz przeogromnej dawki horroru/s-f gwarantuje on wyśmienity humor (w stylu Pulp-fiction) oraz głęboką opowieść o miłości, przyjaźni oraz poszukiwaniu boga.


Scenariusz:
Garth Ennis
Rysunki:
Steve Dillon
Wydawca:
Egmont
Wyd. oryg.:
DC Comics/Vertigo
 
Solinarius jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30-10-2004, 16:55   #2
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Właśnie też mam zamiar zabrać się do Kaznodzieja, chwilowo jednak nie mam czasu za wiele. Piszesz, że jesteś wielbicielem komiksów, a Kaznodzieja wywarł na Tobie największy wpływ. Czy zetknąłeś się kiedyś z Sandmanem? Moim zdaniem to właśnie jest najlepszy komiks, który czytałam. Fakt faktem - słyszałam wiele dobrego o Kaznodziei, chyba jednak nie zmienię zdania. Sandman to niezwykła, wielopoziomowa opowieść o życiu z trochę innej strony - strony snów. Mitologiczne i historyczne odniesienia, wiele nietypowych bohaterów, rzeczywistość pokazana przez pryzmat wielowątkowej historii o Księci Snów. Recenzja ostatniego tomu, mojego pióra, już wkrótce
 
Milly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31-10-2004, 17:11   #3
Administrator
 
Solinarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Solinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputację
Z "Sandmanem" zetknąłem się w czasie czytania pierwszego tomu "Kaznodzieji".Niestety miałem przyjemność (ale średnią raczej) czytać tom pierwszy tego tytułu - o jego ucieczce z więzienia jakiegośtam zgromadzenia okultystycznego.Przyznam się szczerze ,że niezbyt mi przypadł do gustu tak pod względem treści ,jak i kreski.Niestety napisałem, ponieważ był to tylko tom pierwszy i w związku z tym nie zdążyłem sobie jeszcze wyrobić zdania na temat tego tytułu.
Cytat:
Recenzja ostatniego tomu, mojego pióra, już wkrótce
Czekam z niecierpliwością
 
Solinarius jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13-11-2004, 01:07   #4
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Przeczytałam jednym tchem prawie. I... trochę się zawiodłam. Co prawda jeszcze nie przeczytałam szóstej części, ale jak narazie najlepsza była część trzecia: "Aż do końca świata". To trochę dziwne, bo moim ulubionym bohaterem jest Cassidy, a w tej części go nie było, niemniej jednak czytało mi się ją najlepiej.
A co mnie zniesmacza? Moim zdaniem aby komiks/książka/film/etc. był kontrowersyjny, a zarazem przekazywał coś w sposób odbiegający od standardów, to nie musi od razu zawierać w jednym zdaniu tyle przekleństw, ile się da. Czyż nie miałby więcej smaku bez nagminnego, wręcz nadużywania wyrazów niecenzuralnych? Ja rozumiem wiele rzeczy i akceptuję przeklinanie, w wypadku "Kaznodziei" ma ono tą niewątpliwą rolę, jaką jest m.in. humor, który nie miałby tego klimatu, gdyby nie "te" słowa. Ale naprawdę to przestaje śmieszyć, gdy czyta się pięć tomów pod rząd i nie ma wypowiedzi bez rzucania mięchem. Nie będę się czepiać brutalności i seksu, bo to nie byłby "Kaznodzieja" gdyby nie to wszystko. Sama historia jest zrobiona naprawdę bardzo interesująco. Poszukiwanie Boga, w dosłownym znaczeniu, staje się bardzo intrygujące i wciąga. Choć to niby główny wątek, to staje się w gruncie rzeczy pobocznym. I w sumie dobrze, bo za każdym razem, kiedy pojawia się Bóg aby przekazać wiadomość Jesse'mu irytuje mnie niesamowicie Jak już mówiłam, moim numerem jeden jest Cass - po prostu postać fantastyczna. A drugim geniuszem tego komiksu jest Święty Od Moderców. W szóstej części chyba poznajemy jego historię, nieprawdaż? Już się nie mogę doczekać, kiedy ją przeczytam! Poza tym, cóż... Grafika bez zastrzeżeń. Najbardziej z całego komiksu podobaja mi się obrazki rozpoczynające kolejne rozdziały - naprawdę perfekcyjne.
Podsumowując - komiks dobry, humor zwala czasem z nóg, tematyka potraktowana metaforycznie napewno wniesie coś do życia każdego, kto przeczyta komiks (jeśli nie samo poszukiwanie Boga, to z pewnością inne wątki toczące się podczas tej historii), warto go przeczytać. Choć, rzecz jasna, zbyt wiele wiadomo czego
Ja jednak nadal będę obstawac przy swoim - Sandman jest dla mnie najlepszym komiksem. To zupełnie inna płaszczyzna, więc nie powinnam porównywać, jednak o niebo lepiej czyta mi się Sandiego i więcej wynoszę z jego lektury. Zupełnie inaczej podchodzi do rzeczywistości, zupełnie inny humor, tematyka, nawet grafika. Polecam bardziej, choć nie umniejszam wagi Kaznodziei. Jednak komiksy Vertigo rządzą!
 
Milly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21-11-2004, 20:29   #5
Administrator
 
Solinarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Solinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputację
Własnie niedługo zabieram się do głębszej lektury Sandmana ,niech tylko znajomy podrzuci kilka egzemplarzy...
Ale Kaznodzieja i tak będzie numer jeden (może dlatego ,że w Sandmanie zobaczyłem Batmana i Supercia? ) a może własnie dla tego humoru ...


kiedy recka?
 
Solinarius jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25-11-2004, 13:18   #6
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Oj, recka będzie, jak dostanę nowy numer Sandmana czyli już niedługo. Cierpliwości, cierpliwości. Ja też już nie mogę się doczekać, bo czekam i czekam od miesiąca
 
Milly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25-11-2004, 23:14   #7
Administrator
 
Solinarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Solinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputację
Ja w dalszym ciągu niestety nie zdołałem przeczytać Sandmana ,kolega zawodzi wciąż i nie dostaje tych 3 następnych tomów ...
 
Solinarius jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30-06-2005, 19:47   #8
Administrator
 
Solinarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Solinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputacjęSolinarius ma wspaniałą reputację
Za to skończyłem czytać właśnie ostatni tom "Priczera".Cała historia fajnie się kończy ale nie będe zdradzał.Alfa i omega zdycha w każdym razie
 
Solinarius jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08-02-2006, 09:57   #9
 
Misiencjusz's Avatar
 
Reputacja: 1 Misiencjusz ma wyłączoną reputację
Jak już pisałem w temacie ogólnie o komiksach "Kaznodzieja" to mój ulubiony. Co w nim lubię? Po pierwsze tematyka głównego wątku czyli poszukiwanie Boga, który tutaj nie jest dobrym pasterzem, ale gościem, który musi wytłumaczyć sie ludziom z paru rzeczy. Ksiądz nie jest krzyczącym z ambony staruszkiem straszącym piekłem i sądem ostatecznym, ale zwyczajnym rozrabiaką i awanturnikiem klnącym jak szewc, pijącym i (napisze to ładnie i kulturnie) siejącym zgorszenie swym rozpasaniem. Podobnie wampir Cassidy, który nie jest ani krwiożerczą bestia jak Lestat, ani wrażliwym miłośnikiem piękna jak Louis, arystokratą w każdym calu jak Dracula czy tez po prostu bezrozumnym potworem silą i brutalnością zdobywającym pokarm. Jest po prostu zwyczajnym ok. 30 letnim szarym człowiekiem, który nie chce innym szkodzić, ale też chce wyciągnąć jak najwięcej z życia (mimo iz dla niego jest ono wieczne). Świetna postać, która w przeciwieństwie do niektórych postaci w komiksie (nie pamiętam, który to tom ani imienia postaci, ale chodzi o bogacza organizującego w domu wyuzdane orgie z udziałem wszelkich możliwych dewiacji). Tamci żyją po kilkadziesiąt lat i są życiem znudzeni, Cassidy, żyje kilkaset, ale widząc jak świat się zmienia wciąż czerpie z niego radość. Myślę Milly, ze to właśnie z chęci pokazania postaci jako zaprzeczenia ich wyobrazenia ukształtowanego przez media wynika wulgarny język. Czy potrafimy sobie wyobrazić bluzgającego księdza?? A może dla kogoś nie jet herezją Lestat i Louis rozmawiający ze sobą jak Linda z Pazurą w filmie Pasikowskiego? W tym wypadku uważam, ze język jest jak najbardziej na miejscu i w porównaniu z wieloma komiksami doprawdy nie razi aż tak wulgarnością. Ponadto mnóstwo wątków pobocznych i postaci z nimi związanych. Bardzo ciekawe urozmaicenie, a przy tym pozwala komiksowi rozrosnąć sie niesamowicie. Chociaż powoduje też przykry fakt nierówności komiksu. Po świetnych pierwszych tomach nadchodzą dwa kiedy autorowi brakło chyba pomysłów a terminy goniły i powstały z nich biografie Świętego od morderców (niezwykle podobna postać do głównego bohatera serii "Pielgrzym", czyżby to jeden i ten sam bohater?) oraz Gębodupy. jak dla mnie to były dwa zdecydowanie najsłabsze komiksy w serii.Ogólnie jeszcze do niedawna byłem rozczarowany. Co tom to wydawał mi się słabszy. Mistycyzm i poziom absurdu wydawały sie juz z lekka przesadzone, potęga wrogów i skala tajemniczości były juz kompletni nierealne, a całość zaczynała po prostu mnie zniechęcać. Na szczęście ostatnio znów spędziłem trochę czasu w EMPIKU i poświęciłem go na 8 i 9 tom ("Krew i whisky"; "Na południe") i odetchnąłem z ulgą. Ba, nabrałem powietrza głęboko do płuc i z radości zapomniałem wypuścić. Wraca stary dobry Kaznodzieja. powiem więcej, robi się jeszcze ciekawiej. Watek zapętla sie jeszcze bardziej, relacje między bohaterami robią się bardziej skomplikowane i ogólnie to... no fajnie po prostu jest. Szkoda tylko, ze teraz znów muszę czekać na kolejny tom, a w międzyczasie trudno mi wyszukać cos ciekawego. Może jakieś sugestie? Najchętniej cos o aniołach, szczególnie ukazanych od strony potężnych istot targanych jednak wieloma emocjami jak w komiksie "Morderstwa i tajemnice" albo filmie "Armia Boga" (film jak film, ale pomysł niesamowicie mi sie podoba", czy nawet jak postać Gabriela w filmie "Constantine".
 
Misiencjusz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08-02-2006, 11:42   #10
 
Bladowicz's Avatar
 
Reputacja: 1 Bladowicz ma wyłączoną reputację
Ten bogacz od orgii nazywa się Jezus de Sade. Ciekawe połączenie. Uśmiałem się niesamowicie przy wszystkich tych obrazach jego domu które były przedstawione. Rozpusta do granic absurdu. Żywy stojak na rower, próba uprawiania seksu z pancernikiem gdyż wszystkie inne zwierzęta są już zaliczone, czy chomik owinięty taśmą klejącą i psychol próbujący go złapać. Chyba nie trudno identyfikować się z Jesse'm w tym co tam zrobił?

Czy ktoś czytał komiks pt. "Midnight Nations"? Jestem nim zauroczony ale chyba nikt inny nic o nim niewie.
 
__________________
I'm a person just like you
But I've got better things to do
Bladowicz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:01.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172