|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
11-07-2011, 19:13 | #471 |
Reputacja: 1 | Jak tunel to tunel. Szliście długo, choć prawdopodobnie krócej niż powierzchnią; niemniej jednak na górze na pewno zapadł zmrok. Stan ostatniej części korytarz sugeruje, że jego osłabienie mogły spowodować wstrząsy i zawały na powierzchni; ergo jesteście już pod miastem. Drzwi najpewniej prowadzą do kolejnej świątyni. Co do grzybka juniora - jeśli zamiast bezsensownego machania mieczem macie dobrą strategię to obejdzie się bez strat. Przypominam o ew. aktualizacji wybranych dziennie czarów. Można ze mną na bieżąco ustalać deklaracje i dalsze ruchy. Ech, co za braki w drużynie... Co do czasu wymarszu: jest mi obojętne czy wyruszycie po pogrzebie (wtedy pod miasto dotrzecie już po zachodzie słońca), czy rano (wtedy koło południa). Z rozpędu Was przyśpieszyłam, ale jeśli poranna opcja pasuje bardziej - co rozumiem z rozmów na gg - to odpowiednio edytuję posta. Mnie jest wszystko jedno. Vantro, wrzuciłam w Twój panel wszystkie rzeczy Kalela za wyjątkiem ubrania, bo nie oczekuję, że spalicie go nago Chyba że chce sobie zostawić płaszcz/kurtkę. Co do broni to sama zadecyduj czy coś zostawiasz przy zwłokach i odpowiednio skasuj. Ostatnio edytowane przez Sayane : 12-07-2011 o 22:05. |
12-07-2011, 18:34 | #472 |
Reputacja: 1 | Jeden(jedyny? ) z malkontentów to ja. Ale ja tylko pytałem się o to w związku z przygotowaniem czarów. Iulek rzeczywiście wolałby "wypocząć" i ruszyć z rana, ale pójście od razu mocno mu nie wadzi. Jeśli jednak więcej osób chciałoby ruszyć rano np. z przygotowaniem potrzebnych czarów, to kapłan jak najbardziej się na to pisze. |
12-07-2011, 22:06 | #473 |
Reputacja: 1 | Tak, tak wiem, wszystkim jest wszystko wszystko jedno i każdy się dostosuje do reszty, której też wszystko jedno... Aż dziw, że do pójścia na stronę nikt cudzej decyzji nie potrzebuje. |
12-07-2011, 22:18 | #474 |
Reputacja: 1 | Ruszamy po odpoczynku... trzeba zregenerować i siły i magię.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
12-07-2011, 22:20 | #475 |
Reputacja: 1 | Sporo osób jest poranionych i zmęczonych po walce i marszu, zużyliśmy też sporo dziennych użyć czarów i pieśni. Trzeba odpocząć. Glyph, Lynka, poszukajcie w swoim repertuarze czegoś co mogłoby spowodować zawał jaskini - Aesdil zwróci się do Tui i Iulusa z taką propozycją.
__________________ Why Do We Fall? So We Can Rise |
15-07-2011, 08:37 | #476 |
Reputacja: 1 | Mogę poznać plany drużyny podziemnej na dalszą drogę? W tej chwili macie do wyboru próbę wyjścia przez świątynię do miasta i zejścia przez budynek rady do jaskiń Pathoxa, lub bezpośrednią drogę tunelem. Oczywiście zakładam po drodze krótki popas i przypominam o poranny przesorcie czarów, bo już dobra nie będę Generalnie planuję przenieść was już do finalnego "rozdziału" - wylądujecie niedaleko miejsca ze snu Maeve, więc jeśli chcecie turę na jakieś ustalenia (w co wątpię ), to jest ostatnia szansa. Ostatnio edytowane przez Sayane : 15-07-2011 o 08:40. |
15-07-2011, 09:17 | #477 |
Reputacja: 1 | Przede wszystkim przydałoby się dowiedzieć gdzie w ogóle jesteśmy i co się dzieje wewnątrz miasta, więc Aesdil optuje za sforsowaniem drzwi i ostrożnym wyjrzeniem na powierzchnię.
__________________ Why Do We Fall? So We Can Rise |
15-07-2011, 20:39 | #478 |
Reputacja: 1 | Ja się zagubiłem, bo myślałem, że to korytarz jest zamknięty drzwiami. Można rzeczywiście wyjść na powierzchnię i sprawdzić jakie siły żywe i nieumarłe zleciałyby się z powierzchni, gdybyśmy poszli prosto przez tunel. Izydor mówił wprawdzie tylko o kilku strażnikach i kapłankach, ale nie mamy pewności, czy nie kłamał. |
16-07-2011, 10:31 | #479 |
Reputacja: 1 | Też myślałam, że korytarz zamknięty jest drzwiami... Czarów nie zmieniam, nie bardzo mam tu jak. Tua jest za dalszym podazaniem tunelem. Nie wiadomo ile potrwa wyjście na zewnątrz, ani co tam nas może zjeść. Dlatego przekonuje wszystkich wokół żeby szli dalej podziemiem. No, ale sama tam nie pójdzie...
__________________ "A może zmieszamy wszystko razem i zobaczymy co się stanie?" |
16-07-2011, 11:27 | #480 |
Reputacja: 1 | Sorg jest za wylezieniem na wierzch. Vantro co prawda ma dostęp do netu, ale nie pozwalają jej siedzieć przy kompie tak więc nie wiem czy będziecie mieli ze mnie jakiś pożytek
__________________ W chwili, kiedy zastanawiasz się czy kogoś kochasz, przestałeś go już kochać na zawsze. |