|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
11-03-2013, 12:34 | #1101 |
Reputacja: 1 | Właściwie najbardziej mnie obchodzi, jak używają jej w Cheliaxie. Chcesz to sam ustalić, czy mam sobie poświatotworzyć? Właściwie to nie mamy konkretnych deklaracji, tylko plany... Hm... Panowie, chwytajmy za broń, jak Q chce odpisywać w tej sytuacji, to oznacza, że zaraz przez ścianę wejdzie troll A tak poważniej - na razie zgody nie ma, to raz, dwa że charaktery nam się trochę wyostrzają i wyraźniej zarysowują różnice między postaciami, no i rozwijamy wątek poboczny paranoi, to trzy (no na razie głównie ja, reszta taka dziwnie spokojna... Ale tą całą rozmową podkręcamy Mestopha). Moim zdaniem na razie jest zbyt fajnie, żeby to urywać tak bez puenty. Mógłbyś za to dorzucić jakąś wypowiedź Kendry, głupio jak tak stoi niczym ćwok jakiś. Co prawda może to przypadkiem też urwać dyskusję, ale klimatycznie.
__________________ Cogito ergo argh...! |
11-03-2013, 13:07 | #1102 |
Reputacja: 1 | Ok, mogę po prostu wtrącić się do rozmowy Kendrą No ciężko mi powiedzieć, broń palna jest rzadka, bardzo rzadka. Mało kto ma do niej dostęp poza tym miastem. Jest to niemniej potężna broń, którą Cheliax na pewno by doceniło. |
11-03-2013, 13:26 | #1103 |
Reputacja: 1 | No na razie zgody nie ma wybrać się do ruin można by obejrzeć te symbole tylko pasowało by by sam "zainteresowany" się wypowiedział w końcu Mestoph może nie zechcieć się tam udać A co do paranoi to wiesz Vilgret zawsze jest gotowy by zwinąć manatki i brać nogi za pas przed tłumem z pochodniami chcącym wymierzyć mu boską sprawiedliwość ot takie uroki bycia tieflingiem więc zachowując spokój nie wzbudza podejrzeń no i stresowanie się mu nic nie da co najwyżej osiwieje No i charaktery się rozwijają puki Azu nie będzie się rządzić lub non stop wydawać poleceń to nie będzie konfliktów, chyba jakoś się zgramy. Zresztą daleko nam do konfliktowości z innych sesji choćby S&S tam się chcieliście mordować Ostatnio edytowane przez Rodryg : 11-03-2013 o 13:42. |
11-03-2013, 15:27 | #1104 |
Reputacja: 1 | Zupełnie przeoczyłem, że Vilgret trochę odpuścił (właściwie cały post mi umknął), więc w sumie brakuje nam zdania Mestopha i słówka od Kendry. Konflikty są fajne, no chyba że MG chce żebyśmy byli jednomyślni?
__________________ Cogito ergo argh...! |
11-03-2013, 15:40 | #1105 |
Reputacja: 1 | Tarcia w drożynie z założenia powinny być w końcu jakoś trzeba się potem dotrzeć i dopasować, no i każdy ma swoje zdanie Widzisz jaki ninja jestem nawet moje posty są niezauważalne Vilgret był po części po stronie Rolanda by zaczekać chwile z tą wyprawą by się lepiej przygotować, byle byśmy znowu nie nadziali się na grajka przy szkieletach bo może być krucho No i konflikty są fajne dopóki nie eskalują do poziomu gdzie w odpowiedzi na plaskacz oddaje się oburęcznym toporem po łbie |
11-03-2013, 16:45 | #1106 |
Reputacja: 1 | Prowokujesz tą rozmowę o s&s - czytaleś tylko tamtą akcję, czy całą sesję? Zwróciłeś uwagę na charaktery, realia (pirackie i z pewnością nie współczesne) itp.? Nie zamierzam się wypowiadać w tym temacie, ale przemyśl sprawę. To chyba była piącha nie plaskacz...?
__________________ Cogito ergo argh...! |
11-03-2013, 16:54 | #1107 |
Reputacja: 1 | Oj tam zaraz prowokuje czytać czytałem i wiem jakie realia były więc konflikt był wręcz wskazany w tym przypadku. Tylko zdziwiłem się że potoczyło się w ten sposób I tak to była piącha A tak w temacie broni palnej to jak rozumiem nie ma żadnych przeciwwskazań by występowały magiczne naboje lub spluwy, w Golarionie technika nie wyklucza magii ? Czy też istnieje jakiś konflikt miedzy techniką a magią, bo na wiki jakoś nie mogłem się doszukać |
11-03-2013, 21:09 | #1108 |
Reputacja: 1 | Nie mam teraz jak posta napisać, więc jutro z pracy postaram się |
11-03-2013, 21:16 | #1109 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
A co do konfliktów między postaciami, to u Qumiego w Mroku też mamy dość napiętą sytuację. | |
11-03-2013, 22:09 | #1110 |
Reputacja: 1 | W Mroku też widzę ciekawe jak się skończy, byle byście nie puścili kasyna z dymem w finale A co do broni to się tylko zastanawiałem czy w pathfinderze jest jakiś motyw z tym. Inna sprawa że dorwanie magicznej spluwy będzie pewnym wyzwaniem skoro sama w sobie jest rzadkością ale skoro grasz strzelcem to zapewne coś się znajdzie prędzej czy później Ostatnio edytowane przez Rodryg : 12-03-2013 o 01:15. |