BloodyMarry

Zatrzymało się na tym chyba, że Rashad próbuje jakoś wyjaśnić stworom, że oddamy im kamienie, które są w sześcianie, a Katon próbuje pogadać z sześcianem i wyciągnąć z niego owe kamyki. Shillen może pomóc elfowi jeśli trzymamy się tego planu

 

Lord Melkor

Ale ja i Asmodian jesteśmy jedynymi graczami, którzy grali przez całą Strażnicę i całą Wyspę Grozy.

Prowadzenie dla 4 graczy ma według mnie sens przy większej ilości interakcji, polityki itp, a chyba w tym kierunku idziemy. Tłuc potwory może równie dobrze 8 jak 4.

E- Marry dobrze podsumowała.

 

Autumm

Eol i tak działa po xXxornach, więc zostawiam sobie decyzję na efekty tych działań mediacyjnych :P

Ja głosuję za powrotem jednej postaci. Seriusly, na razie w 99% przypadków a) nie realizujemy wątków prywatnych b) nie robimy party split, więc działamy jako jedna grupa, więc nie ma problemów z ogarnianiem 2 czy 8 graczy... skoro są taką masą :P

Swoją drogą, skoro C-ban tak się boisz mnożenia wątków osobistych (bo komplikacje, bo rozpiski etc.) to może po prostu z nich gremialnie zrezygnujemy i zostaniemy przy tym, co mamy (albo po 1 celu na głowę)? Wtedy nie miałbyś problemów z dołączaniem nowych graczy, a część wątków by odpadła na dobre, skoro i tak nigdy ich nie zrealizujemy?

E. No i może umówimy się między sobą, że nie robimy splitów czy anty-drużynowych wątków (fabularnie można to w jakąś przysięgę na przykład ubrać). Wtedy prowadzenie i planowanie dla MG powinno być łatwiejsze, a tym samym liczba graczów nie będzie takim obciążeniem.

 

__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!

MatrixTheGreat

Podoba mi się pomysł jednego wątku osobistego na głowę, a poza nim tylko drużynowe. Przy PBF faktycznie większa ilość nie ma sensu.

Co do encounter'a, na razie jeszcze zaczekam co się stanie przed moją turą. Ja osobiście byłbym za pogonieniem xornów. Jeśli sytuacja za bardzo się nie zmieni, to moja wstępna deklaracja to ruch tutaj, ready action: jeśli xorn spróbuje się przemieścić przez pole Oscara lub zaatakuje go, to Oscar bije go po łbie (jak się da to z menacing attack). Oprócz tego będzie krzyczał i rzucał obelgi po skandycku w stronę xorna, żeby spróbować go zastraszyć - dopiszę to wtedy na docu

 

Lord Melkor

Z drugiej strony Autumm, rozumiem Clutta, że właśnie chciałby poświęcać trochę uwagi indywidualnym wątkom postaci.

Szczególnie, że mamy założenie ciągle z ACKS drogi od awanturnika do zdobywcy. Niskopoziomowe postacie szukają przygód, tłuczą lochy i giną często i gęsto. Postacie wysokopoziomowe zdobywają domeny, nie zajmują się tylko tłuczeniem lochów i też jako weterani są dużo twardsi.

A wątki osobiste mają też znaczenie jako motywacje postaci, nie muszą być relewantne przez większą część gry. - np. Rashad chciałby stać się bardzo potężną postacią żeby np. na najwyższym poziomie zemścić się na Cesarzu Viridistanu. Ale wie, że długo takiej możliwości mieć nie będzie, więc zajmuje się zupełnie innym rzeczami.

 

Autumm

W sumie pytanie co do walki - rozumiem, że gnomy jako zakochane w xornach, palcem nie kiwną w walce, więc nie mam im wydawać rozkazów? (albo Eol wie, że kazanie im walczyć było by świętokradztwem - na jedno wychodzi)

A co ze szczurołakami - one nadal wierzą w to co gnomy i zachowują się tak samo, czy wraz ze zmianą rasy zmieniły też swoje zwyczaje?

 

__________________
"Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014
Nieobecna 28.04 - 01.05!

Lord Cluttermonkey

99% PBFów cierpi od nadmiaru graczy. Byłoby mniej, to i gra byłaby bardziej wielowątkowa. 6, a tak naprawdę 4-5 to max i tego nie zmienię. Poza tym w kolejce jest Krieger który jakieś dwa miesiące temu zgłosił się na firboldzkiego kapłana. Dopiero sobie o Nim przypomniałem. Nie wiem czemu Wisienki miałaby mieć pierwszeństwo.

Get back to the game. Jutro rozstrzygnę co trzeba.

 

__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

Asmodian

Przynajmniej nie będę miał sobie nic do zarzucenia, jak Xorny zaatakują. Melkor też , bo Rashad robił co mógł. Interakcja z NPCem wyszła, dyskusja z Xornami wyszła, pogadaliśmy, jeśli mimo obrażeń czarodzieja i rzuceniu im kamyków wciąż będą chciały się bić, widać bogowie chcą spuścić nam łomot

 

Lord Melkor

Nowa tendencja żeby zamiast tłuc gadać, ciekawe co z tego wyjdzie. Może nasze postacie są mądrzejsze niż były.

E- znamy statystyki tych szczurzych braci? Łotrzycy 2 poziomu?

 

Asmodian

O to bym nas nie posądzał