[komentarze] Dzieci Inkwizycji - Strona 13

Tammo · 01-04-2007, 13:37

ok, dzięki, post stoi.

Wernachien, oż Ty spryciulo, odczytałaś przesłanie mimo szyfru!

Jak sądzisz, dlaczego?

Szusaku: ładny post!

Solfelinie: to, co jest w myślach mej postaci możesz śmiało potraktować jako deklaracje na ciąg dalszy akcji.

Wernachien · 02-04-2007, 08:25

Tammo, jakiego szyfru? :P Nie sądzę byś kogoś jeszcze nazywał katalozatorkiem, może?:>
Aczkolwiek pomysłu nie mam. Ani dzieło ani dramat, więc nie sądzę by poruszał serca (czy umysły) widzów

Tammo · 02-04-2007, 13:09

Właśnie tego szyfru!

Przekomarzam się najzwyczajniej w świecie.

Ale rysunek to było coś. Wydrukowałem sobie i powiesiłem na lodówce.

Straszy znajomych.

Wchodzą i robią waaaaah! widząc go.

Świetnie oddany klimat starcia, mówię Ci.

Bez dwóch zdań porusza tak serca jak i umysły widzów.

Solfelin · 02-04-2007, 20:40

Tęsknicie za normalnym życiem? ; - )

PS Co do "katalizatorka" - czy to ma jakieś prawo bytu oprócz "przypominania"? ; - )

Wernachien · 02-04-2007, 21:33

Solfelin, czy naprawdę myślisz, że znajdując w bijatyce z wampirami kogoś kto nie ma ani tętna ani oddechu po prostu Joanna odwróciłby się i odeszła? :P Uwierz, najpierw sprawdziłabym czy krwawi po rozcięciu palca, a potem albo by reanimowała (choć nie potrafi :P) albo wbiłaby kołek w serce. No ale dobra, uznajmy, że nie pomyślała :P

PS. Przypominania o...? <zmęczona Wernachien, wolno myśląca>

Tammo · 02-04-2007, 23:05

Post stoi. Jeśli potrzebna treść modlitwy, to jest to Egzorcyzm do Archanioła Michała, zwany również egzorcyzmem prywatnym, autorstwa (bodajże) Papieża Leona XIII. Wydaje się odpowiedni na tę okazję.

PS. Właśnie, przypominania o? <w miarę rześki i szybko myślący, ale też nie rozumiejący>

Szusaku · 03-04-2007, 00:02

Solefinie, jezeli moge sie wypowiedziec za swoja postac to Adam, bardzo teskni za biblioteka. Tam zwykle nikt nie zabawia sie takimi mocami jak na tej ulicy, a i nie czesto tez zdarzaja sie kobiety na motorach strzelajace z tlumionego automatu

Wernachien, mam nadzieje ze Joanna nie oberwie kulki. KTOS MUSI BRONIC MOJA POSTAC, bo jak widzicie mojego bohatera to nic tylko poslac na front

Tammo, nie zazdroszcze bycia na gorze. Sam nie wiele moge pomoc, ale przynajmniej moge zemdlec na polu chwaly

Chociaz Adam z pewnoscia by sie zamienil z Januszem jakby go ktos pytal o zdanie.

Tammo · 03-04-2007, 00:39

Szusaku, jak spadać, to z wysoka, nie?

Poza tym, o Januszu wiedziała jedna postać, kameleon. Z tego co czytam, wnioskuję, że już zszedł.

Więc mogę w skrytości ducha liczyć, że mnie nie zauważą. Mnie bardziej martwi, jak się potem stąd wydostać!

Solfelin · 03-04-2007, 09:01

Hmmm... "krzyk" odwrócił uwagę Jo i zaczęła obserwować, co się dzieje. "Odeszła" na krok, kilka kroków. ; - )

Aa, to wracam WAS do pierwszych postów z użyciem tego chemicznego słowa. : - )

Tammo · 03-04-2007, 15:08

Od pierwszych postów to to słowo dawno już wyewoluowało!

Teraz jest to przezwisko ogólnego przeznaczenia.

Zresztą, mój katalizatorek może się sam wypowiedzieć jak to odbiera.

Tak, BTW: post stoi.

01-04-2007, 13:37	#121
Tammo Reputacja: 1	ok, dzięki, post stoi. Wernachien, oż Ty spryciulo, odczytałaś przesłanie mimo szyfru! Jak sądzisz, dlaczego? Szusaku: ładny post! Solfelinie: to, co jest w myślach mej postaci możesz śmiało potraktować jako deklaracje na ciąg dalszy akcji. __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro Ostatnio edytowane przez Tammo : 01-04-2007 o 21:06. Powód: j.w.

02-04-2007, 13:09	#123
Tammo Reputacja: 1	Właśnie tego szyfru! Przekomarzam się najzwyczajniej w świecie. Ale rysunek to było coś. Wydrukowałem sobie i powiesiłem na lodówce. Straszy znajomych. Wchodzą i robią waaaaah! widząc go. Świetnie oddany klimat starcia, mówię Ci. Bez dwóch zdań porusza tak serca jak i umysły widzów. __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro

02-04-2007, 23:05	#126
Tammo Reputacja: 1	Post stoi. Jeśli potrzebna treść modlitwy, to jest to Egzorcyzm do Archanioła Michała, zwany również egzorcyzmem prywatnym, autorstwa (bodajże) Papieża Leona XIII. Wydaje się odpowiedni na tę okazję. PS. Właśnie, przypominania o? <w miarę rześki i szybko myślący, ale też nie rozumiejący> __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro

03-04-2007, 00:39	#128
Tammo Reputacja: 1	Szusaku, jak spadać, to z wysoka, nie? Poza tym, o Januszu wiedziała jedna postać, kameleon. Z tego co czytam, wnioskuję, że już zszedł. Więc mogę w skrytości ducha liczyć, że mnie nie zauważą. Mnie bardziej martwi, jak się potem stąd wydostać! __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro

03-04-2007, 15:08	#130
Tammo Reputacja: 1	Od pierwszych postów to to słowo dawno już wyewoluowało! Teraz jest to przezwisko ogólnego przeznaczenia. Zresztą, mój katalizatorek może się sam wypowiedzieć jak to odbiera. Tak, BTW: post stoi. __________________ Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje: Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji Shiro Tengu Kosaten Shiro

02-04-2007, 08:25	#122
Wernachien Reputacja: 1	Tammo, jakiego szyfru? :P Nie sądzę byś kogoś jeszcze nazywał katalozatorkiem, może?:> Aczkolwiek pomysłu nie mam. Ani dzieło ani dramat, więc nie sądzę by poruszał serca (czy umysły) widzów

02-04-2007, 20:40	#124
Solfelin Reputacja: 1	Tęsknicie za normalnym życiem? ; - ) PS Co do "katalizatorka" - czy to ma jakieś prawo bytu oprócz "przypominania"? ; - )

02-04-2007, 21:33	#125
Wernachien Reputacja: 1	Solfelin, czy naprawdę myślisz, że znajdując w bijatyce z wampirami kogoś kto nie ma ani tętna ani oddechu po prostu Joanna odwróciłby się i odeszła? :P Uwierz, najpierw sprawdziłabym czy krwawi po rozcięciu palca, a potem albo by reanimowała (choć nie potrafi :P) albo wbiłaby kołek w serce. No ale dobra, uznajmy, że nie pomyślała :P PS. Przypominania o...? <zmęczona Wernachien, wolno myśląca>

03-04-2007, 00:02	#127
Szusaku Reputacja: 1	Solefinie, jezeli moge sie wypowiedziec za swoja postac to Adam, bardzo teskni za biblioteka. Tam zwykle nikt nie zabawia sie takimi mocami jak na tej ulicy, a i nie czesto tez zdarzaja sie kobiety na motorach strzelajace z tlumionego automatu Wernachien, mam nadzieje ze Joanna nie oberwie kulki. KTOS MUSI BRONIC MOJA POSTAC, bo jak widzicie mojego bohatera to nic tylko poslac na front Tammo, nie zazdroszcze bycia na gorze. Sam nie wiele moge pomoc, ale przynajmniej moge zemdlec na polu chwaly Chociaz Adam z pewnoscia by sie zamienil z Januszem jakby go ktos pytal o zdanie.

03-04-2007, 09:01	#129
Solfelin Reputacja: 1	Hmmm... "krzyk" odwrócił uwagę Jo i zaczęła obserwować, co się dzieje. "Odeszła" na krok, kilka kroków. ; - ) Aa, to wracam WAS do pierwszych postów z użyciem tego chemicznego słowa. : - )