19-11-2008, 20:49 | #31 |
Reputacja: 1 | Hehe...można powiedzieć że jestem zapalonym żeglarzem. A wracając do intrygi. Myślałem nad tym by kapitan statku był jakimś chaośnikiem lub coś w tym stylu.
__________________ "Pamiętaj...demon jest mój!" |
19-11-2008, 21:03 | #32 |
Reputacja: 1 | Ja kiedyś myślałem o sesji, w której pewien statek miał być zmuszony do zawinięcia w porcie Moussilon. Akcja miała się dziać w okolicach nabrzeża tego przeklętego miasta. Aczkolwiek jakoś nic z tego nie wyszło.
__________________ Nic nie zostanie zapomniane, Nic nie zostanie wybaczone. Księga Żalu I,1 |
19-11-2008, 21:36 | #33 |
Reputacja: 1 | Mhm...myślę że była by to ciekawa kampania.
__________________ "Pamiętaj...demon jest mój!" |
20-11-2008, 08:37 | #34 |
Reputacja: 1 | Wysokie Elfy zapuszczają sie na Morze Szponów i do Marienburga, nawet zgodnie z pierwszoedycyjnym dodatkiem Marienburg - Sold down the river mają tam własną dzielnice. Mroczne elfy oczywiście istnieją w świecie Warhammera, żyją daleko na północnym zachodzie na innym kontynencie w swoim królestwie zwanym Naggaroth którym rządzi Wiedźmi Król Malekith. Druchii bo tak się nazywają mroczne elfy zapuszczają się do Starego Świata po niewolników. Oczywiście nie chodzi o wymianę handlową, po prostu porywają ludzi i nieludzi |
20-11-2008, 13:02 | #35 |
Reputacja: 1 | Już ich lubie :P
__________________ "Pamiętaj...demon jest mój!" |
24-11-2008, 21:11 | #36 |
Reputacja: 1 | Hmmm...powiedzcie coś o nich więcej...zaintrygowali mnie te mroczne elfy ;D
__________________ "Pamiętaj...demon jest mój!" |
25-11-2008, 20:50 | #37 |
Reputacja: 0 | Czy w WFPR II jest dodatek II "Szczególne miejsca w Starym Świecie"? Znalazłem to w wydaniu edycji TofT "Imperator Luitpold" - co prawda to szczegółowy opis liniowca rzecznego z Altdorfu z mapami, załoga etc, ale przecież i do kampanii morskiej można wpleść kilka rzek |
25-11-2008, 21:28 | #38 |
Reputacja: 1 | Mam pewien problem ...nie mam pomysłu na przygodę w mojej kampanii morskiej. Czy był by ktoś tak uprzejmy by podać mi jakieś pomysł? Był bym wdzięczny za każdy pomysł...
__________________ "Pamiętaj...demon jest mój!" |
26-11-2008, 15:50 | #39 |
Reputacja: 1 | Czy postacie graczy mają być marynarzami z jakimś doświadczeniem, czy zwyczajnymi zółtodziobami, jeśli chodzi o żeglugę? Bo w tym drugim wypadku trzeba bohaterów jakoś... zaokrętować. Musisz oczywiście zadecydować, jak chcesz to zrobić. Czy pierwszym statkiem graczy będzie barka, na która wsiedli w przyrzecznej wiosce? A może przysiądą w Marienburgu na kufelek z bosmanem żaglowca zadokowanego w porcie, a nazajutrz obudzą się ze strasznym bólem głowy, pośrodku Morza Szponów na wspomnianym statku? Opcji jest mnóśtwo. |
26-11-2008, 16:28 | #40 |
Reputacja: 1 | Oni są już na statku takim jakim pływają krasnoludy(obrazek na str 3) więc jeżeli chodzi o żeglugę to raczej problemów niema. Po za tym ogólnie załoga tego statku to piraci więc i moi gracze też nimi się stali.
__________________ "Pamiętaj...demon jest mój!" |