MatrixTheGreat

Ja ich od początku "shipuję"

E. Dodałem swoje trzy grosze do listy wątków. Oscar sprawdzi w takim razie "potencjał obronny Byrny", jak sugerował Katon. Zacznie od sprawdzenia wyszkolenia i wyposażenia żołnierzy oraz będzie chciał pogadać z grupą, którą Grondmoss prowadził na legowisko goblinów (bo z tego co widzę nie mamy na razie dla mnie potencjalnie lepszego zadania ).

 

Lord Cluttermonkey

Niech jedna osoba podsumuje cały ten plan w jednym komentarzu.

Na Dokumencie dodałem kilka akapitów. Hetalan o jednym, Wy o drugim. Przeczytajcie proszę, zanim zaczniecie deklarować.

 

__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

Asmodian

Zmieniłem nieco kilka linijek dialogu, aby wyglądało to sensowniej.

 

Lord Melkor

Dodałem jeszcze jedno pytanie o siłę wojskową Byrny w miejscu gdzie Lord wspomniał o rektutacji większej ilości najemników.

Jeżeli chodzi o plan, to trochę waham się czy ryzykować party split, ale z drugiej strony Byrny i okolice to nie jest tak niebezpieczne miejsce jak Plan Ognia, a w sumie nie będziemy chyba w siedmiu jednego gnoma osaczać, zresztą Shillen nie będzie chodzić po mieście więc by się nudziła. Tak bym to widział:

- Shillen na zmienionym w konia Anlafie i pewnie z Rahnulfem mogą korzystając z Primal Awareness i innych zdolności łowcy i druida zrobić kilkugodzinny zwiad po okolicy i poszukać goblina.

- Rashad, Amira i ewentualnie Algrad poszukaliby by kontaktu z gnomami pod pretekstem współpracy handlowej i spróbowaliby by jednego do karczmy wyciągnąć.

- Katon i Oscar mogą informacje zbierać np. od żołnierzy, albo dołączyć do grupy robiącej zwiad.

 

Asmodian

Z małą poprawką, że Katon zechce wpierw oblecieć lokalne świątynie aby dowiedzieć się może nieco więcej o Trollslore. Potem może dołączyć do Oskara, aby skonfrontować to czego ewentualnie dowie się w świątyniach z tym, co mówią żołnierze.

 

MatrixTheGreat

To Oscar pójdzie od razu z Katonem, tak na wszelki wypadek A później wpadniemy do żołnierzy.

 

Lord Cluttermonkey

Jasne. Dzięki za merytoryczny wkład w dyskusję.

Pewnie. Tak jak mówiłem, na cywilizowanych heksach losuję potwory raz na miesiąc. Bardziej powinniście obawiać się NPCs z niecnymi zamiarami, innych awanturników, organizacji, itd.

 

__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

Lord Melkor

Tylko może jak Anlaf i Shillen wychodzą poza osadę to niech z napotkanymi ludzmi lepiej Anlaf rozmawia a Shillen ukrywa twarz pod kapturem i dobrze żeby mieli jakiś glejt czy pismo od Lorda na wypadek spotkania np patrolu żołnierzy, powinniśmy mieć coś takiego na potrzeby zamówień sprzętu.

 

Asmodian

Dostrzegam......problem

Ktoś zrozumie "koński"?

 

Hakon

Znowu trochę popisaliście jak mnie nie było
Coś tam podopisywałem jak zwykle.

Jeśli chodzi o plan to Algrad nie jest zwiadowcą i zawsze od tego miał podwładnych.

Ps. Jeśli dacie mi ten sztylet z burdy to może jako specjalista coś wykryję w nim.