17-02-2009, 16:56 | #21 |
Banned Reputacja: 1 | Ja mogę pruć nie często gra się w tak rozwiniętego Maga o tak wielkim potencjale magicznym Fakt, że można zginąć, ale jak efekciarsko Żart of kors Inna nie chce zginąć A ja mam pytanie odnośnie mechaniki. Napisałam posta, opisałam efekty magiczne, użycie rekwizytów i swój styl, ale co z mechaniką? MG ma się domyślać o co mi chodziło? Pnę do tego Tarcia Kośćmi Używanie pierwszyszych kropek Sfer w celu poznania rozmieszczenia żywych istot, martwych rzeczy, czasu, temperatury ect - czy trzeba to deklarować? To są bardzo istotne informacje, ponieważ dzięki nim w obecnej naszej sytuacji moglibyśmy dowiedzieć się: kto nas atakuje w sensie żywe czy martwe istoty (jeśli martwe, to czy myślą), ile ich jest, jakiej są płci, z jakiś Sfer korzystają/strzelają, jak daleko się znajdują od nas i z jaką prędkością się zbliżają, czy powodują zakłócenia Pierwszej a jeśli tak, to jak wielkie? A te informacje pozwoliły by nam ocenić, czy mamy szanse ich pokonać. |
17-02-2009, 17:56 | #22 |
Moderator Reputacja: 1 | Zasadniczo mechanikę magy macie mi słać na PW. Info to możliwe ale pamiętajcie, że złożone percepcje to już test Arete to nie takie zrazu. Ale w następnej kolejce może zrobicie bo będzie rzeźnia. Rzeźnia bo 3 osoby mają pecha (3 magów prujących rękawicę) ale mimo to uda się ja popruć. Ale mam zabawę Wracając do percepcji czasami 2-3 razy na kolejkę rzucam wam na świadomość.
__________________ Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura. |
18-02-2009, 16:43 | #23 |
Moderator Reputacja: 1 | Rzuty mieliście genialne. Naprawdę. Tyle jedynek przy pruciu rękawicy to ja jeszcze nie widziałem, zarówno waszych jak mojego BNa. Lunar i Asenat dostali punkciki Paradoksu. Mniej bo wyładowanie już nastąpiło. Asenat uzupełniło się KP w panelu. Teraz patrzę gdy to potrzebne. Jak uzupełnił zrazu zapisz sobie 3 punkty Paradoksu. Zapomniałem w poście napisać – pluszak Amy jest teraz rysiem. Powodzenia Termin równo tydzień.
__________________ Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura. |
18-02-2009, 22:01 | #24 | |
Banned Reputacja: 1 | Cytat:
Ja wiem, że to po fakcie już, ale może da rady jakieś wnioski wyciągnąć, żeby za wczasu wiedzieć na jakie ST można u ciebie liczyć. | |
19-02-2009, 16:44 | #25 |
Moderator Reputacja: 1 | Tylko się minie burzyć, że czasami ST są za duże. Bo i bywają rzeczy o których nie musicie wiedzieć albo jak z szybkim czarowaniem jak mam kaprys to mogę dać właśnie owe +3 (jeśli chce się coś błyskawicznie) chociaż teraz było +1 z szybkości i 2 z presji. To już jest moja wola. Patrzę co wychodzi z tabelki, czasem modyfikuje to co w niej jest oraz zmieniam trochę. Fajnie opisany efekt może zmniejszyć ST lub wymagane sukcesy. Tak samo jak chęć mg, przy pierwszej próbie samodzielnego prucia rękawicy przez Lunara miał on zmieszoną ilość wymaganych sukcesów i mimo to mu się niestety nie udało. Możecie też się pytać mnie o przypuszczalną trudność. Nie podam tedy zwykle ST i wymaganych sukcesów ale rzucę widełki. Z drugiej strony bardzo często korzystam z automatycznego sukcesu z tym, że wystarcza wam tylko Arete równe bądź wyższe ST. Wszelakie percepcje jeśli nie mają komplikacji to załatwiam w ten sposób. Możecie też o automatyczny sukces poprosić aczkolwiek radzę się nad tym zastanowić. Są to 1-2 sukcesów (zwykle w magy o ST równym Arete 1, niższym – 2) lecz to jest metoda na przypadkowe efekty mogące ładnie załatwić sprawę.
__________________ Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura. |
03-03-2009, 16:30 | #26 |
Banned Reputacja: 1 | Nie będę marudzić, w końcu ty tu jesteś MG. Ale chciałabym zapodać coś na refleksje. Wszyscy jesteśmy pakowani magicznymi efektami w filmach, bajkach, komiksach etc. I kiedy w końcu nadarzyła się okazja do tworzenia w Magu postaci zaawansowanych, ty dajesz nam ST+3 - czyli max ile się tylko da. Mag i tak jest najbardziej poszkodowanym nadnaturalem z tych najsławniejszych trzech (wampir, wilkołak, mag). Trzepie nas paradoks i jesteśmy silnie ograniczani naszą wyobraźnią oraz stereotypami w jakich nas wychowano. Nie wliczam konfrontacji z Tobą, bo widzę, że masz bardzo wyluzowane podejście do efektów jakie tworzymy (wciąż szukam tej granicy mam nadzieje, że jej nie znajdę ). Pewnie nie mam co liczyć na automatyczne sukcesy po tym :P Ale jestem dobrej myśli. W ogóle to chciałam powiedzieć, że wymiatamy PS: Czekam na Asenat. |
03-03-2009, 18:36 | #27 |
Moderator Reputacja: 1 | Może nie tyle Wy sypiecie efektami co ja wszystkimi ST z tabeli z pamięci :P Powiem wam, że wiele zależy od mojego kaprysu. Patrzę wszystko podręcznikowo i potem idę na żywioł co nie raz, nie dwa zmniejszy wam ST. Inna sprawa , że wy uradowani swoimi sferami wszyscy rzucacie się na Sfery poziomu 4. Bazowy ST wynosi już tedy 3+4, a jeśli rzucicie się na cos wulgarnego to już 8. Wulgarna z obserwatorami to już jakże miłe 9. Tego już nawet nie trzeba was dobijać. Prucie Rękawicy na obrzeżu wielkiej metropolii najłatwiejsze też nie jest. Magya w niesprzyjających okolicznościach mniema potworne ST co jest całkiem w porządku gdyż w tak zawirowanych okolicznościach, stresie i ciągłej zmianie stanu rzeczywistości trudno ją samemu zmienić. Ale patrzcie teraz w umbrze – stres w obliczu wilkołaków nie jest tak rozpraszający, magya prawie zawsze jest przypadkowa, macie czas. Tedy nawet nie robię modyfikatorów co mogą spokojnie powiedzieć 2 osoby czarujące do tej pory w umbrze. U mnie nie ma granicy jeśli tylko masz odpowiednie przygotowanie, sfery i sukcesy to rób co chcesz. Trzeba tylko pamiętać, że w Sferach 1-5 których używa się w grze nie wszystko jednak się da Ale cenię pomysłowych graczy i otrzaskanych w metafizyce WoDa (co prawda jak zauważyłem u części z was, czasem trzeba podpowiedzieć)). Podam przykład – jak załatwić Wampira? Tarcie Kości, nawet nie na tyle moce aby go ogłuszyć. Lecz niezależnie od wielkości tarcia, pijawka nie ma zewnętrznej Kwinty do ustabilizowania przepływu. Zabawniej – nie może korzystać z krwi ponieważ jest ona haustem w tarciu kości co czyni kwintę na tyle niestabilną, że nic z nią nie zrobimy. Gdybym prowadził Wampira zapewne przystosowałbym to i pozwolił spalić krew do wyrównania przepływu. Ale gramy w Maga i jak jest w jego metafizyce nie ma potrzeby dostosowywać pod inne nadnaturale by właśnie one nie poczuły się pokrzywdzone. Zresztą po poście Asenat zauważycie potraktowane magyą wilkołaka. W takim przykładnie Mag już dawno kontrowałby nadnaturalną moc. Niestety, większość istot jest pozbawiona interakcji z magyą. Koronnym przykładem będą Wampiry które mają bardzo niewielki wykrywania magy lub Wilkołaki które to z kolei mają problemy z jej kontrowaniem.
__________________ Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura. |
09-03-2009, 12:50 | #28 |
Reputacja: 1 | Jestem zawalona robotą i mocno nieczasowa, postaram się coś dopisać jeszcze pod koniec kolejki. Jakby co, możecie się porządzić moją postacią, tylko mi jej nie utopcie |
11-03-2009, 14:57 | #29 |
Reputacja: 1 | * ([Mag: Wstąpienie] Lot Kruka) - jakby to powiedział technokrata ... Rozumiemy ferwor walki Lunar ale prosimy zgodnie z regulaminem, czyli kulturalnie i po polsku. MigdaelETher Ostatnio edytowane przez MigdaelETher : 11-03-2009 o 18:02. |
11-03-2009, 20:12 | #30 |
Reputacja: 1 | Miałam pracować, ale normalnie nie mogę, jak mi się tyka postać z ustalonym kulturowo na parę metrów tolerowalnym dystansem |