|
Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG. |
Zobacz wyniki ankiety: Co zagram? | |||
IronStorm | 1 | 4.76% | |
Mad Max | 6 | 28.57% | |
Fallout | 6 | 28.57% | |
Original War | 5 | 23.81% | |
Żywe Trupy | 14 | 66.67% | |
Strefa | 9 | 42.86% | |
Sonda z Wielokrotnym Wyborem Głosujących: 21. Nie możesz głosować w tej sondzie |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
03-03-2014, 02:24 | #1 |
Reputacja: 1 | Przygoda, przygoda O to proszę państwa, moja druga w życiu ankieta z pomysłami. A zakładam, bo coś poprowadzić chcę, a nie mam pomysłu na to co. Odgrzebałem mój stary zeszyt z pomysłami, kilka z nich już w życie wlazło ze skutkiem różnym. Trudno mi pisać czy zawodziłem ja miłką narracją, czy gracze lenistwem i tym że się wypalali. Pewnie wina jest po obu stronach, ale kieruję tą ankietę do ludzi, którzy wiedzą co to obowiązek i będą odpisywali. Jak prowadzę - wystarczy kliknąć w mój profil i zobaczyć. Przekrój mam raczej szeroki. Umiejętności jako MG mam raczej OK (tylko OK). Równie chętnie sprzedam pomysł za możliwość w nim zagrania :P Przystąpmy do prezentacji samych pomysłów. 1. IronStorm Sesja na podstawie gry, nieco już leciwej ale mającej olbrzymi potencjał. Kiedyś chciałem przerobić grę na sesję z dokładną ścieżką głównego bohatera, ale teraz mam inny pomysł. - świat - rok 1964, a I Wojna Światowa trwa nadal. Oczywiście postęp technologiczny poszedł nieco do przodu, ale jak daleko mógł pójść z ciągle trwającą za oknem wojną? Nie za daleko. - kto? - grupa dzielnych marines, różnego pochodzenia. Głównie tak jak podzielono świat na "niebieski" i "czerwony". - po co? - mały oddział marines zostaje uwięziony i okrążony. Sesja z mechaniką tylko na szczęście z celem na ucieczkę. I sesja raczej nie długa, być może wstęp do czegoś większego. - inne: Ironstorm - Intro Part 1 - YouTube Ironstorm - Intro Part 2 - YouTube 2. Mad Max Teraz sesja na podstawie filmu. Film chyba zna każdy, więc nie będę się o nim bardziej szczegółowo rozpisywał. - świat - kalendarza nie ma, przyszłość bliżej nie określona, ale jak ktoś potrzebuje to dajmy to że mamy rok 2077. Wielkie post-nuklearne pustynie, krew, walka i pojazdy. - kto? - a kimże był Max?! Policjantem. Kilka funkcjonariuszy z niewielkiej wioski mają za zadanie ją chronić oraz okoliczne drogi. Sytuacja może się zmienić w każdej chwili. Bandyci nie czyhają tylko poza miastem, ale również w nim samym i tylko czekają by was odstrzelić. - po co? - niesienie pomocy pewnej osobie, którą znajdujecie na patrolu i wykorzystanie informacji, które posiada. Czy są prawdziwe? - inne: Mad Max 2 Intro - YouTube 3. Fallout No, to chyba zna każdy szanujący się gracz w rpg. Gra komputerowa, w której zakochałem się dawno temu i jest to miłość dozgonna. Mad Max rywalizował, ale wygrała możliwość wyborów i wpływ na losy bohatera. - świat - zachodnie wybrzeże stanów zjednoczony, bardziej stan Idaho, niż ograne klimaty z gier, ale nic nie będzie stać na przeszkodzie aby tam powędrować. - kto? - no właśnie, ma to być sandbox i storytelling w jednym. Gram aktualnie w dwóch takich sesjach (kosmicznej i fantasy) i bawię się przednie. Teraz bym chętnie ja dostarczył takiej zabawy w mych ukochanych klimatach. - po co? - by zwiedzać. Gracze stawiają sobie cele, ja im będę tylko uprzykrzał żywot i rzucał przysłowiowe "mutanty pod nogi", czy jakoś tak. Śmierci też będą, oj będą. - inne: "Fallout" Intro - YouTube "Fallout 2" Intro - YouTube 4. Original War Świat bardzo zawiły, dużo zabawy z czasem, ale to jest właśnie urok tej produkcji. - świat - w zasadzie są dwa. Amerykański: Rosja potęgą gospodarczą dzięki surowcowi, alaskitowi odkrytym na Syberii. Amerykanie cierpią tak jak i cały świat, będąc uzależnionym od Rosyjskiego molocha. Do czasu aż znajdują na Alasce maszynę do podróży w czasie EON. Ochotnicy cofają się w czasie (podróż w jedną stronę) w celu przeniesienie syberytu (ros. alaskit) na Alaskę. W pewnym momencie na Amerykańską bazę napadają też terroryści-najemnicy opłacani przez szejków, którzy dają radę przenieść się w czasie, ich celem jest zniszczenie źródeł syberytu. Rosyjski: Tu Rosja jest biedna, ale ekspedycja archeologiczna odkrywa śladowe ilości alaskitu (minerału występującego tylko na Alasce) oraz maszynę do przenoszenia w czasie. Władze Rosji szybko dochodzą do wniosku że alaskit im skradziono i wysyłają żołnierzy w przeszłość, żeby złoża zabezpieczyć. Przeszłość: wojna totalna, w której nie ma ograniczeń odbywająca się pliocenie. (pokręciłem, ale niech wam to John McMillan wyjaśni w filmiku lepiej :P) - kto? - kiedyś jak zrobiłem tą sesję, dałem za duży wybór i miałem tak samo ruskich, jak i jankesów. Prowadziło się to nawet nieźle, ale z czasem gdzieś wszystko umarło i gracze się znudzili, a smaganie ich biczem na komunikatorach i PW mijało się celem, by na siłę odpisywali. A więc teraz narzucę ograniczenie co do pochodzenia. - po co? - oczywiście jakiś oddział, świeżo rzucony w przeszłość (naukowcy nie wiedzą że eon zrzuca do tyłu o kilka lat różnicy)... Pierwsze spotkanie, będzie to raczej survival. Cel: przeżyć, dostać się do bazy twoich sił. Sesja raczej nie długa, jak w końcu wypali, być może podwaliny na kolejny "odcinek". - inne: Original War AM Intro[PL] - YouTube Original War- USSR intro (PL) - YouTube 5. Żywe Trupy Nie byłbym sobą, jakbym ich nie dał. Zombiaki standardowo - Maxa Brooksa. - świat - czasu bliżej określone w rekrutce, pewnie obecne. Globalna pandemia tajemniczego wirusa. Jedno z amerykańskich miast. Coś w stylu The Walking Dead. - kto? - ci którzy przeżyli oczywiście. Nie widzę opcji na granie zombiakiem. - po co? - uciec z miasta, przeżyć, znaleźć miejsce wolne od zarazy. Sesja drogi nastawiona na eksplorację, walki będzie raczej mało, będzie łatwa i będzie urozmaiceniem. Przynajmniej ta z trupami. - inne: Zombie survival - Max Brooks - Lubimyczytać.pl (być może mam ebooka - piszcie na PW to poszukam) 6. Strefa Moje opowiadanie, które pełne jest zapożyczeń z braci Strugackich, choć ja poszedłem w nieco inną stronę. Strefą jest każde wielkie miasto. - świat - rok 2024, terroryści wykorzystując nieznane technologie posyłają w diabły największe europejskie miasta. Z miast zostają wytworzone strefy, a te otoczone i bronione przez wojsko. Więcej w linku na dole. Anomalii itp. nie ma. - kto? - oczywiście stalkerzy! Niezdecydowałem się na konkretne miasto, ale to będzie raczej coś amerykańskiego albo polskiego. Myślę na Chicago/Krakowem/Boise. - po co? - z początku myślałem o sandboxie, ale ile można biegać po strefie i grzać wypalonych? A więc zostaje zmontowana ekipa stalkerów którzy trochę w tym siedzą, dostają jedna zadanie - zdobyć coś z centrum miasta. Co to, w samej rekrutacji będzie już napisane. Raczej nic długiego, być może podwaliny pod kolejny "odcinek". inne: Opowiadania S.W.A.T'a: Strefa Będę wymagał choć szczątkowego znania realiów, na które się głosuje i co ważniejsze, o czym już pisałem, sumienności. Osobiście raczej nie zawodziłem moich MG i oczekuję tego od graczy. Bądźmy człowiekiem dla człowieka i na odwrót. Ostatnio jak dałem sondę, poszedł bojkot że była ona tylko jednorazowego wyboru, teraz dam wam zaszaleć. Na pytania odpowiem, sondę przy życiu utrzymam jakiś czas, aż się nie zorientuje i nie uznam że dość ją męczyć.
__________________ Po prostu być, iść tam gdzie masz iść. Po prostu być, urzeczywistniać sny. Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć. Po prostu być, po prostu być. |
03-03-2014, 09:07 | #2 |
Banned Reputacja: 1 | Zaznaczyłbym dwie może nawet trzy opcje więcej, ale te trzy pomysły dla mnie wchodzą już na grząski grunt. Podarowałem więc sobie Falluota, Orginal War i Iron Storm. |
04-03-2014, 01:15 | #3 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Siemka -Generalnie pograłbym jakimś fajterem w miarę XX - XXI w wygrzew W sensie, że bez fantasy i coś na szybkostrzelne spluwy. Więc ogólnie kierunek budzi moje zainteresowanie -A tak dokładniej to... 1- Jakoś niespecjalnie... 2 i 3 - Dla mnie eFki i MM-ki to w sumie to samo W oba chętnie bym pyknął 4 - OW, grałem kiedyś i ogólnie kojarzę... Właściwie to nie bardzo... Ale jeśli konflikt miałby w istocie być międzu "Niebieskimi" a "Czerwonymi" to jak najbardziej jestem "za" ale coś w realiach Zimnej Wojny tudzież jakiegoś alta do III WŚ. Wówczas jak najbardziej. Same przenoszenie tego konfliktu w przeszłość jakoś mnie nie pociąga... Ala sama gra była ok 5- Czemu nie. W jakieś zwiewanie/masakrowanie sztywniaków jeszcze nie miałem okazji zagrać. 6- Może... Nie znam książki ani gry. Ogólnie kumam o co kaman. Biorąc pod uwagę, że tak ogólnie to zdaje się jest to surwiwal w parawojskowych klimatach z fajnymi zabawkami to czemu nie. |
05-03-2014, 23:35 | #4 |
Reputacja: 1 | Lud wybrał, lud zdecydował. Jeszcze mam jedno, pytanie do tych co głosowali na Żywe Trupy. Wolicie tradycyjne zombiaki (Max Brooks, The Walking Dead itd.) czy może zarażonych rodem z 28 Dni Później?
__________________ Po prostu być, iść tam gdzie masz iść. Po prostu być, urzeczywistniać sny. Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć. Po prostu być, po prostu być. |
06-03-2014, 14:06 | #5 |
Majster Cziter Reputacja: 1 | -Ja wolę klasyka z powolnymi rzężącymi zombiakami Te z "28" to dla mnie w ogóle nie zasługują na miano zombiaków |
06-03-2014, 15:17 | #6 |
Banned Reputacja: 0 | Fajna jest różnorodność. Zmusza do współpracy, potrafi zaskoczyć i pomieszać szyki. Zwłaszcza, jak pomylimy zwykłego zombie z biegaczem. Zombie - Powolne, tępe i głupie. Nadrabiają ilością i służą do blokowania drogi. Biegacze - Szybka odmiana zombie. Nadal są tępe, ale nadrabiają to szybkością. Nie są szybsze od ludzi, jednak nie męczą się, i za zdobyczą potrafią przebiec nawet kilka mil. Czasami włóczą się w tłumie zwykłych zombie, lecz gdy tylko zwęszą zdobycz, rzucają się w pogoń. Łowcy - Ślepe zombiaki, posługujące się tylko węchem i słuchem. Poruszają się pokracznie i groteskowo, człapiąc na czterech kończynach, a ich ciała są zdeformowane i mocno wynaturzone. Znakiem rozpoznawczym jest ich zwinność. (typowe Snorki ze STALKERa) Golemy - Wielkie kupy mięsa, powstałe z połączenia kilkunastu ciał w jedno. Są powolne, ale nieustępliwe i wytrzymałe. Dysponują zdolnością szybkiej regeneracji. Na w pół kroczą, na w pół toczą się do przodu, wchłaniając każda substancję organiczną na swojej drodze. Z tej masy połączonych ciał zewsząd wystają ręce czy nogi, stercząc pod dziwnymi kątami. Gdzieniegdzie można dostrzec oczy czy szczęki różnych gatunków istot. I tak dalej... |
06-03-2014, 21:53 | #7 |
Reputacja: 1 | Oddałem głos na trupy i opcje numer 6. Jeśli chodzi o styl tych pierwszych, wolę TWD albo Max Brooks. |
16-03-2014, 13:18 | #8 |
Reputacja: 1 | Lud głosował, lud wybrał. Postanowione. Miażdżącą przewagą 14 głosów wygrywają zombiaki. Proszę zamknąć sondę, niebawem bardzo rekrutacja ; )
__________________ Po prostu być, iść tam gdzie masz iść. Po prostu być, urzeczywistniać sny. Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć. Po prostu być, po prostu być. |