Unheimlich

Znalazłeś się w Więzieniu Gildii Smutnych Panów w Szarych Płaszczach, najbardziej strzeżonym miejscu w całym Multiwersum! Jesteś tutaj bez przypadku, musiałeś w końcu coś przeskrobać. Za darmo nie ląduje się w miejscu dla najgorszych szumowin, które trzeba trzymać pod kluczem (bo zajebać nie idzie). Może wybiłeś wszystkie smoki? A może doprowadziłeś do upadku jakiegoś Imperium, bo podnieśli VAT? Możesz też nie pamiętać, ale to cię nie usprawiedliwia. Jesteś zbyt niebezpieczny i tylko to się liczy. Zażywaj iluzji słońca i alchemicznie jodowanego powietrza. Ciesz się szumem zabezpieczających run, bulgotaniem Strażników Konstruktów i niestworzonym krzykiem zamkniętych tu demonów. Dorywa cię wieczorna melancholia? Udaj się do świetlicy czy stołówki i poznaj współtowarzyszy odsiadki. Nie rób głupstw, Więźniu, masz tu wypocząć! Bogata oferta alkoholowo-gastronomiczna. Niecodzienna architektura. Brak rozkojarzającej magii. Obowiązkowa psychoterapia, kursy tańca!* Nierobienie głupstw! Chyba, że chcesz się odkupić. Mamy tutaj tablicę z zadaniami. Niewykonalne, samobójcze, niemożliwe zadania! Jeśli ci się uda, zostaniesz uniewinniony! Jeśli...

Witaj w Więzieniu!

*oferta dotyczy tylko skazańców, którzy nie sprawiają kłopotów. Po piętnastu latach spędzonych w ciupie wciąż się rzucasz? Zapraszamy do izolatki.


Tobie jednak tego wyboru nie dano i postawiono ultimatum: bierzesz jedyną dostępną na tablicy misję lub świat ginie.



Jeśli zawsze marzyłeś, żeby twoja postać miała level over 9000, ale zły MG oskarżał cię o bycie op - trafiłeś w dobre miejsce. Jeśli chcesz bawić się konwencją, razem z nami tworzyć świat (lub światy) i wykorzystać nieograniczone możliwości fantastycznej piaskownicy - powitamy cię z otwartymi ramionami.

Co najważniejsze: celem gry ma być przede wszystkim dobra zabawa i zachowanie luźnej atmosfery. Czyli czujemy się zobowiązani zaznaczyć, że nie chodzi o ogólnie pojęte ambitne pisanie. Oczywiście, tworzenie postów, które zawstydziłyby Sienkiewicza, Mickiewicza i całą resztę też jest dobrą zabawą, ale przez luźną atmosferę mamy na myśli to, że jeśli w pewnym momencie pojawią się jednolinijkowe odpisy zawierające same dialogi, bo postacie x czasu stoją w tym samym miejscu i rozmawiają, no a ile można opisywać z przyjemnością to samo miejsce, to będzie to zupełnie w porządku. Stwierdzilibyśmy wręcz, że byłoby to pożądane: takie zachowanie świadczyłoby o tym, że ekipa czuje się na tyle swobodnie, że z prób imponowania wszystkim dookoła warsztatem przeszła do wspólnych wygłupów. I tak, ludzi z takim podejściem poszukujemy. Nie mamy przez to na myśli, że cała sesja miałaby być utrzymana w klimacie kabaretu - w końcu pisanie rozdzierających serce tragedii, epickich walk i całej reszty definitywnie podpada pod kategorię "dobra zabawa". Chodzi o dystans do siebie i poczucie humoru C:

Sprawy techniczne:

• Mamy już czwórkę postaci:
Mairon Erlendr Losnedahl - zapalony wielbiciel pierścionków, podobno battle mage. (Irael)
Rosaline Skervessen/Raum, Pan Zagłady i Zniszczenia - Nieśmiała łotrzyca i Demon z ambicją zostania najsławniejszym pośród demonów w jednej osobie. (Polarnylenin)
Shavalyoth z Alvaru - kapłan należący do Zakonu Pana Jasności, Światłości i Kantowania (nie mylić z Zakonem Pana Jasności, Światłości i Wszelkiego Stworzenia Żywego i Nieżywego), był praworządnym obywatelem, dopóki przypadkiem nie zrobił BUM. (ja)
Septimius Severus - koleżanka Xochi jak zwykle poszła spać w strategicznym momencie, więc opis jej postaci uzupełnię później, wystarczy wam wiedzieć, że to healer-nekromanta.

• Poszukujemy 3-4 osób
• Rekrutacja otwarta będzie do 23.12
Przedłużam rekrutację do 26.12
• Kartę postaci wysyłajcie mi na pw. Forma jest dowolna - opiszcie po prostu to, co uważacie za ważne.
• Co prawda jest to storytelling, ale twórcy zastrzegają sobie prawo do zwracania uwag graczom krnąbrnym i nieposłusznym, a także do odrzucenia karty postaci, jeśli im się nie spodoba.

 

__________________

write 'nothing is set in stone' on my grave as both a witty joke and a subtle warning that i will be back