Alex Tyler

No to mamy wszystko wyjaśnione A skoro MG rzuca, to dajemy deklaracje rzutów w postach? Na pasywną percepcję/przeszukanie też?

No i poza ograniczeniem postów do jednego na kolejkę warto też ograniczyć do rozsądnej liczby zachowania/reakcje/akcje, bo nawet w jednym poście można przecież zrobić 10 rzeczy. A wtedy też może być ciężko innym się odnieść.

 

Draugdin

Powtarzam.
Jestem początkującym Mistrzem Gry.
A to wszystko odrobinę zaczyna przerastać moje umiejętności.
Po prostu nie dajmy się zwariować.

 

__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.

Brilchan

Nie martw się nie stresuj dobrze ci idzie sam próbowałem wiem że to ciężkie jest dobrze poinformowałeś ja widać wcześniej nie wyłapałem ale teraz komunikat jest przyjęty.

Co do tego co zrobiłem w tej rundzie to po prostu twórczo spróbowałem wykorzystać kuglarstwo dla odgrywania https://www.youtube.com/watch?v=ICq1ysr5GJM

Bardzo fajny czar pozwala mieć do 5 stałych efektów jednocześnie wykorzystałem dwa 1. zrobiłem rysunek odchodów na wozie i 2 dodałem do tego odpowiedni smród oba efekty utrzymują się max przez godzinę albo do odwołania.

Potem użyłem tego deszczu iskier jako fajerwerków i krótkiego dźwięku jako takich pseudo fanfar ale to tylko momentalnie i zaraz zniknęły.

Wszystko po to żeby odwrócić uwagę ludzi od gnoma a zwrócić ją na Johna a potem spróbować ich przekonać. Tak bardziej dla podkreślenia odgrywania i uzasadnienia sytuacji.

Poprosiłbym właśnie o test przekonywania i może jakieś punkty za tło / backround postaci ? Bo według opisu to za szlachetne urodzenia prostaczkowie starają się mojego BG nie rozgniewać itp. więc może to dałoby jakieś bonus czy inny adavantage ? Oczywiście, ty jesteś MG i twoja interpretacja jest prawem ja tylko się zastanawiam

 

Alex Tyler

Spokojnie, bardzo dobrze Ci idzie i zaręczam, że nie zamierzamy Cię zamęczyć Obiecaliśmy nie zakłócać kolejki, i tak się stanie Czekamy zatem na Twoją odpowiedź

 

Alex Tyler

Miałabym małą prośbę do Brilchan. Postaraj się bardziej uwzględniać wcześniejsze wpisy w swojej wypowiedzi. Na przykład, jeśli już moja postać zaproponowała podróż łodzią, to lepiej, żeby John przytaknął jej, np. stwierdzając, że to dobry pomysł, albo ponieważ myślał o tym samym. Zamiast powtarzać beztrosko dokładnie ten sam pomysł, jakby nie słyszał ludzi wokół siebie. Na tym polegają interakcje i dają lepsze poczucie immersji.

 

Brilchan

Czytałem twój wpis a było tam o podróży łodzią ? Tak to jest jak się czyta w nocy już edytuje przepraszam. Miałem też wpis w komtarzach ale zapomniałem kiliknąć :P


EDIT Wpis już poparawiony

 

Kerm

Johnowi ani Lavenie nie odpowiem w sesji - przynajmniej nie w tej chwili - bo to by wymagało kolejnego posta

Lavena, zdaje się, w pierwszej części wypowiedzi powtarza propozycją smokowca, który mówił "to powinniśmy iść tą drogą i obejść jezioro z lewej. - Pokazał drogę na mapie. - Co prawda nie wygląda, żeby był tu mostek".

Nie powinniśmy płynąć łodzią, bo po drodze możemy wypytywać o łowców i Tarę. Albo i spotkać kogoś z nich

A John niech sobie porówna propozycję Draugdina i swoje zachowanie.
Poza tym nic Johnowi nie groziło, więc pomoc nie była mu potrzebna.

 

Brilchan

Ja o tym wiem narcyz czuje się oburzony trochę szkoda że akcja z oszustem nie wyszła bo bardzo dumny jestem z tego posta z wierszykiem i kreatywnym wykorzystaniem kuglarstwa ale cóż, kości przemówiły tak to już jest w D&D nie mam do nikogo pretensji. Rzeczywiście brak możliwości dialogów przeprowadzenia in game to problem ale jakoś sobie poradzimy.

Dobre w tej sytuacji byłoby to że Milena i Draugdin mieliby okazje pogadać o nowych.

 

Alex Tyler

Dziękuję

Yep, kolejka trochę utrudnia dialogi i ustalenia wewnątrzgrupowe. Musimy chyba więcej dogadywać zawczasu.

Po części:



Lavena miała na myśli punkt w czerwonym okręgu. Chciała iść na skróty. A smokowiec, jeśli dobrze zrozumiałam, wydawał się sugerować obejście jeziora i skorzystanie z mostu (zielony okręg na mapie). Którego istnienia nie był pewien. No, chyba że mówiliśmy o tym samym, a ja źle zrozumiałam, to przepraszam.

W każdym razie dana wątpliwość drakona i rozkład strumieni odchodzących od głównego zbiornika skłoniły Lavenę do zasugerowania podróży łodzią:

Po czym zaproponowała negocjowanie wynajmu i wielkości opłaty.

Niby, ale rzeczka nie wydaje się szeroka (nie wiem, jaka jest skala w sumie ). Może dałoby radę coś wypatrzeć. No i rybacy mogą nas pokierować. A jacyś obecni w wiosce myśliwi powiedzieć, czy nie widzieli nikogo na zachodniej drodze.

Jeśli oboje (smoczy pomiot i moja półelfka) mówili o czerwonym okręgu na mapie, to jak najbardziej wyprawa łodzią nie zaszkodzi, ponieważ i tak nie pokonają za wiele drogi, by cokolwiek zauważyć. Jeśli mówił o zielonym okręgu, to pomińmy ninejszą wypowiedź

Zresztą, Lavenie głównie chodzi o niezmoczenie tyłka i niezmęczenie nóg. Więc raczej będzie obstawać za opcją łodzi. Choć siłą rzeczy ulegnie potędze demokracji.

Jon wszedł na pełnej, z całym przedstawieniem. Więc raczej nie zrozumiał intencji smokokrwistego, albo/raczej po prostu taki ma egzaltowany i pompatyczny styl

 

Draugdin

Wydawało mi się, że Kerm zasugerował pójść na żywioł i obejść jezioro z jego prawej strony (czyli tak żeby mieć jezioro po lewej) i spróbować przeprawy przez te dwie rzeczki.
To co zaznaczyła to jest bród umożliwiający dostanie się do przystani rybackiej.
Idąc dalej drogą jest rzeczywiście most żeby utrzymać szlak komunikacyjny dla wozów.

Podsumowując zanim wstawię post prosiłbym o konkretne i ostateczne deklaracje tu w komentarzach którą drogę i formę dalszej podróży wybieracie.

 

__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.