07-03-2013, 14:38 | #91 |
Reputacja: 1 | I ryzykowne! Można się zakrztusić ... albo dostać odparzeń, albo złapać jakiegoś grzyba od tych ciał XD Zemsta cielęciny!
__________________ I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks |
07-03-2013, 15:20 | #92 | |||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
P.S. No chyba nie trzeba iść w tym kierunku, ogarniasz, że palnąłeś głupotę i masz świadomość, że działania społeczne należy raczej oceniać w szerszej perspektywie niż mojej, Twojej i nawet naszego całego osiedla. Cytat:
Druga rzecz to fakt, że wegetarianizm to dla zdecydowanej części tejże populacji nie tylko wybór smakowy, ale też moralny właśnie, więc ich decyzja przekłada się na poziom działań politycznych, społecznych itd. I tak, zwierzęta z rzeźni (nie tylko koniki na włoskie kanapki) skupuje się, a jeśli śledzisz ustawy to zauważyłeś zapewne, jak zmieniają się przepisy na przestrzeni dekad odnośnie możliwości testowania kosmetyków na zwierzętach, form uboju, przewozu i jeszcze parę. I na koniec, jeśli popyt spadnie na tyle, że faktycznie nikt tych zwierzaków trzymać nie będzie, żeby gonić je na rynku to git. Gatunki przetrwają akurat na pewno pod opieką tych, którzy będą mieli ochotę takiej opieki się podjąć, choć pewnie w mocno okrojonej formie. Z drugiej strony na pewno w formie bliższej naturalnemu porządkowi, niż obecnie, kiedy są niemalże wyrabiane taśmowo. Co do cielęciny to chodzi o proces produkcji, ale wierzę, że pojęliście tę enigmę stojącą za moją wypowiedzią. | |||
07-03-2013, 15:56 | #93 |
Reputacja: 1 | Ech dobra wyjaśnię to raz jeden. Jestem złym człowiekiem, jem mięso, nie pomagam dzieciom i nie modlę się o pokój na świecie. Ba! Jestem zwolennikiem logiki ponad moralnością. Innymi słowy masz moralne prawo spalić mnie na stosie za moje obrazoburcze poglądy. Nie mam szlachetnego serca, zadzwonił bym na policję bo krzyki za ścianą są drażniące. A to czy mąż bije żonę i czy ona mimo to ciągle z nim jest to już ich sprawa. Że się tak wyrażę sprawa ich moralności. I ostatecznie nie bronię Ci być weganem czy kimkolwiek tam chcesz ale nie narzucaj mi swojej ideologii. Czujesz się lepszy nie jedząc mięsa, to się tak czuj. Ja lubię mięso i nie mam wyrzutów sumienia jedząc je. A co do złych warunków trzymania biednych czworonogów to wiedz, że ich mięso jest gorsze jakościowo więc też jestem za tym aby żyło im się lepiej... a potem niech im mój żołądek lekkim będzie. Mam nadzieję, że jasno określiłem moje stanowisko. I proszę wszystkich aby nie próbowali go zmieniać. Nikogo również nie namawiam do popierania moich racji. Przedstawiłem je tylko dlatego iż Panicz popełnił błąd w ocenie mojej skromnej osoby.
__________________ Jemu co góry kruszy jemu nie | Jemu co słońce jego zatrzyma jemu nie Jemu co młot jego rozbija jemu nie | Jemu co ogień jego przerazi jemu nie Jemu co głowę jego podnosi nad jego serce | Jemu diament On diament |
07-03-2013, 17:24 | #94 |
Reputacja: 1 | Lulz, ależ nie czuje się lepszy. Ani też nie mam misji przekonania Ciebie do czegokolwiek. Po prostu poruszony został powód, dla którego ktoś jest takim dziwolągiem, że mięsa nie je, skoro jest smaczne. Zaś ja, może popełniając błąd we wnioskowaniu, wnoszę, że na gruncie łopatologicznie ujmowanej zachodniej moralności (szeroki termin, ale wierzę, że z racji na wspólny kontekst kulturowy łapiemy w czym rzecz) konsekwentnym jest nieszamanie mięsa, jeżeli płacze się nad kurkami i krówkami. Jeżeli ktoś uważa, że owo cierpienie zwierząt jest złe nie przykłada do tego ręki; ktoś na to sra - niekonsekwencji nie ma. Choć pewnie z punktu widzenia utylitaryzmu też da się wegetarianizmu bronić Biorąc pod uwagę, że przemysł mięsny jest drugim po ciężkim bodajże źródłem zanieczyszczeń, a jakby przerzucić areały pól uprawnych zbóż na paszę pod rośliny jadalne, hah, ależ by było! Ale nie czuję tu potrzeby na ten temat perorować. Pozdrawiam. |
08-03-2013, 01:05 | #95 |
Reputacja: 1 | Srutututu, mięsa-sręsa, owoce-srowoce. Ja jem tylko koks, kreatynę, proteinę, popijam chudym mlekiem.
__________________ "Uproczywe[sic] niestosowanie się do zaleceń Obsługi" |
08-03-2013, 08:12 | #96 |
Reputacja: 1 | A ja wywołuję dyskusje i nabijam sobie posty ... Sukces! XD Moralność jest ideą relatywną. Tylko prawo zapewnia porządek! Rozszerzmy regulamin! Wyregulujmy świat!
__________________ I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks |
08-03-2013, 08:48 | #97 |
Reputacja: 1 | Przeczytałam ten temat bardziej z ciekawości niż potrzeby i wiem tyle, co przed lekturą - czyli nic. Forum jest jakie? - RPGowe. Działy tematyczne są? - Są. Wątki nie pasujące do żadnego (RPGowego lub nie) działu lądują gdzie? - W Hyde-parku (dawna Polana Centaurów była chyba lepsza ) Każdy wątek swój temat ma? - Ma. W każdym dziale? - W każdym. Ergo - dyskusja, która nie trzyma się założeń tematu danego wątku jest dyskusją off-topic. Niezależnie od działu. Jeśli wątek ma temat "Krowy czy kozy?" nie dyskutujemy o samolotach. Proste i logiczne. Więc jakim cudem natłukliście 10 stron wątku?! O off-topach w komentarzach do sesji (i rekrutacjach) temat dyskusyjny także był, sprawa została wyjaśniona. Zainteresowanych odsyłam do odpowiedniego tematu. Nie rozumiem dlaczego to znów tłuczecie. Co do braku informacji o banie - rzadko, ale zdarza się przeoczenie (przecież to nie pierwszy raz). Obsługa zaliczyła poważną wtopę, ale winny przeprosił, więc ocb? Wrzućcie na luz. Ostatnio edytowane przez Sayane : 08-03-2013 o 08:58. |
08-03-2013, 09:16 | #98 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
My tu się relaksujemy poprzez wylewanie żółci. Nie ma co od razu szarżować ... My tu mamy offtop. Na temat offtopu. Więc możemy sobie offtopować. Chociaż ... jestem pewna, że zaraz ktoś się doczepi do Twoich opinii i wysmarujemy kolejnych 10 stron, więc ... wychodzi na nasze. Sama bym się mogła doczepić, ale dam innym pole do popisu i będę tylko kibicować.
__________________ I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks Ostatnio edytowane przez F.leja : 08-03-2013 o 09:28. | |
08-03-2013, 09:26 | #99 |
Reputacja: 1 | Aaa no to trzeba było tak od razu! Sry ' |
08-03-2013, 09:46 | #100 |
Reputacja: 1 | Zastanawiała mnie twoja aktywna obecność w tym wątku. Teraz znam motyw |