Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-03-2008, 19:56   #30
Cedryk
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Zaproponowałem rozwiązanie jest to wizja, co się stanie, jeśli zaatakujesz znienacka Gilesa. Jedno ostrzeżenie od Pani już otrzymałeś na polanie elfów, gdy chciałeś zadać skrytobójczy cios a raczej jak MG chciał w imieniu twojej postaci. Byłeś uprzedzony o mocy wilka. Może przesadziłem z PP, ale to jest już zadanie MG czy odebrać ci go czy nie, ale z wizją jest pomysł ciekawy w dodatku bardzo grywalny skoro twoja postać doświadcza jakiś wizji. Po prostu edytuj swój post wklejając moje post i lekko opisz akcje, która chciał wykonać Santiago, a została przerwana przez wilka i będzie wszystko w porządku i oczywiście nie atakuj, bo co się stanie, gdy zdradziecko zaatakujesz już widziałeś.
Co tak się uparliście na wilka przez niego przepływa tylko moc Pani.
Równie dobrze mogła twoja postać zostać pozbawiona całej wody, spopielić ogniem albo zabić wzrokiem i wcale nie musiałby to być wilk, a nawet mała polna myszka i tak wszelkich skrytobójców by zabiła. On chroni tylko przed skrytobójczymi atakami, czyli nawet nie ochroni przed zasadzką wojskową, ale jeśli ktoś wynajmie zabójcę i ten by chciał z zasadzki zabić Gilesa to nie zdoła tego dokonać, albo jeśli któryś z towarzyszy spróbuje zaatakować zdradziecko to zginie rozszarpany kłami wilka albo co najmniej powstrzymany.

Edit: Wkurzenie graczy niestety nie jest moim zadaniem, dawałem bardzo istotne aluzje mocy, jaką posiada wilk. No i w warmłotku władza jest przy szlachcie jest to niezaprzeczalne to nie jest świat bohaterów, albo inaczej to jest świat, w którym lekceważy się bohaterów, jeśli nie są szlachcicami. Nawet uratowanie miasta przed demonem może przysporzyć krótkotrwałej sławy, ale i tak bardziej jako ciekawostka. Jeśli tym, kto uratował świat miasto i nie był to szlachcic sława ta szybko przemija, a bohater, jeśli dożyje sędziwej starości może umrzeć z głodu, jeśli nie potrafił pomnażać pieniędzy.

PS. Oczywiście Giles może zginąć w walce z jakimś demonem. Wilk nawet się nie będzie wtrącał do tego, bo może akurat takie jest przeznaczenie Gilesa, a może samodzielne lub z towarzyszami pokonanie demona, którzy to wie, ale w wypadku wszelkich zamachów skrytobójczych czy też zdradzieckich wkroczy z cała swoją mocą, oczywiście mogła to być ściana ognia albo nawet samozapłon wroga, ale opisany jest tak, bo moc przyjęła postać zwierzęcia, albo inaczej wykorzystała ciało zwierzęcia.

W Tajemnica Schwarzdorfu gdzie brał udział Giles, ale MG wyparował całkiem z forum, Wilk nawet nie wkroczył do akcji chociaż dawał znać o sobie swoja obecnością. Dlaczego bo była to zwykła walka ze szczóroogrem. A nie zamach skrytobójczy.

http://lastinn.info/93680-post82.html (Tajemnica Schwarzdorfu)
http://lastinn.info/93907-post85.html (Tajemnica Schwarzdorfu)
http://lastinn.info/94498-post87.html (Tajemnica Schwarzdorfu)
http://lastinn.info/94690-post90.html (Tajemnica Schwarzdorfu)
http://lastinn.info/94741-post92.html (Tajemnica Schwarzdorfu)

PS. Oczywiscie wtedy my tamte posty usuniem jako nie zaistniałe.
PS oczywiście, że szlachcice są wkurzający ale rządzą tym światem.
Po prostu Leonard był zadrą w oku Gilesa z pewnych powodów. Zwykle jest on miłym i łatwym w pożyciu człowiekiem. Nawet dość miłym i szarmanckim jak na szlachcica.

Marchosias sprawa bogów, jest ich znacznie więcej niż się tobie wydaje, nawet w imperium w podręczniku wymienieni są tylko najważniejsi
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

Ostatnio edytowane przez Cedryk : 10-03-2008 o 21:01.
Cedryk jest offline