|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
24-06-2009, 01:38 | #11 |
Reputacja: 1 | Posłuchałem rady i wiem już na czym stoję, a przynajmniej tak mi się wydaje. Mimo to przemyślę jeszcze, czy sprostam bajkowości zabawy. Sam pomysł kojarzy mi się z Disneyem i Final Fantasy. Który z tych dwóch światów bliższy jest twojemu?
__________________ -Próbuję zdobyć pieniądze na podróż do Ameryki. -Gdzie to jest? -Po drugiej stronie fiordu. Normann Hætta bongo Utsi Saus |
24-06-2009, 01:48 | #12 |
Reputacja: 1 | Final Fantasy nawet nie znam (jedynie ze słyszenia), więc bliżej do Disneya. Czytałeś może komiks Magią I Mieczem? Bo to całkiem ładny przykład jak to ogólnie wygląda, choć nie idealny. Są pewne różnice tu i tam. |
24-06-2009, 11:18 | #13 |
Reputacja: 1 | Do kiedy będzie trwać rekrutacja? Są jeszcze miejsca? Postaram się coś skrobnąć jak tylko przeczytam ten tekst i przemyślę postać. Co do przygody - najlepiej się zapowiada przemyśleniowa. Tworzenie postaci - indywidualne, czy drużynowe - bez różnicy. |
24-06-2009, 14:38 | #14 |
Reputacja: 1 | Obawiam się, że jeśli Bergtagna też zdecyduje się na przemyśleniową, to będziemy mieli komplet - czyli czwórkę. Nie chciałbym, żeby skończyło się na tym, iż wziąłem więcej graczy niż umiem ogarnąć i sesja się przez to rozleciała. Już raz tak miałem, że dobrodusznie zebrałem wokół siebie siedmioosobową gromadkę i sesja padła niedługo po rozpoczęciu (w ogóle wtedy porwałem się z motyką na słońce, więc obecnie wolę być dużo ostrożniejszy)... Zawsze można zrobić drugą sesję na podstawie któregoś z dwóch pozostałych pomysłów (lub jakiejś Waszej propozycji), jeśli znajdzie się na to jeszcze jedna chętna osoba. |
24-06-2009, 14:45 | #15 |
Reputacja: 1 | Ok, w takim razie bawcie się dobrze Ja z pewnością sesję będę czytał Ewentualnie gdyby znalazło się więcej chętnych na kolejną sesją zwariowaną/psychodeliczną to byłbym wdzięczny za wiadomość na pw Ostatnio edytowane przez Potwór : 24-06-2009 o 14:49. |
01-07-2009, 12:30 | #16 |
Reputacja: 1 | Podkreślę jeszcze, bo to chyba nie jest w tekście stuprocentowo jasne: w opisówce postać mówi sama o sobie! Czyli w pierwszej osobie, a nie trzeciej. -------------------------------------------------------- Gdyby ktoś o tym jeszcze nie wiedział, Bergtagna odpadł z braku czasu, a jego miejsce zajął Potwór. Mam pytanie, czy ktoś wie co u Mae? Minął weekend, już koniec miesiąca, a jej ani widu ani słychu. Chyba ją badania pochłonęły... Jeśli ktoś ma z nią kontakt, to poprosiłbym o jakieś info czy będzie mogła dołączyć - i jeśli tak, to kiedy. -------------------------------------------------------- Chciałbym jeszcze coś dodać, bo o tym nie wspomniałem: z góry założyłem, że w większości światów można znaleźć rodzaj materiału, który po odpowiednim zaklęciu przez magów umożliwia tworzenie toreb i sakw, jakie pozwalają nieść więcej, niż sugerowałby to ich wygląd. W większości przypadków jest w nich tyle miejsca, co w dwóch dużych workach na śmieci, a ciężar przedmiotów jest o trzy czwarte mniejszy, niż normalnie. To zdecydowanie wygodniejsze, niż wymaganie od graczy realistycznego rozkładania ilości przedmiotów na "juczne możliwości" przeciętnej postaci... |
07-07-2009, 20:21 | #17 |
Reputacja: 1 | Pytanie: Sesja będzie prowadzona w takich typowo baśniowych klimatach, czy też dopuszczalne będą bardziej krwawe wątki (w tym przypadku bezkrwawe, ale nadal brutalne : P). Interesuje mnie też, czy na ciele postaci mogą być jakieś szramy i inne szpetoty. Ogólnie lepiej bym się czuł w bardziej dramatycznych klimatach niż takich typowo baśniowych, choć połączenie obu w jedno wydaje mi się ciekawym pomysłem : > Jeśli nie, to będę musiał się dostosować, bo pomysł wydaje się być bardzo ciekawy. Po prostu trzeba zagrać ^ ^ |
07-07-2009, 22:53 | #18 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
| ||
22-07-2009, 09:19 | #19 |
Reputacja: 0 | Zu, jeśli jest jeszcze wolne miejsce to jestem chętna |
22-07-2009, 11:27 | #20 |
Reputacja: 1 | Czyli mamy dwójkę do ewentualnej drugiej sesji. O ile oczywiście Ty i Rzaki Pak zadeklarowalibyście się na to samo. Chociaż istnieje jeszcze możliwość, że mógłbym wziąć któreś z Was na miejsce Mae, gdyby się okazało, że ona jednak zagrać nie może. Bo nie pokazała się nadal... |