|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
12-10-2017, 16:45 | #31 | ||
Reputacja: 1 | Eleishar Te 8/9 tys xp - mówisz tutaj o punktach doświadczenia które mając być "domyśnie wydane", względem postaci Dark Heresy w których zawiera się choćby Unnatural Strenght i Unnatural Tougheness jakie mają astartes, tak? To co jest rozpisane w rasie. I masz wątpliwości czy wybierając AA np Plague Marine ma się te rasowe bonusy (jak te unnatural characteristics które ma astartes)? Jeśli tak to oczywiście. To co masz z rasy to masz z rasy i niezależnie od archetypu. Chyba, że... Cytat:
Generalnie... już po wybraniu archetypu masz do wydania na cokolwiek 8/9,5 tys xp'a, bądź 4,4/4,9 tys xp'a jeśli wybrałeś zaawansowany archetyp. Cytat:
Nie przychodzą mi teraz o głowy inne rzeczy które wpływają na test akwizycji. Craftowanie przedmiotów na etapie tworzenia postaci jak najbadziej jest możliwe. Macie wtedy modyfikator +10, który pozwala wam brać przedmioty poziom rzadsze (aż do E.Rare), bądź poziom lepszej jakości, ale wymaga to ich złożenia testem tech usea. Np. bym chciał sobie wziąć dobrej jakości generator pola energetycznego (ten o Protection Rating 80). W sumie miałnby modyfikator -40. Jedna sztuka (co daje +10 do testu) więc -30 i właśnie jest w częściach do osobistego złożenia. Suma: -20. Dostępne, bo pozwalam wam na takie jedno cacko. Git. Masz części do pola energetycznego. Ale teraz musisz je złożyć. I to to normalnym testem tech-use'a z karą -40. Porażka oznacza utratę części komponentów. Myślę, że dostanie nowych w swoje ręce będzie wiązało się ze standardowym testem akwizycji z karą -10 na każdy poziom porażki. Mój przykład jest zrozumiały? Ostatnio edytowane przez Arvelus : 12-10-2017 o 17:03. Powód: \ | ||
12-10-2017, 18:20 | #32 |
Reputacja: 1 | Dalej nie zostałem zrozumiany, to już nie wiem jak mam to powiedzieć... wiem co oznacza wartość w exp. Rasa jak rasa, to oczywiste, że pochłania część z tych 8/9k wartości. Ale nadal, zwłaszcza u ludzi lwią część zjadają talenty i umiejętności, których wybierając AA nie dostaniesz, czyli na dobrą sprawę obniżając wartość postaci. Jak będę miał dostęp do komputera, to zrobię arkusz porównawczy, żeby zobrazować to dokładniej.
__________________ Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja. |
12-10-2017, 18:57 | #33 |
Reputacja: 1 | Git prospekt No, no. Niezły start z tą sesją, Arvelus. Zagrałbym, ale mam ostatnio deficyty czasowo-wenowe, więc tym razem sobie odpuszczę. Niemniej jednak życzę Wam wszystkiego dobrego, a sesji to już w ogóle najlepszej. Na pewno będę ją śledzić i Wam kibicować. Arvelus, wysłałem Ci PW.
__________________ Dorosłość to ściema dla dzieci. |
12-10-2017, 22:26 | #34 |
Reputacja: 1 | Excessive Wealth o ile mi wiadomo działa z nabytkami tworzonej postaci. Patrz Pirate Prince of the Ragged Helix, który posiada ten talent w ramach archetypu i nigdzie nie jest zaznaczone by nie mógł wykorzystać go.
__________________ Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja. |
12-10-2017, 22:49 | #35 |
Reputacja: 1 | Rozsądek i logika, oraz poczucie balansu mówią mi, że nie działa. Zbyt łatwo go mieć. Talent jest na prawdę wystarczająco silny by nie musieć mu jeszcze dokładać tej możliwości. |
12-10-2017, 23:18 | #36 |
Reputacja: 1 | Przy tym poziomie XP owszem, ale w ogólnym rozrachunku infamy 40 wymaga sporo wysiłku do zdobycia, więc talent nie jest przesadzony. Po prostu dałeś nam otwarte drzwi do niego
__________________ Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja. |
13-10-2017, 13:36 | #37 |
Reputacja: 1 | Post pod postem, żeby było widać. Co z rytuałami? Czy postaci mogą być pod wpływem takowych jako część historii? Niejeden rytuał ma efekty permanentne.
__________________ Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja. |
13-10-2017, 22:37 | #38 |
Reputacja: 1 | Tutaj zawetuję. Zabawcie się w to już podczas sesji. Chyba, że na czymś mocno wam zależy z przyczyn fabularnych, a nie munchkinowych =p I myślę, że narzucę jakies ograniczenie. Ritual of Flesh Moulding z Tome of Excess jest ZBYT użyteczny. Nie mówię, że nie będziecie mogli się nim pobawić jak czujecie się na siłach, ale nie w aż takim stopniu jak tam jest opisane i będzie niebezpieczniejsze Btw. Eleishar... na przyszłość proponuję skopiować poprzedniego posta, skasować go i wrzucić nowego zaczynającego się od wklejenia poprzedniego =p |
13-10-2017, 23:11 | #39 |
Reputacja: 1 | Miej że litość, piszę z komórki lub tabletu. Takie procedury to ponad moje siły. I nie przesadzaj z tym przycinaniem. Rite of Flesh Moulding to jeden z niewielu naprawdę użytecznych rytuałów. Przywoływanie demonów nie jest warte funta kłaków, ogromny koszt, jeszcze większe ryzyko i w efekcie może na 30 sekund pojawi się demon i może nie spróbuje cię zabić.
__________________ Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja. |
13-10-2017, 23:30 | #40 |
Reputacja: 1 | Rite of Flesh Moulding, w swej aktualnej formie, jest lekką ręką najbardziej użytecznym rytuałem ze wszystkich istniejących =p Mówię, będziesz mógł się nim pobawić. Będziesz miał możliwości, ale nie pozwolę na sytuację gdzie jeden gracz, na podstawie jednego rytuału, wystrzeli w kosmos ponad możliwości innych graczy, którzy nie korzystają z tego rytuału. Jest wiele fajnych rytuałów, a przywołanie demonów ma sens, jeśli zapewnisz im pożywkę na podstawie której będą mogły się utrzymać. Takiemu krwiopuszczowi dałbym 6 godzin bytu w rzeczywistości na każdego człowieka którego dacie mu zabić... i generalnie tak ze wszystkimi. Tylko każdy demon będzie inaczej zabijał i na czym innym się przy tym skupiał W mojej opinii odpowiednio użyte rytuały przy postaci która sobie odpowiednio podniesie umiejętności są bardzo użyteczne. A jeśli sobie nie podniesie... no cóż... to niech się nie dziwi, że mało z nich wyciągnie =p |