Ombrose

No właśnie balem się, że będzie próbował mścić się na proroku za jego wizję Czy może raczej Qwerty się bal, bo on ma rozwinięty instynkt przetrwania i woli minimalizować ryzyko

 

8art

Dobra post poszedl. Przepraszam, ale troche sie pokomplikowalo. Tonego troche melanz poniosl za ostro...

Podbijam fizyczne atrybuty...

 

Mi Raaz

Dziś na warsztat bierzemy najbardziej kontrowersyjny fragment mechaniki piątej edycji wampira. Tak zwane Messy Criticals. Na boku przerobiłem ten fragment z 8artem i wstawię tutaj fragment naszej korespondencji:


Miałeś na skradaniu:
10, 10 i 4.
Czyli krytyczny sukces.

W tym było 10 na kości głodu.

Czyli messy critical.

Co możesz zrobić?

A) za siłę woli przerzucić 10 i 4 z nadzieją, że dwa wyniki będą powyżej 5, ale żaden nie będzie 10. Wtedy normalnie zdasz test bez messy critical.

B) odegrac ten sukces:

Fabularnie jest to krytyczny sukces osiagnięty przez Bestię Tonyego. Nie Tonego... to jego bestia wygrała ten test. To jest esencja nowego Wampira. Mechanika głodu i bestii.

Widzisz Bestia nie zważa na nic. Dlatego sukces w skradaniu jest, ale dzieje się przy tym coś, co pozwala zamanifestować bestię.

Podręcznik daje kilka opcji:

• The character gains one or more Stains (p. 239) from their monstrous action.
• The character breaches the Masquerade, as they visibly demonstrate supernatural strength or speed, or leave gaping bite wounds in a body.
• The character loses one dot from an Advantage. For example, you might have totaled your Bugatti (squandering Resources), crippled a Retainer, offended an Ally, or just lost Status in court following your outburst. Although the character still needs to spend time (in a later scene or in the background) to take action to repair the dot, the Storyteller can allow the loss to recover more quickly than other vanished dots.
• If none of the above conditions fit the narrative, such as on stealth or awareness tests, the messy critical turns into a simple mess, and the test fails as the Beast clouds the senses or otherwise makes a quiet solution unattainable

Najprostszą opcją jest skaza na Humanity. Można ją dostać postępując wbrew swoim przekonaniom. U Tonego jest to:

Cytat:

Everyone should be free to be what they truly are.

I tu powiem Ci... nie mam pojęcia jak w trakcie skradania Bestia miałaby narzucić komuś, żeby był kimś innym niż jest... ale może Twoja kreatywność jako gracza mnie zaskoczy.

Skazę na Człowieczeństwie możesz też zdobyć krzywdząc kogoś/zabijając. Dużo zależy od wewnętrznego kompasu moralnego postaci. Kiedyś opowiem Ci o Spoonie.

Kolejna opcja: złamanie maskarady. Maskaradę łamie się tak samo jak dotąd. Człowiek musi zobaczyć, że jesteś wampirem. Tyle tylko, że to test skradania... więc jeśli Cię zobaczą, to nie do końca to o co chodziło w teście...

Postać traci kropkę w Backgroundsach... dużo tego nie macie. Wedle Twojej wiedzy jako gracza dokładnie nic. Ale... co możemy zniszczyć skradając się: telefon, gotówkę i taki porcelanowy kielich, który gdzieś tam zabraliście. Opcja z kielichem wydaje się z mojej perspektywy najzabawniejsza. Ale wybór należy do Ciebie.

Jeżeli nie przerzucasz ani nie odegrasz niczego z powyższych, to rozliczę to jako porażkę.


Wydaje mi się, że powyższe tłumaczenie powinno być jasne dla wszystkich.
Drugą rzecz, którą chcę omówić przed kolejnymi deklaracjami jest Blood Surge.
Wampir mogą za koszt Rouse Check podbić kości w atrybutach. Zupełnie inaczej niż w poprzednich edycjach, gdzie można było podbijać tylko atrybuty fizyczne. Tutaj można podbijać również socjalne i mentalne. Ale…

Wartość podbicia zależy od Blood Potence. I wynosi dla wszystkich z Was 1 kość. Przy Blood Potence 3 będziecie mogli za Rouse Check dopalić sobie dwie kości.

I teraz najsmutniejsza wiadomość: bonus dodaje się do kolejnego testu jaki wykonuje postać. I tyle. Rzut i puff, po bonusie.

I to byłoby tyle ode mnie.

 

__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

Ombrose

Więc twierdzisz, że tak łatwo byłoby zniszczyć kielich w posiadaniu Qwerty'ego? W sensie fabularnie wyglądałoby to tak, że Tony schodzi i nagle rzuca się na moją postać bez przyczyny?
I dziwić się, że Qwerty nie przekazał Whilowi szczegółów wizji

 

Rot

Tony to nie Spoon i moim zdaniem utrata kielicha to trochę inny kaliber niż śmierć bohatera współgracza. Ale to moje prywatne przemyślenia. ;D

 

kanna

Epicka walka by była... szkoda

 

__________________
A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.

Ombrose

Tu są dwie różne rzeczy.
Mi jako mi nie zależy w ogóle na kielichu, bo to tylko rekwizyt. Ale mam szczerą nadzieję, że Spoon przeżyje, bo chciałbym rzecz jasna dalej z Tobą grać
Natomiast w oczach postaci... Dla Qwerty'ego liczy się tylko i wyłącznie kielich, bo tylko dzięki niemu będzie mógł odzyskać Mitrę. Nie ma wspomnień z przeszłości, dlatego Whiliam jest dla niego po prostu nieznajomym. Choć sprzymierzeńcem, rzecz jasna. Ale poznanym 10 minut temu.

 

Mi Raaz

Jeszcze się okaże, że Spoon i Qwerty zostaną najlepszymi przyjaciółmi. Dajcie tylko sobie trochę czasu.

Tymczasem Tony...
Jak zapewne się domyślacie w najbliższym poście pojawi się wprowadzenie do mechaniki walki. Potrzebuję info w jednej kwestii: w przypadku ewentualnej wymiany ognia Tony podejmie próbę walki (pięści vs broń palna), czy ucieczki (uniki vs broń palna)? Do uników nadal masz bonus z tej alceleracji jakby co.

On jeden zostanie rozliczony w nadchodzącym poście.

 

__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

Rot

Dokładnie tak to wygląda dlatego ja napisałam.
I jeszcze raz naprawdę cieszę się że w grupie jest chociaż 8art, którego postać za Spoonem nie przepada, ale chociaż lubi go na tyle by spróbować ostrzec go przed śmiercią.

 

8art

To może być jedna z ostatnich rzeczy jaką To może zrobić w swoim nieżyciu

Oczywiście Tonemu już starczy rumakowania i Brujah spie... znaczy sie, unika i wycofuje na z góry upatrzone pozycje obronne.