Kłopotliwa przesyłka-komentarze - Strona 94

Gettor · 14-08-2011, 17:46

Cytat:

Napisał Kerm

To wiemy

Ile uniesie taka łódź?

W zasadach piszą o 8 koniach, lub 32 istotach średnich rozmiarów O.o
Ale to chyba bardziej, że fizycznie uda się tyle pomieścić na łodzi...

Qumi · 14-08-2011, 17:48

A co z pieczęcią? Ma więzić kolejne osoby? Poza tym nie wiadomo czy na nas też nie wpływa nadal...

**Kerm** · 14-08-2011, 17:51

Dzięki.
Pytałem, bo mamy 7 koni i dwa psy.
Czyli Sabrie i Teu (i może ktoś jeszcze) musieliby się przenieść na plan materialny, żeby sobie dać radę z tym wszystkim.

EDIT:
A na czym będzie polegać rozbrojenie takiej pieczęci?

Sayane · 14-08-2011, 18:16

Miee'le lata a Vraidem się może mignąć, więc oni odpadają. Tylko kwestia uspokojenia zwierząt. Rozumiem, że łódź jest samobieżna?

**Kerm** · 14-08-2011, 18:22

Dlatego też proponowałem Sabrie, bo ona i Miee'le nie muszą korzystać z łodzi. Poza tym tamta psina ją lubi.

Sayane · 14-08-2011, 18:28

Spoko, Sabrie nie ma nic przeciwko. Po prostu nie wiem ile mamy normalnych koni, a Sarą się chętnie zaopiekuje permanentnie. W sumie niezły interes na śmierci Lilka zrobiła - gryf i pies

Szkoda, że pies nie lata, trzeba będzie wynaleźć jakąś magiczną obrożę latającą czy mini-podkowy

BTW. w dniach 15(16)-21 będę nieobecna i raczej bez netu.

**Kerm** · 14-08-2011, 18:52

Koni mamy w sumie 7, czyli na barkę musi trafić 6.
A gryfa to oddaj, bo będzie potrzebny by wóz pociągnąć gdy zaczniemy latać.

Qumi · 20-08-2011, 12:44

Mija już tydzień, więc zamieściłem fragment dyskusji z doc'a. Ruszamy zatem z planem, jak mniemam?

**Kerm** · 20-08-2011, 13:24

Wstawiłem ciąg dalszy.
Jak rozumiem, plan polega na razie na tym, że Sabrie i Teu przedostają się na Plan Materialny, a reszta transportuje wóz daleko za rzekę.
Co dalej z końmi, bo to nie zostało ustalone? Nikt z nas nie wie, że Teu ma swój prywatny jacht

Qumi · 22-08-2011, 14:16

A tak się zastanawiałem kiedyś czy kupić czy nie kupić ten talizman łodzi.. bo i po co nam na szlaku... ale jednak widać miałem dobre przeczucie

14-08-2011, 17:51	#933
Kerm Administrator Reputacja: 1	Dzięki. Pytałem, bo mamy 7 koni i dwa psy. Czyli Sabrie i Teu (i może ktoś jeszcze) musieliby się przenieść na plan materialny, żeby sobie dać radę z tym wszystkim. EDIT: A na czym będzie polegać rozbrojenie takiej pieczęci? Ostatnio edytowane przez Kerm : 14-08-2011 o 18:05.

14-08-2011, 18:16	#934
Sayane Reputacja: 1	Miee'le lata a Vraidem się może mignąć, więc oni odpadają. Tylko kwestia uspokojenia zwierząt. Rozumiem, że łódź jest samobieżna? Ostatnio edytowane przez Sayane : 14-08-2011 o 18:18.

14-08-2011, 17:48	#932
Qumi Reputacja: 1	A co z pieczęcią? Ma więzić kolejne osoby? Poza tym nie wiadomo czy na nas też nie wpływa nadal...

14-08-2011, 18:22	#935
Kerm Administrator Reputacja: 1	Dlatego też proponowałem Sabrie, bo ona i Miee'le nie muszą korzystać z łodzi. Poza tym tamta psina ją lubi.

14-08-2011, 18:28	#936
Sayane Reputacja: 1	Spoko, Sabrie nie ma nic przeciwko. Po prostu nie wiem ile mamy normalnych koni, a Sarą się chętnie zaopiekuje permanentnie. W sumie niezły interes na śmierci Lilka zrobiła - gryf i pies Szkoda, że pies nie lata, trzeba będzie wynaleźć jakąś magiczną obrożę latającą czy mini-podkowy BTW. w dniach 15(16)-21 będę nieobecna i raczej bez netu.

14-08-2011, 18:52	#937
Kerm Administrator Reputacja: 1	Koni mamy w sumie 7, czyli na barkę musi trafić 6. A gryfa to oddaj, bo będzie potrzebny by wóz pociągnąć gdy zaczniemy latać.

20-08-2011, 12:44	#938
Qumi Reputacja: 1	Mija już tydzień, więc zamieściłem fragment dyskusji z doc'a. Ruszamy zatem z planem, jak mniemam?

20-08-2011, 13:24	#939
Kerm Administrator Reputacja: 1	Wstawiłem ciąg dalszy. Jak rozumiem, plan polega na razie na tym, że Sabrie i Teu przedostają się na Plan Materialny, a reszta transportuje wóz daleko za rzekę. Co dalej z końmi, bo to nie zostało ustalone? Nikt z nas nie wie, że Teu ma swój prywatny jacht

22-08-2011, 14:16	#940
Qumi Reputacja: 1	A tak się zastanawiałem kiedyś czy kupić czy nie kupić ten talizman łodzi.. bo i po co nam na szlaku... ale jednak widać miałem dobre przeczucie