|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-11-2006, 13:54 | #11 |
Reputacja: 1 | A niby czemu? Uzasadnij, rozpatrze twoje podanie, i przekaże je Kutakowie;p;p
__________________ Whenever I'm alone with you You make me feel like I'm home again Dear diary I'm here to stay |
22-11-2006, 14:02 | #12 |
Reputacja: 1 | moment moment Xar'fen ma pierwszeństwo za zrobienie z niego gupka taka wersje przyjałęm takiej sie bede trzymać :P
__________________ Sanguinius, clad me in rightful mind, strengthen me against the desires of flesh. By the Blood am I made... By the Blood am I armoured... By the Blood... I will endure. |
24-11-2006, 16:25 | #13 |
Reputacja: 1 | Ogłoszenie duszpasterskie :P Wstęp, czyli pierwszy etap scenariusza, powoli zbliża się ku końcowi. Jest w tym spora zasługa was, moich cudnych graczy, którzy pchają fabułę w zastraszającym tempie, co mi bynajmniej nie przeszkadza Po pierwsze więc chcę wam podziękować. Po drugie zaś przypominam, że po początkowym spokoju, który jak widać zaczyna się kończyć, akcja najpewniej jeszcze przyspieszy, przynajmniej przez parę postów. Domyślam się, że niektóre postacie chciałyby jeszcze coś załatwić, porozmawiać o czymś, coś zrobić w spokoju- radzę więc się pospieszyć To tyle. Nic wielkiego, acz może wam pomóc w późniejszych etapach przygody...
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |
25-11-2006, 19:29 | #14 |
Reputacja: 1 | Kolejne ogłoszenie. Prośbę Gasmonda o szybkie pytania proszę potraktować dosłownie Jutro o tej porze, czyli koło ósmej, akcja ruszy do przodu, a wieża Gasmonda będzie tylko wspomnieniem... Wybaczcie tempo, ale tego fragmentu nie da się zrealizować inaczej. Więc do jutra daję czas, a o ósmej kończymy prolog Pozdr, Ktk
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |
26-11-2006, 15:11 | #15 |
Reputacja: 1 | Kutak! [user=1476]Zabiję Cię :P Nie chcę być przywódcą, a już na pewno nie z Rudą! Chyba nie wiesz co zrobiłeś... To będzie koszmar, a nie gra... Ehh. Nie odpiszę dzisiaj, od razu mówię. Twoja sesja jak dla mnie ma za szybkie tempo - przykro mi, po prostu nie mam ani siły, ani ochoty. Możesz jedynie przyjąć, że w ciągu całej akcji rzucałam jakieś zaklęcia ochronne, jeśli to w ogóle było możliwe. Moja postać będzie dumna z tego, że będzie mogła znowu przewodzić, ale ja jako gracz jestem załamana. Przecież Ci mówiłam kiedyś, że nie chcę... [/user] |
26-11-2006, 22:11 | #16 |
Reputacja: 1 | Mamy rozdział pierwszy, tyle prologu. Teraz czeka was wędrówka, której nie mam zamiaru ani skracać, ani pomagać wam w niej- Ziemie Bestii to nie są przyjemne alejki w parku, to dzika i nieokiełznana natura, nad którą naprawdę trudno zapanować. Drowom nie muszę chyba przypominać, jak działa na nich i ich piwafi światło słoneczne, którego na tym planie jest sporo. Reszta graczy niech ma świadomość, że teraz sesja trochę zwolni- nie będzie się wlec, częstotliwość może i pozostać podobna, ale sam klimat będzie inny- na 100% część akcji pójdzie uprawiać czynną miłość, będzie sporo czasu na rozmowy, do których was zachęcam, i ogólną interakcję. Ale to skończy się... Nawet nie wiecie jak szybko... Więc cieszcie się spokojem
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |
04-12-2006, 13:05 | #17 |
Reputacja: 1 | Z przykrością informuję, że mój ostatni post w sesji naprawdę był ostatnim (no, może jeszcze jeden czy dwa ) i zarazem pożegnalnym postem. Życzę Wam wszystkim powodzenia, dobrej zabawy i niesamowitych przygód wśród planów! I nie zawiedźcie mnie - musicie ocalić świat i zwyciężyć :P P.S.: Kutaku, powinieneś być z siebie dumny - to pierwsza sesja z której odchodzę I nie będziesz mnie już musiał molestować o odpisywanie! [user=1476]Tak to sobie wymyśliłam, że spróbuję odtworzyć portal i przez niego przejść, ale w taki sposób, żeby trafić do mojego świata. Nie wiem jak to wygląda od strony mechaniki, ale to chyba najmniejszy problem W świecie Lorelei portale to coś normalnego i główny sposób poruszania się Obdarzonych, więc pomyślałam, że powinna się na tym znać. Zdolna z niej dziewczyna w końcu Na razie poczekam na reakcję graczy i dopiero opiszę jak próbuję przejść przez portal. Chyba, że chcesz to szybciej zakończyć, to nie ma sprawy - możesz sam to opisać. Wszystko zależy od Ciebie kochany MG [/user] |
05-12-2006, 14:07 | #18 |
Reputacja: 1 | Ni to sukces, ni to powód do dumy, oraz- mam nadzieje- nie tak całkiem moja wina. Ale cóż, nie wypada kwestionować. Za paręnaście minut post do PW.
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |
05-12-2006, 14:09 | #19 |
Reputacja: 1 | Wiesz, że nie Twoja... |
06-12-2006, 18:43 | #20 |
Reputacja: 1 | Słuchajcie kochani, mój post dopiero w pt w nocy, albo jak zdążę to jutro po południu... Niestety jestem zawalona zajęciemi. Błagam was otroszkę wyrozumiałości.. Pozdrawiam
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |