|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
02-01-2007, 17:35 | #81 |
Reputacja: 1 | Kiedyś pracowałem jako łowca nagród. Może znasz kogoś kto chce się pozbyć kogoś innego bez zbytniego wzbudzania rozgłosu. Podchodzę do Morgrida, patrząc mu w oczy. Morzliwie na rozległym terenie.
__________________ ZA KAŻDYM RAZEM KIEDY PISZESZ GŁUPIE POSTY BÓG ZABIJA KOTKA! |
02-01-2007, 18:44 | #82 |
Reputacja: 1 | Nie wiem..... musisz popytać się w gildii... ale i tak nie powinieneś sie oddalać w końcu macie czekać na kogoś do jutra może on wam coś powie i raczej czegoś będzie od was czegoś chciał.... Może będzie lepiej poczekać nie uważasz ?
__________________ Given the choice, whether to rule a corrupt and failing empire; or to challenge the fates for another throw - a better throw - against one's destiny... what was a king to do? But does one even truly have a choice? One can only match, move by move, the machinations of fate... and thus defy the tyrannous stars. Is it possible to win every single battle, but lose the war ? |
02-01-2007, 20:22 | #83 |
Reputacja: 1 | Dobrze, prowadź do gospody - powiedział Blacker patrząc na Morgrida - ale wiedz, że i tak Ci nie ufam. Zresztą, jak wszystkim. Poczekamy tam do rana i zobaczymy, jak będzie
__________________ Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life. —Terry Pratchett |
02-01-2007, 20:48 | #84 |
Reputacja: 1 | Jak pozostali wyrażą zgodę i ochotę to was poprowadzę. Chyba że macie jeszcze jakieś życzenia albo pytania ? jak coś to jestem na wasze usługi przynajmniej do jutra a później nie wiem jak sie losy potoczą.
__________________ Given the choice, whether to rule a corrupt and failing empire; or to challenge the fates for another throw - a better throw - against one's destiny... what was a king to do? But does one even truly have a choice? One can only match, move by move, the machinations of fate... and thus defy the tyrannous stars. Is it possible to win every single battle, but lose the war ? |
03-01-2007, 22:39 | #85 |
Reputacja: 1 | Ismael -hmm Elwinie czy mógł byś coś powiedzieć o tym mieście w którym sie znaleźliśmy?Czy są tu jakieś miejsca godne uwagi? I czym mniej wiecej będzie ta pomoc Arkadi ?
__________________ In the name of God We're all dead |
03-01-2007, 23:49 | #86 |
Reputacja: 1 | Nathiel - I czego, bądź kogo mamy się wystrzegać, by na dobra noc nie narobić sobie ze wszystkich wrogów. Możemy iść do gospody. Coś się zje, usiądzie pogada. Potrzebne to nam jest. A przy najmniej ja bym coś zeżarł i się napił. Co na to reszta? Spojrzałem na pozostałych towarzyszy z nadzieję, że się wszyscy zgodzą...
__________________ Gaer zhah nau byr i'dol, uss i'dol zhah ulu elgg dos |
04-01-2007, 16:15 | #87 |
Reputacja: 1 | Ismael -Sądzę że posilenie się po tej wędrówce nie jest głupim pomysłem po za tym można by coś w końcu normalnego zjeść a nie tylko racje żywnościowe
__________________ In the name of God We're all dead |
04-01-2007, 20:11 | #88 |
Reputacja: 1 | O tak, zgadzam się z wami. Mam dość tych racji, zatęchłych od noszenia w jukach, których nie da się odróżnić smaku chleba od wody. Ciepły posiłem i wygodne łóżko na pewno pomoże nam zregenerować siły
__________________ Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life. —Terry Pratchett |
04-01-2007, 21:44 | #89 |
Reputacja: 1 | Prowadzi więc dziwną drużynę do karczmy gdzie spożywają smaczny posiłek i co najważniejsze ciepły po czym mogą udać się na spoczynek w miękkich łóżkach tak różnych od kamieni, ziemi i korzeni na których ostatnio byli zmuszeni spać. Noc minęła spokojnie a po niej powitał ich ranek choć nie słońce ponieważ karczma była dobrze zacieniona. Smaczny posiłek czekał na nich na dole jak zeszli żeby się posilić.
__________________ Given the choice, whether to rule a corrupt and failing empire; or to challenge the fates for another throw - a better throw - against one's destiny... what was a king to do? But does one even truly have a choice? One can only match, move by move, the machinations of fate... and thus defy the tyrannous stars. Is it possible to win every single battle, but lose the war ? |
04-01-2007, 23:04 | #90 |
Reputacja: 1 | Brzęk sakiewki złota podrzucanej przez grubego Karczmarza a także jego szeeroki uśmiech nie był dobrym widokiem dla was a tym bardziej gdy zza lady podążał za nim drow o krtkich białych włosach uśmiechając się do was złośliwie. -Zemsta Lolth! szepnął zaciekle, lecz wszystko usłyszeliście mimo odległosci jaka was dzieliła a gwar w karczmie wysadzał wam prawie głowy. Trucizna pewnie usprawniała działanie niektórych zmysłów. Brzdek uderzających sztućcy o ziemie upewnil drowa o tym ze trucizna zaczęła działac... |
|
| |