Komtur

Warhammer nie Warhammer, a krasnolud w każdym kontinuum goblina nienawidzi.

 

__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."
Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.

Lord Cluttermonkey

Wiem, tak się tylko droczę... Jednak nawet zabójca trolli stara się zginąć "in a meaningful way", a nie rzuca się na każde zielone mięso.

A poważnie - serio nie widzi mi się ta walka, która wynika tylko z faktu, że Melkor nie czytał zbyt uważnie albo Asmo pisał mało precyzyjnie. Oczywiście może paść złoty argument "odgrywam postać", ale to niefajne zagranie. Nie chcę mieć miesiąca PBF w plecy na biciu przypadkowych goblinów. Zauważyliśmy, że mają jakiś nowy symbol na tarczach i dla mnie ciekawostek fabularnych starczy. Mogę ewentualnie próbować się podkraść do nich na "guidance" i coś podsłuchać, a następnie się wycofać, jeśli potrzebujemy nieco akcji.

A jak mój apel nie podziała to ostatecznie Blod powalczy jak na krasnoluda przystało, choć mi jako graczowi pozostaje: . Chyba w PBFach wolę być mistrzem gry.

 

__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

Amon

To co w końcu robimy?

 

__________________
Our obstacles are severe, but they are known to us.

Eliasz

W zasadzie to chyba czekamy na Melkora aby sie wypowiedział czy zmienia posta . Oznaczałoby to pociągnięcie zmiany przynajmniej trzech następnych - ale osobiście nie miałbym z tym problemu, gorzek - lub lepiej ( w zalezności od punktu widzenia ) że nie mam tez problemu z nie zmienianiem posta i walka z goblinami.

Jak nie tu teraz, to natrafimy na nie - lub inne paskudztwo za dzień lub dwa i tak będzie miesiąc w plecy" - dla mnie bynajmniej nie będzie to miesiąc w plecy, jak przy gnollach dobrze sie bawiłem , nie zalezy mi wcale na tym by gnac na złamanie karku do modułu , a tobie Cutt chyba polece zapisanie się na sesje na żywo przez neta jesli tak bardzo zalezy ci na przejściu modułu. nie dość że zaliczysz go w dzień , góra w dwa, to jeszcze będą stały kolejne otworem. - Pbfy- z natury są raczej wolne niż szybkie , twoja sesja pod względem tempa i tak była wyjątkowo szybka.

No ale cóż juz wczesniej pisałem o tm że chętniej poeksploatowałbym swiat w poprzedniej osadzie, jedynie z uwagi na większosc sił i aktywniejsza cześć drużyny ruszyłem dalej - zwłaszcza że owo ruszenie nie wykluczało dalszej eksploatacji świata - z jaką w tej chwili dzięki Melkorowi mamy własnie do czynienia

Osobiście nic bym nie zmieniał, ale rzecz jasna niech gracz zadecyduje, jeszcze nie jest zbyt późno by pozmieniać. chyba że MG uzna inaczej)

 

Lord Cluttermonkey

Nie na przejściu modułu. Po prostu: jeśli nie musimy walczyć, to po co to robić? Zależy mi na... Odrobinie logiki. Najgorzej jeśli teraz mamy walkę, którą mogliśmy ominąć, a za godzinę będzie kolejna, już obowiązkowa (bo wpadniemy w zasadzkę dla przykładu), z naszymi postaciami wyraźnie osłabionymi poprzednią, czy to ranami, czy wystrzelanymi komórkami zaklęć.

Ostatecznie tak samo jak Ty się dopasuję, choć wolałbym ze strony Melkora bardziej drużynową grę w przyszłości.

A NPCs oczywiście milczą...

 

__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

Amon

No dobra. Czyli chyba jednak jazda jazda jazda... :P

 

__________________
Our obstacles are severe, but they are known to us.

Lord Cluttermonkey

A ktoś zamierza walczyć wręcz? Dobrze byłoby jednego pozbawić przytomności i wziąć jako jeńca. Blod może przesłuchać.

 

__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

Lord Melkor

Dobrze jak nikt nie chce walczyć z goblinami to moge zedytowac odpis.... E - -zmieniłem.

 

Pliman

Ale jak zmieniłeś to nasze wpisy stały się bez sensu. Wróć lepiej do tego co było. Ja tam mogę powalczyć. Po prostu Gilgo raczej woli unikać walki, a ja staram się grać zgodnie z charakterem postaci.

 

__________________
Cóż może zmienić naturę człowieka?

Eliasz

Po tej edycji skasowałem swojego bo sie kupy przestał trzymać, nie było go nawet jak dopasować.

- nikt nie pisał że nikt nie chce walczyć z goblinami.

byli tacy co chcieli ( dwa krasnale przynajmniej) , cześc miała to gdzies, a część wolała nie walczyć bez potrzeby.