| |
 |
| |||||||
| Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| | Narzędzia wątku | Wygląd |
14-07-2012, 11:11
| #31 |
  Reputacja: 1   | Tym się nie mamy co przejmować  Bo jak widzieli to tak czy siak niewiele wykombinujemy |
|
|
15-07-2012, 02:45
| #32 |
  Reputacja: 1 | Odpowiem, jak wytrzeźwieję. |
|
|
|
16-07-2012, 10:18
| #33 |
 Reputacja: 1 | To w końcu co robimy z trupami, bo chyba nie doszliśmy do żadnego porozumienia? :P Jeśli będziemy je gdzieś wynosić to mogę zesłać nieprzeniknioną mgłę i ukryć nasze niecne postępki ;> |
|
|
|
16-07-2012, 21:25
| #34 |
  Reputacja: 1 | Moja propozycja jest taka, pociachać trupa i do beczki, lub beczek, ale takich mniejszych, żeby ochrona przyjęcia nie myślała, że ktoś może w nich przebywać.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
|
|
|
16-07-2012, 23:18
| #35 |
| Reputacja: 1 | Dobra, wytrzeźwiałem. Idę pić dalej. P.S. Sorry Komtur, że nie zawarłem tego Twojego posta w mej notce, ale pomyślałem: "Dziś już i tak nikt nie napisze". A w międzyczasie napisałeś. I tak - co odbiło się niestety na formie notki - starałem się coś w niej rzec o wszystkich Waszych propozycjach. Uznaj zatem, że Twój pomysł - choć dobry - ma ten handicap, że w karczmie szykuje się turbowyżerka na w-wuj-ludzi i prawdopodobnie jadło się pokończy. I wyjdzie szydło z worka, a w kuchni pomagać będą Albrechtowi kucharze/kuchcikowie z zewnątrz. I wówczas: ambaras. Post-P.S. Wyświetla się, jakby mój post w sesji był niedodany. Ale wejdźcie w temat, jest tam. Ostatnio edytowane przez Panicz : 16-07-2012 o 23:46. |
|
|
|
17-07-2012, 15:21
| #36 |
| Reputacja: 1 | Wg mnie dobrze będzie ich wszystkich pociachać. Tylko ustalmy gdzie ich wywozimy. Jeśli ta super mgła nam pomoże, to jakoś ich się pozbędziemy. Część można spalić w jednym miejscu, część pozbyć się gdzie indziej. Zwierzęta jakieś też na pewno głodne są Byle daleko od karczmy, to pewne. |
|
|
|
17-07-2012, 16:15
| #37 |
| Reputacja: 1 | Miasto przecina rzeka czy mi się wydaje?  To może ich do wody wrzucimy? |
|
|
|
17-07-2012, 16:33
| #38 |
| Reputacja: 1 | Też o tym myślałem, ale nie wiedziałem o rzece |
|
|
|
17-07-2012, 16:40
| #39 |
| Reputacja: 1 | Czytać posty gałgany! Jest rzeka, pisałem, że mosty na drugą stronę i nabrzeże z racji zarazy, która wybuchła obstawione przez wojsko. Narysowałbym mapkę, ale z religii i plastyki miałem zawsze dwójkę. |
|
|
|
17-07-2012, 16:44
| #40 |
| Reputacja: 1 | Czytam, czytam, ale często ma wiedza ulatuje To w takim razie spuszczamy ich rzeką. Niczym serialowy Dexter Chociaż synalka dla pewności bym spalił, ewentualnie dał pożreć |
|
|
| |
Wygląd liniowy
