Lord Melkor

To myślę że możemy trochę zmienić teamy:

1. Rashad może pójść z Katonem zbierać informacje i dać mu przewagę w teście Investigation bo obaj mają tę umiejętność, ma też jedną inspirację do wydania

2. Oscar niech pójdzie z Amirą i da jej przewagę do testu perswazji bo ma też tę umiejętność. Może się jako mięśniak dublować w razie czego. Rozumiem Clutterbane, że wziąłeś pod uwagę przy stopniu trudności testu że Amira może swój background wykorzystać (szuka okazji do handlu ich wyrobami np.)? By the way, czy wiemy jak gnomy głębinowe mogą na drowy zareagować?

3. Grupa szukająca goblina i ewentualny zwiad - tutaj pytanie czy Algrad by coś pomógł? Ma percepcję, perswazję i zastraszanie jak coś? I pytanie czy ma z nimi iść Shillen czy nie, jakby Algrad gadał przy jakiś spotkaniach z ludźmi a Shillen kryła się za gęstym ubraniem to może by nie było automatycznego zdemaskowania jako drowki?

Pójść do Trollsore możemy też następnego dnia całą drużyną. Wtedy możemy ewentualnie też goblina pojmać jak dzisiaj się nie uda.

Proszę też o umówienie spotkania z tym zaklinaczem potencjalnym poplecznikiem, nie musi być dziś.

 

Lord Cluttermonkey

Nie. Jak chce handlować ich wyrobami, to niech je kupi. Ceny są i tak okazyjne. Krótka piłka.

Svirfnebliny w Podmroku uważają drowów, kuo-toa i łupieżców umysłu za śmiertelnych wrogów. Czy na Powierzchni się coś zmieniło... Jako gracz wolałbym nie ryzykować.

To już wiemy, że ma jakieś środki, ale ani działania, ani celu nie widzę. Testowane umiejętności jasno sprecyzowałem. Pojawią się nowe pomysły, pojawią się nowe testy.

Algrad "od zwiadu miał podwładnych", jak to sam określił.

Gobliny mogą być wszędzie. W Trollslore możecie natrafić na te najbardziej wrogo nastawione. Piszę to chyba z trzeci raz.

Tylko on szuka pracodawcy, nie kolegi czy koleżanki.

 

__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor

Wisienki

tyle tylko, że lepiej pracować u kogoś kto nie jest do ciebie negatywnie nastawiony i jesteś pewien, że w nocy nie wytoczy ci krwi z żył zwiedziony jakimś zabobonem

 

__________________
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett

Lord Melkor

Okay, to jeżeli Algrad nie chce iść na szukanie goblina jako pomoc dla Shillen, to mógłby pójść do gnomów jako 'mięśniak" w razie problemów. Niech zdecyduje czy woli rozmawiać z gnomami czy szukać goblina. Lepiej żeby Shillen sama się faktycznie po okolicy nie włóczyła. Jej talent będzie i tak użyty jak wyruszymy większą grupą.

 

MatrixTheGreat

Shillen jakby się "opatuliła" w zimowe ubrania i unikała jakichkolwiek rozmów i interakcji z napotkanymi (albo w ogóle unikała ludzi), to myślę, że z Anlafem mogłaby zrobić objazd po okolicy.

Ewentualnie mogłaby wykorzystać background feature (ma criminal contact). Fabularnie może to być ex-członek Czarnego Lotosu czy jakiś inny znajomy z dawnych czasów. Mogłaby przekazać wiadomość, żeby dowiedzieć się czegoś "behind the scenes". Wiadomo, na odpowiedź trzeba byłoby poczekać, ale zawsze to jakaś aktywność

 

Lord Melkor

To może tak zróbmy:

Team 1: Rashad i Katon - szukanie informacji w księgach

Team 2: Amira i Oscar - kumplowanie się z gnomami

Team 3: Anlaf, Shillen i Algrad - szukanie goblina - Shillen znajdzie, a pozostali 2 będą jej pomagać w razie kłopotów np. napotkanie jakiś ludzi, potrzeba porwania/zastraszenia goblina/ów.

Jak Shillen ma siedzieć w domu, to niech Anlaf gada ze zwięrzętami, a Algrad pójdzie do gnomów.

E - zwiad do Trollslore zrobimy myślę całą drużyną.

 

Lord Cluttermonkey

W tych przypadkach kości zostały już rzucone, więc jedynie #3 może coś jeszcze zmienić.

Ok, ale jak chcecie dłuższą scenę, to wciągnijcie w to całą drużynę - im mniej rozdrobnionych scenek, tym lepiej. W sumie ta uwaga tyczy się każdego wątku osobistego, który chcecie rozgrywać.

Jak nie wciągnięcie, to możecie liczyć tylko na podsumowanie: testuję reakcję, ustalacie warunki (minimalna stawka płatna z góry za miesiąc to 25 gp, ponadto 15% udział w łupie najmującej postaci) i testuję Hire, czyli CHA (Persuasion). Krótka piłka.

Mogliby.

Jak poświęci jeden dzień na szukanie, to znajdzie criminal contact.

 

__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor

Lord Melkor

Okay, to pytanie do Shillen i Anlafa czy wolą robić swoje rzeczy oddzielnie czy polować na goblina, czy zrobić zwiad. Coś można na kolejny dzień przesunąć.

Jak Algrad nie jest z Shillen i Anlafem to mógłby myślę być z Oskarem i Amirą jako wsparcie w razie problemów z gnomami.

Rozmowę z potencjalnym poplecznikiem możemy zrobić z udziałem drużyny, bo w sumie pozostali mogą kogoś zawetować myślę.

 

BloodyMarry

Pytanie co będzie bardziej przedatne, Criminal Contact czy pojmany goblin, czy zwiad

 

Lord Melkor

O goblina i zwiad byliśmy proszeni przez Hetalana w krótkim czasie, criminal contact to dodatkowy bajer który może dać informacje. Więc jak bym chyba od goblina zaczął bo jego trzeba jeszcze przesłuchać.