27-09-2009, 02:29 | #31 |
Reputacja: 1 | A ja z dialogami mam właśnie problem ... taki typowy kowbojsko-swojski język nie ma bezpośredniego przełożenia na polski i mam z tym sporo problemów. No bo jak np. zapisać w polskim coś typu: "Howdy!" Teoretycznie słownik tłumaczeń daje mi na to łumaczenia jako nieformalne przywitanie "Siemka!" ... no ale jak by wyglądał kowboj jakby chodził i rzucał "Siema ziom, jaka pojara na chacie się kitra?". To chyba jednak nie to "Thank You, M'am" Z resztą też jakoś tak dziwnie mi brzmi tłumaczone na coś w stylu "Dziękuję, Pszepani" ... no po prostu nie potrafię myśleć o wypowiedziach tej postaci po polsku. Genialnie by mi się rozpisywało wszystko po angielsku, ale chyba jest problem z odpowiednikami ... no nic ... zobaczymy co do jutra wypocę. |
28-09-2009, 09:44 | #32 |
Reputacja: 1 | Quartz, widać, że u mnie nigdy nie grałeś. Otóż moje terminy nie są dawane tak, by były. Niedotrzymanie terminu bez usprawiedliwienia kończy się ostrzeżeniem. Tak, właśnie dziś. Po następnym ostrzeżeniu podziękujemy sobie za grę. Ciężkie życie gracze mają ze mną, wiem wiem. Ale w tej sesji na prawdę daję dużo czasu. Czemu więc nie ma posta, hm?
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
28-09-2009, 18:18 | #33 |
Reputacja: 1 | A nie mam usprawiedliwienia ... po prostu sobie wczoraj popiłem i nie byłem na siłach za bardzo. Ot moja historia. EDIT: Post będzie gotowy na godzinę 20. i jeśli nie ma jeszcze w 100 gotowej odpowiedzi to mogę wrzucić, jeśli natomiast jest to proszę o info i po prostu zacznę pisać już następny wpis do sesji. Ostatnio edytowane przez QuartZ : 28-09-2009 o 18:39. |
29-09-2009, 21:21 | #34 |
Reputacja: 1 | Czas do soboty włącznie. Krócej/dłużej, jeśli przedstawicie mi w postach konkretny plan swojego działania. Można ustalać oczywiście ze mną większość szczegółów, możemy to nawet krótko rozegrać na gg i opiszecie w swoich postach. Zachęcam też do integracji, rozumiem ześwirowaną grupę, ale w grupie też raźniej. Pzdr
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
29-09-2009, 23:42 | #35 |
Reputacja: 1 | Dziwne by to było bez integracji Grupa obcych sobie ludzi wypiła czyjąś herbatę, kawę, czy co tam się jeszcze trafiło, a potem bez słowa wsiedli w samochody ? ... trzeba by zrobić po 2 posty nawet zanim następną kolejkę rzucimy, bo jest a dużo do napisania, żeby zamknąć się w jednym typu "Cześć jestem Clint i też jestem zombieholikiem" Po prostu trzeba pogadać. Jeśli zaś ktoś napisze przede mną to od razu możecie uwzględnić: - Clint opowiedział co go spotkało. - Nie chce wracać do miasta, ani tym bardziej pchać się między wojskowych. - Proponuje przenieść się na jakieś odludzie, albo do tak zwanego "jak najdalej". |
30-09-2009, 11:24 | #36 |
Reputacja: 1 | Jeśli chodzi o Liberty nie ruszy się nigdzie bez siostry i jej dzieci. Skoro Dorothy prosi ją o pomoc zrobi wszystko, by do niej dotrzeć. |
30-09-2009, 17:30 | #37 |
Reputacja: 1 | W takim wypadku jedno z 2: - Clint zostaje z młodymi chłopaszkami żeby ich pilnować (nie sądzę, żeby nasz "paparazzi" nie pojechał cykać kordonu wojsk ) - Jednogłośna namowa reszty spowoduje, że Clint się wybierze. PS: W czasie rozmów oczywiście opowiedział, że był wojskowym itd. jeśli chcecie tego użyć jako argumentów itd. Kto chce zrobić bezpośrednio dialog czy to z Clintem, czy to z Timem proszę o kontakt na gg: 1552322 |
30-09-2009, 19:53 | #38 |
Reputacja: 1 | Ja, jak się ogarnę, to wstawię dziś posta. EDIT: Trochę się ogarniałem :P Ostatnio edytowane przez Lost : 03-10-2009 o 09:06. |
03-10-2009, 14:51 | #39 |
Reputacja: 1 | Z racji tego, że nikt nie postuje, pozwoliłem sobie odpisać na post Eleanor. Z wiadomych, więc powodów pominąłem reakcje innych graczy. Nikt się nie obraża? |
03-10-2009, 20:27 | #40 |
Reputacja: 1 | By nie było wątpliwości o jakim terenie mówimy i jak wygląda plan akcji ratunkowej zamieszczam zmodyfikowaną mapkę |