18-04-2010, 17:35 | #11 |
Reputacja: 1 | Nie będę się spierać o terminologię, jeśli nie jest ona aż tak relewantna Kutak. Nazywaj sobie nawet ogórka pomidorem jeśli tak Ci wygodnie Osobiście wolałabym 2 auta i motor, ale może najpierw zapytam całą drużynkę kto potrafi prowadzić i jakie pojazdy. Wtedy będziemy mogli dostosować nasze możliwości do potrzeb. Moja postać nie posiada niestety takich umiejętności. Jak to wygląda u reszty? @mataichi - ja nadal podtrzymuję kandydaturę Egona.
__________________ Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają! |
18-04-2010, 18:11 | #12 | |
Reputacja: 1 | Moja postać ma dwie kropeczki w prowadzeniu i praktykę w armii, więc sądzę, że z samochodami opancerzonymi sobie spokojnie poradzi. Gorzej będzie z czymś bardziej wymyślnym. Swoją drogą może nie jest to miejsce na dyskusję o samym systemie, ale rozwala mnie opis przy umiejętności prowadzenia, a dokładnie ten przy jednej kropeczce: Cytat:
| |
18-04-2010, 22:41 | #13 | |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Stracił nam się gdzieś kset, więc wrzucam sama skróconą wersję opisu jego postaci: Cytat:
Pozdrawiam
__________________ Konto zawieszone. | |
19-04-2010, 13:37 | #14 |
Reputacja: 1 | Witam, spokojnie obserwowałem komęnty, ale nie zauważyłem że mój post z głosowaniem zniknął. Jeśli chodzi o sprzęt, raz jeszcze proponuję rosomaka - lub inny transporter opancerzony. Mysle że jeden za to z zapasem paliwa powinien starczyć, choć nie powiem, mógłby też być dżip na zwiad i inne szybkie rejsy - ale prawdopodobnie dzip będzie z nami dopóki mu starczy paliwa, bo potem tankowanie dwóch maszyn może okazać się zbyt kosztowne... głupio by było gdyby oba ( w połowie trasy) wyjeździły paliwo, na którym jeden dotarłby do celu. Głos oddaje na gangrela - klawo jak ... coś tam |
20-04-2010, 11:54 | #15 |
Reputacja: 1 | Felidae - też nie mam zamiaru się sprzeczać, póki nie chodzi o mówienie "na dwór" zamiast jedynego, słusznego "na pole". Kset - w sumie, pomysł dobry - rosomak i dżip dałyby nam nieźle opancerzony wóz i drugi, szybszy, bardziej zwrotny. Paliwo nie powinno być aż takim problemem - poruszamy się po opuszczonej Europie i okolicach, jeśli ludzie powymierali, to kto nam zużywa paliwo? A świat nie został zniszczony bronią atomową, po prostu powybijało ludzi trochę. :P Wydaje mi się więc, że nie raz trafimy na jakieś stacje benzynowe, gdzie bez problemu zatankujemy sobie do pełna... A mój głos - jak już jakiś czas temu pisałem MG - idzie na, rzecz jasna, Xerxesa. Jak mógłbym pominąć śliczny zwyczaj głosowania na samego siebie...? Chociaż to i tak już sprawa przegrana. :P
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |
20-04-2010, 14:52 | #16 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Czyli kwestia przywództwa wygląda tak: Egon: 3+9 Xerxes: 4+6 A zatem wyprawą dowodzi Egon. Xerxes ma jednak oficjalne zastępstwo. Teraz co do sprzętu: Hummer H1– 10latek Van opancerzony – tzw. bankowóz, kiedyś służył do przewożenia kasy, ale został przerobiony, podrasowany i przystosowany do jazdy po wertepach (od biedy zarówno do jednego jak i drugiego auta wejdą wszyscy) motocykl crossowy – na nim Egon karabin na dachu jednego z pojazdów prądnica – stara, długo się „grzeje”, może działać tylko godzinę-dwie dziennie, inaczej się przepali akumulator samochodowy 2 laptopy (jeden to rzęch) radio przenośne krótkofalówki dla wszystkich + 1 w zapasie + 1 ładowarka 1 czteroosobowy namiot (nie chcieliście więcej, to nie :P) atlas samochodowy Europy z 2000r. 3 lornetki 2 kompasy 1kg () baterii wszelkiej maści 2 liny (holownicza i wspinaczkowa) (gratisik :P) 3 granaty odłamkowe pistolet + 6 rakiet sygnalizacyjnych do każdej broni strzeleckiej małego formatu (pistolet/rewolwer) - magazynek lub zestaw 12 srebrnych kul Z broni macie to, co deklarowaliście w zgłoszeniach/temacie + (jeśli ktoś nie zaznaczył) każdy dysponuje nożem/scyzorykiem oraz latarką. I to tyle, co macie pewnego. Rosomaka nie dostaniecie, bo prototyp pochodzi z 2001r. Cóż, jak na mój gust to się nie postaraliście do końca, ale to Wasza sprawa, najwyżej będziecie w trakcie podróży nabywać rzemieślniczych umiejętności w rodzaju wytapiania srebrnych kul albo kombinować jak zabezpieczyć miejsce snu… Dobra, to ja postaram się siąść już w wolnej chwili do posta. Jak dobrze pójdzie – pojawi się jutro lub pojutrze. Jak źle… hmmm mam jednak nadzieję, że pójdzie dobrze. Jeszcze jedno: macie jakieś upodobania co do wozów – kto z kim gdzie siedzi? Kto który wóz prowadzi? Uprzedzam, ze prowadzą na zmianę wszyscy, którzy prowadzić potrafią. Jak się nie zadeklarujecie, to będę was pakować losowo. PS. Ponieważ Sol zapowiadał, że forum wciąż jeszcze może być niestabilne, chciałabym, abyście swoje większe posty zapisywali (szczególnie te z sesji). Ja też postaram się co kilka dni robić ogólne zapisy tematów - to tak przezornie, jakby nam znów miał temat się zapodziać.
__________________ Konto zawieszone. Ostatnio edytowane przez Mira : 21-04-2010 o 12:19. |
21-04-2010, 07:55 | #17 |
Reputacja: 1 | A ja chciałam jeszcze zapytać, nawiązując do srebrnej amunicji, czy i w jakiej ilości ją otrzymałam?
__________________ Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają! Ostatnio edytowane przez Felidae : 21-04-2010 o 08:04. |
21-04-2010, 12:15 | #18 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Osz, widzisz? Ślepota u MG nie popłaca. Jednak kobita wszystkiego pilnuje... Jak najbardziej sprzęt o którym wspomniałaś, będzie znajdować się w wyposażeniu(robię edytkę). Ponieważ jednak każdy pistolet to inne naboje, przyjmijmy, że kule zostały wykonane tylko dla tych, którzy dysponują odpowiednią wielkościowo bronią (karabinu na srebro nie uznaję :P).
__________________ Konto zawieszone. |
22-04-2010, 22:18 | #19 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Uff, wyrobiłam się! Zapraszam wszystkich do sesji pod tym linkiem: http://lastinn.info/sesje-rpg-swiat-...wawy-swit.html Na Wasze posty czekam do końca kwietnia. Pozdrawiam
__________________ Konto zawieszone. |
28-04-2010, 08:16 | #20 |
Reputacja: 1 | Ok, pierwsze koty za płoty
__________________ Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają! |