24-07-2011, 22:04 | #381 |
Reputacja: 1 | Zatem podsumowanie kolejki. Jak widzicie troszkę się działo. Utraty PP. 1. Felidae - Amanda straciła 7PP. Wpadła w krótką niepoczytalność (trwa kolejny post). Objawia się załamaniem psychicznym - płaczem, histerią - odegranie zostawiam Tobie. 2. hija - Emily straciła 6 PP za widok "pieska" - wpada w krótkotrwały obłęd, objawiający się ... paraliżem. Stala jak slup soli, blada i przerażona przez kilka chwil. 3. Arm1tage - Dwight za spektakl utracił 2PP. 4. Tom Atos - widok pieska - 2 PP u Hiddinka. 5. emilski - twój Chopp za psiaka stracił -3 PP. 6. zodiaq - za miejsce, sytuację itp Leonard stracił 2PP. Co do Bogdana - brak posta mnie zmartwił. Tyle. Kolejna tura - start. Ustalenia przez PW. Grupa w sklepiku Abdula Brudasa - akcja na GG docku - nie da się inaczej, bo to nie koniec "niespodzianek". Reszta -wystarczy GG lub PW aczkolwiek nie bronię i GG docka Bogdan - mam nadzieję, że w następnej kolejce jednak post będzie |
27-07-2011, 13:18 | #382 |
Reputacja: 1 | przepraszam za przestój na docsie, ale mam dzisiaj wybitny problem z dostaniem się tam - coś z certyfikatami bezpieczeństwa. będe w stanie zapewne edytować dopiero wieczorem, jak wrócę do domu.
__________________ Purple light in the canyon That's where I long to be With my three good companions Just my rifle, my pony and me |
27-07-2011, 13:36 | #383 |
Reputacja: 1 | Mój post już wisi, może nie obejmuje czasowo dużego okresu akcji, ale raczej określa reakcje Dwighta wobec sytuacji. Chcę jednak dać coś w tym terminie jak najszybciej, bo... Informacja do wszystkich: prawdopodobnie będę przebywał na dość niedługim - mniej więcej w okolicach 8-10 sierpnia powrót - urlopie. W tym czasie moja aktywność na LI będzie mocno ograniczona, jeśli nawet nie zawieszona . Do piątku jeszcze jestem normalnie dostępny. Informacja do MG: jak wyżej, plus wniosek: w przyszłej kolejce niestety nie możesz liczyć na mój post. Co do sytuacji w ładowni - mam wstępnie omówiony temat z Feli na PW, a dalszy przebieg akcji pod pokładem zależy teraz od Niej (no i od Pierwszego Miecza of course ). Co dalej z Garrettem- rozpisz sam jak uważasz, albo w konsultacji ze mną poprzez PW lub najlepiej mail: armitage.pl@gmail.com (krótkie deklaracje nawet z urlopu będę w stanie odpisywać). Pozdrowienia od Rycerza na Białym Koniu (z papierosem w zębach oczywiście)
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
27-07-2011, 14:30 | #384 |
Reputacja: 1 | Cóż, w takim wypadku też wrzuciłem to co miałem. I...hmmm...ok, jeśli arm1tage już zaczął, to i ja muszę powiadomić o moim "urlopie", który obejmie < najprawdopodobniej > cały przyszły tydzień, czyli od 1-7/8 sierpnia. Z racji tego, iż w tym czasie będę kompletnie odcięty od świata, w kolejnej kolejce mój post również się nie pojawi. < chociaż, jedyne co Leo może teraz robić to leżeć i liczyć źdźbła trawy rękami> Ostatnio edytowane przez zodiaq : 27-07-2011 o 20:07. Powód: błąd w nicku...wybacz |
27-07-2011, 20:03 | #385 |
Reputacja: 1 | Arm1tage i Zodiaq. Posty bardzo dobre. chłopaki Urlop rzecz święta więc nie wymagam postów w jego trakcie. Dzięki za wcześniejszą informację na ten temat. |
29-07-2011, 13:02 | #386 |
Reputacja: 1 | "...Teraz piwnica była ich jedynym ratunkiem." Piwnica w Zew Cthulhu NIGDY nie jest ratunkiem. Przeciwnie. Pozdrawiam, A.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
29-07-2011, 14:10 | #387 |
Reputacja: 1 | Mała niespodzianka w sesji. Uznałem, że nic nie stoi na przeszkodzie, by wrzucić swój post. Hija i Felidae - Wy nadal możecie spokojnie wrzucać swój (jeśli taka wola). Obie dziewczyny dostały tak mocno po PP, że ta "nieobecność" może być spokojnie wytłumaczona ich stanem częściowej niepoczytalności. A potem możecie drugi Albo zawrzeć retrospekcję wydarzeń w kolejnym. Czas do kolejnej niedzieli czyli do 7 sierpnia. Ale rzecz jasna, możemy kolejkę "polecieć" szybciej. Osoby na urlopach są nieprzytomne, oczekują i odpoczywają, lub są na autopilocie (wystarczy mi deklaracja co robią). Grupa w Kairze - osoby poza hotelem możecie spokojnie do niego wrócić i rozpocząć dialog z udziałem Luci w samym już hotelu czy coś. Wszelkie pytania - jak zawsze - mile widziane. Ostatnio edytowane przez Armiel : 29-07-2011 o 14:12. |
29-07-2011, 14:19 | #388 |
Reputacja: 1 | Nie wiem czy będę miał możliwość prowadzenia rozmowy w doku - a z posta MG wynika że Dwight poszedł porozmawiać na drugi dzień z Amandą i Lynchem. Gdyby co: Garrett zjawia się. Co do Amandy zachowuje się: pewnie, trochę żartuje, ogólnie stara się podtrzymać ją na duchu. Co do Lyncha: zachowuje się chłodno ale spokojnie: w zasadzie jak gdyby nigdy nic. Opowie o tym, co działo się w hotelu po ich zniknięciu i gdzie prawdopodobnie są teraz inni (bez szczegółów o hotelu itd), oraz o swojej ucieczce. Powie, że wrócił po nich - i że jak tylko Zakon spróbuje udzielić im dalszej pomocy - ma zamiar wywieźć ich z Indii w cholerę.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
30-07-2011, 13:46 | #389 |
Reputacja: 1 | Ufff, już się wystraszyłam, że zawaliłam termin. Ok, przeżycia Amandy ujmę w retrospekcji
__________________ Podpis zwiał z miejsca zdarzenia - poszukiwania trwają! |
05-08-2011, 10:28 | #390 |
Reputacja: 1 | Pozwólcie, że treść materiałów znalezionych u Abdula wrzucę do swojego posta - w końcu to Walt je znalazł
__________________ You don't have to be weird, to be weird. |