Aiko

Ech... nie Noemie powiedziała im kim jesteśmy i zwróciła się do oddziału proponując kierunek. Wieśniaczce kazała się schować.

 

Vadeanaine

Przecież wtedy nikt jeszcze nie odchodził na stronę, dopiero w następnym odpisie Cola... Ja to zrozumiałam tyle, że pewnie Noemie mówi to po angielsku, więc wieśniacy mogą nie zrozumieć (nie sama dziewczyna, bo też pytałam w komencie po poprzedniej turze, jacy tam są inni miejscowi i Pip napisał, że owszem też już inni podchodzą)

 

Aiko

Cóż miałam nadzieję, że się oddalimy ale wyszła randka itd.

 

Vadeanaine

Wystarczy, że Noemie wyda reszcie oficjalny rozkaz i gadanie się skończy, tu akurat większego problemu nie masz Teraz to chyba nawet jakby bardzo chcieli (a mimo wszystko wątpię, żeby się za bardzo kłócili bo szkoda na to czasu), mechanicznie mają znikome szanse skutecznie się postawić. No i kierunek: jak najszybciej przejść na "naszą" stronę rzeki, to piloci i Bir popierali na początku, tylko okoliczności się co nieco zmieniły.

 

Aiko

No ale ja jako gracz nie chcę tak grać

 

Pipboy79

@Wszyscy

- Tak, macie jakieś francuskie pieniądze na kupno ubrań czy podobnych codziennych rzeczy powinno starczyć bez problemu.

- Co do leczenia to raczej trzeba poczekać aż się rany zaleczą same. W standardzie leczą się 1 pkt / 1 dobę. Zdany test leczenia może przywrócić dodatkowy 1 pkt na dobę.

- Co do przebierania się w cywilne łachy to para francuskich żandarmów no ma francuske personalia. Ale Szkotka i obaj lotnicy wyspiarskie. Takie dokumenty byłyby podejrzane dla każdego Niemca czy policjanta. Podobnie jak brak dokumentów.

 

__________________
MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami

Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić

Vadeanaine

Ech, żeby to była prawdziwa Szkotka, to można by jeszcze zrobić, że "wyspiarze" się poddadzą i pójdą ewentualnie do obozu a na przesłuchaniach zełgają, żeby pozostała dwójka "znikła z radaru", ale Niemce nikt nie zaufa, że ich nie wkopie

To jak? Test leczenia w wykonaniu Odette, kupujemy łachy i zawijamy się z wiochy? Czy od razu w tył zwrot? Czy jeszcze o coś pytamy/sprawdzamy?

 

Col Frost

Ja powiem tak. Faktycznie nie wypytywałbym ludzi w wiosce o Abbeville, ani o okolicę w ogóle, bo to przy ich szczerości wobec Niemców, od razu sugerowałoby kierunek, w którym się udaliśmy. No chyba żeby wypytać ich o coś całkiem innego, albo o tak wiele miejsc i rzeczy, że nic konkretnego by się nie dało z tego wyciągnąć.

Jednakże, skoro już nawiązaliśmy z nimi kontakt, kupno ubrań, pomoc medyczna i "wynajęcie" przewodnika mogą przynieść nam tylko korzyści. Po pierwsze, jeśli sprzedadzą nam ciuchy, to jednocześnie nie będą tacy chętni do rozmów z Niemcami, bojąc się, że wyjdzie to na jaw. Po drugie zanim przewodnik wróci do wioski, my możemy już być za linią frontu i wtedy mogą go sobie przesłuchiwać ile chcą

Sugerujesz, że spacerujący w mundurach brytyjskiej żandarmerii lub RAF-u są mniej podejrzani? Dziewczyny, MG próbuje nas... upupić

Według mnie leczenie, ciuchy i przewodnik to priorytet. Ewentualnie możemy wieśniaków wypytać o różne rzeczy, które mogą sugerować, że udamy się w jakąś inną stronę.

P.S. I nie piszcie, że podporządkujecie się zdaniu większości. To jest, wydaje mi się, oczywiste (bo chyba nikt nie będzie na siłę, wbrew opinii pozostałych, upierać się przy swoim?). Piszcie co myślicie, a potem się policzy głosy

 

__________________

Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col

Aiko

No to chyba mamy dwa głosy za przewodnikiem i opatrunkiem i jeden przeciw

 

Col Frost

Wrzuciłem posta, no bo już muszę, tak jak pisałem. Jest to jeszcze suplement do rozmowy z Noemie, a więc przed tym co opisał Pipboy w swoim ostatnim poście (dlatego też nie wspomniałem o opcji leczenia, za którą optuję). Dalej, z racji że mnie nie będzie przez weekend, Woods podda się biegowi wydarzeń.

 

__________________

Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col