|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
12-06-2017, 19:40 | #41 |
Reputacja: 1 | Dzięki za miłe słowa . Jak się dzielimy domkami? Wydaje mi się, że dobrym pomysłem będzie dopracowanie powiązań przed pierwszymi postami.
__________________ „Wiele pięknych pań zapłacze jutro w Petersburgu!” |
12-06-2017, 19:41 | #42 |
tajniacki blep Reputacja: 1 | Elo, elo [media]http://a.espncdn.com/i/eticket/20090203/photos/etick_hart03_412.jpg[/media] Ken Larkins Wygląd: Ken rzuca się w oczy. Ken jest wielki i ciężki jak trzydzwiowa szafa. Ken… to prawdziwy pancernik, który jak się rozpędzi, zmiecie każdego na swojej drodze. Boso mierzy 189 centymetrów, w barach prawie tyle samo. Waży ponad 120 kilo i nie jest to tłuszcz… no może troszeczkę, w końcu stejki gdzieś muszą się odłożyć, ale przeważnie są to mięśnie. Prawdziwe i wyrobione na niezmordowanych treningach na siłce oraz podczas meczy footballu… oczywiście, że amerykańskiego! Nie grzeszy urodą… inteligencją zresztą też nie. Chodzi w dresach. Na sportowo, ale z wyższej półki, bo w nic innego się nie mieści. Ludzie (z racji jego wyglądu, oraz posępnej, czasem złowrogiej aparycji) się go boją. Obcięty na jeża, opalony i z piwnymi oczami. Osobowość: Jest dobrym sportowcem. Uczciwym i pracowitym. Uczeń z niego zerowy. Cud, że nauczył się pisać i czytać… z liczeniem ma spore kłopoty, ale od czego są kalkulatory? Pomoże przejść staruszce przez pasy, gdy trzeba lub i nie, obije komuś ryj. Lubi imprezować, ale nie pije alkoholu i nie pali, bo chce zostać profesjonalnym footballistą, z racji czego musi mieć dobre wyniki w comiesięcznej metryczce. Prosty chłop, do życia potrzeba mu tylko podnoszenia ciężarów i mediumrare stejków… Lubi grać w planszówki (choć ma kłopoty z opanowaniem zasad) i oglądać seriale podczas biegania na bieżni. Nie ma problemów z prawem, ale to dlatego, że prawo się go boi. Jego ukochanym zwierzątkiem domowym jest papuga ara Nelly. Typ: bezmózgi sportowiec, misiek, cichy, kocha Amerykę i Jezusa Edit: Relacje: dziewczyna - Lindsay (Okaryna) sąsiadka i przyjaciółka z dzieciństwa - Kim (Pan Elf)
__________________ "Sacre bleu, what is this? How on earth, could I miss Such a sweet, little succulent crab" Ostatnio edytowane przez sunellica : 13-06-2017 o 09:01. |
12-06-2017, 19:46 | #43 |
Reputacja: 1 | Jest i mój misaczek-pysiaczek
__________________ Once upon a time... |
12-06-2017, 19:48 | #44 |
Krucza Reputacja: 1 | Annika weźmie z pewnością prycz... tj łóżko przy oknie na dole Obojętne które poza tym. Tfu, tfu zaklepuję bobrzym piżmem |
12-06-2017, 19:56 | #45 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Ci co jechali z Haroldem i Anniką w autobusie musieli mieć przesrana w ten upalny dzień.
__________________ Konto usunięte na prośbę użytkownika. |
12-06-2017, 20:02 | #46 |
Reputacja: 1 | Jakimś dziwnym trafem jechali razem z Hoy :P
__________________ „Wiele pięknych pań zapłacze jutro w Petersburgu!” |
12-06-2017, 20:29 | #47 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Danny na pewno z Hoy nie jedzie, nie ma bata . Jestem za tym, żeby Calistri, Marty, Jerry i Dean zajęli miejsca na końcu w autobusie Marshallowej, będzie można zrobić jakiś dialog. Danny na bank się spóźni, więc Jerry czy ktoś by mu miejsce przytrzymał. Przed nami mogliby siedzieć nasi sesyjni Sebix i Karyna, czyli Kenny i Lindsay . Co Wy na to, chłopaki i dziewczyny? A co do sypialni, to Daniel na pewno nie śpi w pobliżu nikogo, kto chrapie , ale raczej będzie się trzymać blisko ziomków. Zresztą, napiszę w poście. Ostatnio edytowane przez Kenshi : 12-06-2017 o 20:34. |
12-06-2017, 20:36 | #48 |
Reputacja: 1 | Nie tylko na Dannego się uwzięła. Marty może mu zaklepać miejsce. Koniec autobusu jest najlepszy
__________________ „Wiele pięknych pań zapłacze jutro w Petersburgu!” |
12-06-2017, 20:41 | #49 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | No i świetnie, zatem koniec autobusu u pani anglistki nasz . A co do Hoy, w zeszłym roku prawie oblała Danny'ego z fizy, więc piłkarzyk nie chce mieć z tą babą wiele do czynienia . |
12-06-2017, 21:31 | #50 |
Reputacja: 1 | Martiemu też by to groziło, ale na szczęście udało mu się z korkami . Nie zmienia to jednak stosunku do nauczycielki, nie cierpi jej:P
__________________ „Wiele pięknych pań zapłacze jutro w Petersburgu!” |
| |