sunellica

Przypominam, że 14.07-21.07 jestem wylatana na amen i niestety 21.07-29.07 będę pół na pół bo wpadają goście, proszę nie zabijać Tori... Tori chce jeszcze podbić świat a martwa tego nie zrobi

 

__________________
"Sacre bleu, what is this?
How on earth, could I miss
Such a sweet, little succulent crab"

sunellica

No to niby jestem P:

 

__________________
"Sacre bleu, what is this?
How on earth, could I miss
Such a sweet, little succulent crab"

Romulus

Drahini, przepraszam że dopiero teraz - przykro mi z powodu śmierci Shavriego, to była fajna postać i cieszyłem się na wspólne granie.

 

__________________
Why Do We Fall? So We Can Rise

Sayane

• Czas na posty: do 30.07
• Czas w postach: bieżący.
• Plan ogólny: powrót do Phandalin przez Thundertree, dokładne zbadania ruin wsi

Stan drużyny:

• Przeborka [NPC] - wyjechała z miasta
• Zen [NPC] - gdzieś tam sobie w mieście pląsa, ale was znajdzie i zabierze Wampira. Chcecie tą dwukółkę?
• Turmalina [NPC] - pełnia zdrowia
• Shavri - martwy, w świątyni chwilowo
• Kiry na razie nie ma w polu widzenia. To był tresowany jastrząb a nie zwierzęcy towarzysz, więc nie czuje śmierci pana.

Nie wiem czy planujecie jeszcze jakieś dialogi i akcje, więc zawiesiłam post o poranku. Pytanie:

• ile Trzewikowi zajmie wykonanie zwojów i czy jedzie z nimi do Thunder, czy czeka na jakąś większą karawanę do SM
• czy Marduk załatwia jeszcze coś w mieście/Przymierzu, czy jedzie z nimi od razu do Th.
• co ze sprawą Jorisa i zamawiania drewna/Slidarem
• co ze sprawą fantów dla Omara - brakuje wam diademu, zwój ma Marduk, tak?

W poście założyłam, że Joris streszcza Mardukowi nocne wydarzenia. Jeśli coś więcej chcecie dialogować to dajcie znać.

 

Rewik

2 godziny na zwój, czyli 10 godzin, choć wydaje mi się że gdzieś widziałem korzystniejsze czasy.

A jak pojedzie do Silverymoon to będę zawieszony?

 

Sayane

Niestety tak. Chyba że Sekal wróci, ale zawiesił inną naszą sesję, więc mi się nie wydaje.

 

Drahini

Romulusie, dziękuje z całego serca. Shavri był moim pierwszym i ukochanym sesjowym dzieciakiem. Mnie również doskonale grało się z Tobą. Mam nadzieję, że jeszcze przyjdzie nam kiedyś razem popisać.

 

Rewik

Taki wybór to nie wybór, zostaje z resztą

 

Romulus

Drahini, a może za zgodą Sayi stworzysz jakąś inną postać...? Tym bardziej że przetrzebiło drużynę okrutnie...

Tak sobie myślę, że Marduk nie odpuści morderstwa Shavriego i jeśli tylko drużyna znajdzie jakiś sposób (ulicznicy, przepytywanie po karczmach?) by odnaleźć zabójców/kultystów, to będzie za tym by spaść na nich niczym tona wściekłego cementu. Motywację ma tym większą, że pamięta o pokręconych losach Anny.

Co do pytań Sayi - Marduk ma skopiować księgi, uda się też z wizytą w siedzibie Przymierza by spróbować nająć skrybę który by przekopiował ilustracje (pytanie, ile czasu by to zajęło). Plus to że temat Netherilu zadziwiająco często jął się przewijać (pierścień, lustro, chyba coś jeszcze, czego nie pamiętam w tej chwili) - chętnie zamieniłby słowo z panną Starhold na temat tej starożytnej krainy. Najlepiej przy obiedzie.

Potwierdzam, zwój ma Marduk. "Gazowa forma".

Marduk pożegna się też ze Slidarem, twierdząc że polecenie służbowe ze świątyni sprawia iż musi zrezygnować z wyjazdu do Phandalin, ale obieca że pojawi się w późniejszym terminie.

Do niedzieli wieczorem będę niedostępny - wyjazd.

 

__________________
Why Do We Fall? So We Can Rise

Marrrt

Co to za pożegnania? Ani ja ani Joris nie akceptujemy śmierci Shavriego i liczymy na odnalezienie sposobu by go wskrzesic. Jakkolwiek karkołomnie to brzmi

A jak to nie wypali to bez zemsty sie nie obejdzie. Także Drahini na razie się nie żegnam.

Drewno jest horendalnie drogie i musi poczekać na rozwiązanie bardziej ważkich spraw jak Omar, Shavri i zaraza.

Joris wali prosto do Thunder. Na razie po drodze do Phan. No chyba że znajdzie w Thunder coś godnego powrotu do Neverwinter.

 

__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin