Kaworu

Kilka małych pytań:

1. Kiedy deadline?
2. Jest jakaś pula do rozdania na atrybuty/liczbę umiejętności do wyboru, czy mamy wszystko ustalić "na czuja"?
3. Jak rozumiem, Charyzma ma potencjalną wartość punktową większą od innych współczynników sumowanych (3x2=6, w czasie gdy inne cechy mogą mieć max 4)?

EDIT: Eeeee... teraz do mnie dotarło - sesja ma identyczną nazwę jak jedna z aktualnie prowadzonych O_0

 

Issander

1. Na pewno nie prędzej, niż te wspomniane dwa tygodnie. Jednak jeżeli chcesz grać, to zgłoś chęć od razu... a na KP mogę poczekać
2. Na czuja. Postacie nie są zbalansowane. Możesz grać kim chcesz i dostosowujesz cechy do historii postaci.
3. Dokładnie, z tym, że może być również potencjalnie niższa od innych z wartością -3.

ad. EDIT - Dzięki za tą informację, prawdopodobnie przy zakładaniu sesji nazwę ją jakoś inaczej, choć podobnie.

 

Kaworu

Dobra, tym razem pytanie o magię w świecie. Jak ona wygląda? Czy istnieją zaklęcia dostępne tylko dla kapłanów/zaklinaczy/czarodziejów? Np: zaklęcia leczące, ochronne i wróżby to tylko domena kapłanów i czarodzieje choćby nie wiem, jak się starali, to nie mogą osiągnąć podobnych efektów? A może wręcz przeciwnie, czarodzieje znają i rzucają zaklęcia pomagające w wyjściu z chorób, stanowiąc konkurencję dla kapłanów?

Skoro już o kapłanach mowa - jeśli służą demonowi, to czy to oznacza, że są w stanie rzucać tylko zaklęcia powiązane z danym demonem, analogicznie do zaklinaczy? Z kontekstu wynika, iż są dosyć uniwersalni (o ile mają dostęp do zaklęć). Czy to w wyniku tego, że demon nie jest z nimi bezpośrednio związany, czy może dlatego, że demony "bawiące się" w religię są rodzajem potężnych książąt, a te związane z zaklinaczami to najniższa kasta w demonicznej społeczności, skąd wynika ich ograniczenie magiczne? A może demony "religijne" tylko skierowują do kapłanów strumienie many, zamiast bezpośrednio ingerować i nawet najsłabszy może założyć kościół?

 

Issander

O magii już sporo napisałem, na częsć Twoich pytań jest już odpowiedź w tym temacie, ale na resztę oczywiście odpowiem

Czary są ograniczane na różne sposoby, ale czegoś takiego, jak "domeny" nie ma. Zaklinacze są ograniczeni przez "temat" swojego demona. Kapłani przez to, czy ich bóg zechce im pomóc, czy nie. Źródła przez dostępność energii i jej zasoby (w skrócie - jak mana).

Natomiast co do magii Języka, istnieją dziesiątki tysięcy zaklęć - każda kultura ma własne. W pełni wyszkolony mag w trakcie nauki poznaje około tysiąca kanonicznych zaklęć, a podczas dalszego życia drugie tysiąc, może też stworzyć kilka samemu. Mag zna zaklęcia na każdą okazję. Jednak im bardziej skomplikowany czar, tym dłużej się go rzuca, niektóre rytuały trwają nawet parę dni, choć jest to rzadkość.

Aby wiedzieć, jakie zaklęcia może rzucić mag, musisz mieć pewną wiedzę z zakresu fizyki. Odpadają na przykład zaklęcia, które wymagałyby niewyobrażalnych zasobów energii, jak na przykład zatrzymanie czasu. Odpadają zaklęcia o nieograniczonym zakresie czasu, stąd prawdziwe magiczne przedmioty (a nie takie kilkukrotnego użytku) są niezwykle rzadkie. Odpadają zaklęcia (albo trwają bardzo długo), które mają bardzo skomplikowane działanie. Mag rzucając zaklęcie, musi dokładnie sprecyzować w Języku za pomocą algorytmu, w jaki sposób będzie uwalniana energia. Na przykład czar typu "zatrucie" wymagałby utworzenia w ciele ofiary cząsteczek trucizny... Co dokładnie opisane byłoby bardzo skomplikowane. Co nie zmienia faktu, że mag mający trochę węglowodorów może łatwo zaklęciem transmutować ją w truciznę, następnie innym łatwym zaklęciem rozproszyć ją w powietrzu.
Z tego powodu leczenie chorób jest bardzo trudne, o ile nieznane są na nie lekarstwa, i dotyczy tylko możnowładców.
Kuglarze zaś znają zwykle na pamięć tylko kilka-kilkanaście zaklęć. Są oczywiście różne typy kuglarzy. Powiedzmy, wiedźma, której matka, babka, prababka itd. też były wiedźmami i z pokolenia na pokolenie przekazywały te kilka zaklęć, albo przyjaciel maga, który poznał pomocne zaklęcia np. leczące zatwardzenie

Co do różnic między kapłanami a zaklinaczami: wszechświat demonów jest mniej-więcej wielkości ludzkiego. Co oznacza, jeżeli weźmiesz pod uwagę jego strukturę, niewyobrażalnie większą łączną powierzchnię oraz ilość mieszkańców. Demonów jest mnóstwo, jednak niemal wszystkie bez mała nie interesują się światami śmiertelników. Te, które to robią, zazwyczaj są "średnio" potężne jak na demony. Demony żywią się energią i potrafią nią manipulować intuicyjnie, do czego magowie potrzebują Języka.

Więź między demonem powstaje spontatnicznie i dlatego jest ograniczona przez "motyw" demona. Przesyłanie energii pomiędzy światami nie może być proste prawda? Oczywiście większość tego typu demonów to płotki - część może nawet bardziej przypominać zwierzęta, nie być inteligentnymi. Jednak im potężniejszy demon, tym większa szansa, że będzie próbował zawładnąć człowiekiem. Demon zaklinacza może nawet nie chcieć przesyłać mu tej energii, cały ten proces bywa dla niego takim samym utrapieniem, jak dla człowieka.

Natomiast demon, który postanowił założyć własną religię najczęściej 1) orientuje się w realiach świata śmiertelników, więc wie, czego oni oczekują. Demon zaklinacza nawet gdyby mógł inaczej, najczęściej po prostu przekazywał by moc potrzebną do takich zaklęć, które są zgodne z jego motywem, bowiem nie wiedziałby, że śmiertelnik oczekuje czegoś innego.
2) Potrafi manipulować energią na inne sposoby, ale najchętniej będzie udostępniał kapłanom takie zaklęcia, które odpowiadają jego motywowi. To chyba nie dziwne, że demon, którego motywem jest choroba, założy mroczną sektę, a od czczicieli będzie oczekiwał zatruwania przeciwników, zamiast pomagać im leczyć krowy wieśniakom i rzucać fireballe, nie?

Dlatego kapłani nie są tak uniwersalni, jak Ci się wydaje, ale należy zauważyć, że tak jak i w naszym świecie klasztory są często skarbnicami wiedzy, a ci kapłani, którzy wykonują zadania dla swoich bogów, zazwyczaj posiadają szereg niemagicznych umiejętności (aby być godnymi pomocy swojego boga i móc lepiej spełniać jego wolę.).

Pamiętaj jeszcze, że demony zwykle mają pewne cele w tworzeniu religii, np. próbują przedostać się do tego świata (fizyczne przejście między światami jest bardzo trudne dla demona), albo poszukują jakiegoś artefaktu, albo chcą zaszkodzić innemu demonowi, albo po prostu chcą się zabawić, poużywać mocy, etc.

 

Issander

Administracjo, wybacz mi podwójnego posta, ale ilość graczy powoli zbliża się do oczekiwanej przeze mnie, tak więc chciałem podsumować obecny stan rekrutacji.

Saverock oraz Potacz przesłali pełne KP.
Z Pteroslawem oraz Agape uzgodniłem część informacji, czekam na pełne KP.
Darth oraz Kaworu jak na razie coś tam napisali, ale nie jestem pewien, czy będą grać. Darth się trochę spóźnił, wysłał mi koncept postaci niemal dokładnie taki sam jak już istniejąca, jeżeli wyrazi chęć grania inną postacią, to powitamy go w drużynie. Od Kaworu zaś widzę pytania na temat sesji, ale nie ma ani jednoznacznego określenia chęci grania, ani żadnych informacji o postaci, tak więc proszę o szybkie określenie się a na szczegóły mogę jeszcze trochę poczekać

Tak więc, mamy czworo graczy i dwoje potencjalnych, czyli jeżeli ktoś jeszcze chciałby zagrać, powinien się pośpieszyć, przynajmniej - tak jak wygląda sprawa z Kaworu - wyrazić chęć grania, a na KP mogę poczekać.

Jak wiadomo wprowadzające posty są długie, chciałbym też opisać dla każdej postaci z osobna krótki okres czasu przed rozpoczęciem akcji w ramach wprowadzenia. Dlatego też rozpocznę sesję pod koniec długiego weekendu (jako żem studentem jest, w zasadzie długich dwóch weekendów ), bo w czasie przerwy będe miał czas, żeby sobie na spokojnie wszystko napisać.