Odyseja

Nareszcie! Ja już nie mam pomysłów, co robić, żeby Twoja postać się przebudziła XD. Tak się cieszę, że wracasz!

PS. Cały czas trzymam kciuki, żeby w tej maleńkiej miejscowości do której jadę internet w laptopie miał zasięg...

 

__________________
A ja niestety nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Co spróbuję coś napisać, nic mi nie wychodzi. Nie mogę się za nic zabrać, chociaż bardzo bym chciała. Nie wiem, co się ze mną dzieje. W najbliższym czasie raczej nic nie napiszę. Przepraszam.

abishai

Naprawdę sądzisz że tak łatwo będzie się twojej postaci przebudzić ? (Tu wstawić wyjątkowo złowieszczy śmiech)...Niemniej część dla twojej postaci będzie w kolejnym poście od MG ( jutro lub pojutrze)

 

__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Umbriel

Teraz powinno być cacy

 

__________________
13 wydział NYPD
Pijaczek Barry
"Omnia mea mecum porto"

Amman

A czy ja powiedziałem że się tego spodziewam? powiedziałem że czekam z niecierpliwością na przebudzenie, a nie że czekam na szybkie/łatwe/bezproblemowe/bezbolesne (wybrać jedno z nich) przebudzenie Nie trzeba bardzo Cię znać Abi żeby wiedzieć że to jest prawie niemożliwe

 

__________________
Wiecie że w człowieku ukryte jest zło?? cZŁOwiek...

gg:10518073 zazwyczaj na chwilę - pisać jak niedostępny, odpiszę jak będę

abishai

Kolejny post...i sprawy technicnze i wyjaśnienia.
1) Amman przed tobą ciężka walka...na umysły. Obowiązują w niej następujące zasady.
a ) Ogranicza cię tylko wyobraźnia twej postaci (to znaczy. nie możesz np.czołgu przywołać)
b) Standardow mozesz opisac jedynie metody nie efekty. Np. Nie możesz opisac że spalasz przecinika kulą ognia, ale możesz ciskanie kulą ognia opisać.
c) Wszelkie przywolane stwory będą bezmyślne, trzeba się skupić na nich by nimi kierować. Dlatego choc można przywolac ich nieskończoną ilośc, tylko jednym na raz da się sterować.
2) Turam nie reaguje na toczenie więc rozmowy Beriand i Gedwar musza przeprowadzic między sobą (chyba ze pozostali dwaj się ockną). Fizycznie Turamowi nic nie jest, leczenia nie potrzebuje...Tylko czasu i odpowiedniej opieki.

 

__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Qumi

Jak może co niektórzy wiedzą jestem studentem 2 roku filologii angielskiej i jestem w trakcie robienia praktyk. Dość niespodziewanie, bo dzisiaj, dowiedziałem się, że jadę jutro na 10 dni do Lyon we Francji na wymianę młodzieżową z moim opiekunem jako część praktyk. Tak, więc przez te 10 dni(do przyszłej soboty) nie będę wstanie pisać postów(będziemy spali w namiotach, budowali eko-budowle, piece chlebowe, itd). Bardzo mi przykro, ale sam jestem jeszcze w szoku

 

abishai

No problem..sądzę, że obie sesje jakoś sobie poradzą z tak krótką nieobecnością.

 

__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Qumi

Napisałem instrukcje co miałem zamiar zrobić oraz pw ryldowi i kaworu z bardzo kontrowersyjnymi informacjami, które powinny dać duże pole do dyskusji i spekulacji Może nawet dowiesz się o co chodzi z oczami Aha, tak właśnie wpadłem na mały pomysł... łamigłówki, które Halaster ci przesyła... jeśli odgadniesz o co w nich chodzi dość szybko dostaniesz małą premię/bonus w postaci którejś z jego okruchowych mocy, które muszę jeszcze ustalić

 

abishai

Kolejny post MG będzie koło środy...Niestety, póki co, niewiele jest postów. A to oznacza, że prawdopodobnie nie wszystkie wątki, jakie się obecnie dzieją zostaną przeze mnie poruszone.

 

__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Odyseja

Jakimś niewiarygodnym cudem udało mi się sklecić posta, z siostrą jęczącą, że chce laptopa i rodzicami stojącymi za plecami z tekstem "skończ już z tym laptopem i idź na pole". Nawet pierwszy raz od początku wakacji dobrze mi się pisało! Z niecierpliwością czekam na ruch MG .

Pzdr z Pogorzelicy, Odyseja

 

__________________
A ja niestety nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Co spróbuję coś napisać, nic mi nie wychodzi. Nie mogę się za nic zabrać, chociaż bardzo bym chciała. Nie wiem, co się ze mną dzieje. W najbliższym czasie raczej nic nie napiszę. Przepraszam.