[Komentarze] Saga Tytanów - Strona 12

Plomiennoluski · 10-10-2017, 13:08

A może zabić wszystkich i zanieść Faraonowi ciało córki, wskazując szare elfy jako sprawców jej śmierci oraz ich głowy na dowód że zapłacili za swój czyn?

**Nami** · 10-10-2017, 13:48

Wbrew charakterowi postaci

**Kerm** · 10-10-2017, 13:51

Cytat:

Napisał Nami

Wbrew charakterowi postaci

Tak się poświęci dla dobra akcji

Warlock · 10-10-2017, 14:09

Czemu od razu wbrew charakterowi? Idź podziwiać piękno natury na sąsiedniej polance, a reszta awanturników na pewno wymyśli logiczne wytłumaczenie gwałtownej śmierci wszystkich jeńców i księżniczki

**Nami** · 10-10-2017, 14:32

Jestem dobra, a nie praworzadna głupia

Hakon · 10-10-2017, 20:12

Ej. Nami!

corax · 11-10-2017, 14:11

Hmm no dobra. Może w komentarzach ustalmy co robimy dalej, ekipo? Bo zaczynamy chyba kręcić się w kółko i nic się nie dzieje.

A jak się nic nie dzieje, to MG nam załatwi rozrywki np. zaraz nas wszystkich zeżreją pterodaktyle i tyle będzie

Proponuję "przenocować", zapolować, zjeść i pogaworzyć dalej z Zoreną i współpracującymi elfami np. po to żeby się naumieć obsługi lataczy.

Zorenę odprowadzić do papy bo jej autoreklama, że potrafi się "wygadać" z każdej sytuacji jakoś do mnie nie przemawia (gdyby nie Auriel to Wilk by ją zeżarł) i tam znaleźć pomoc.

Elfów co się nie rzucają proponuję wypuścić a pana pyskacza zabrać ze sobą. Po drodze albo oswoić albo wypuścić za dzień czy dwa.

Coś ktoś inne?

Feniu · 11-10-2017, 14:57

Przydało by się nauczyć latać na tych pterodaktylach. Może któryś z elfów będzie chciał współpracować. W ten sposób szybciej byśmy odstawili dziewcze do ojca. Możemy też zabrać pyskatego elfa ze sobą - choć uważam, że to zbędny balast.

**Kerm** · 11-10-2017, 15:12

Za chwilę będzie pojedynek i pozbędziemy się pyskatego elfa. Potem nauczymy się latać i w drogę

Zorena się przyda jako znawca okolicy i tłumacz, a potem i tak ją odstawimy, zanim to nas zaczną ścigać

Warlock · 11-10-2017, 19:34

Cytat:

Napisał corax

Hmm no dobra. Może w komentarzach ustalmy co robimy dalej, ekipo? Bo zaczynamy chyba kręcić się w kółko i nic się nie dzieje.

Oj, zgadzam się bardzo. Więcej inicjatywy z waszej strony. Mówicie o pojedynku, a nikt nie deklaruje, że rozwiązuje dowódcę szarych elfów. Ja ostatnio mam mało czasu (dopiero co zajrzałem na doka, a za dwie godziny spać muszę iść), więc taka decyzyjność bardzo by się nam przydała.

Pomyślałem sobie, że w przyszłych kolejkach pojedziemy bardziej postami, ze wsparciem doka dla osobistych wątków i ważnych dialogów. Powinniśmy w ten sposób trochę przyśpieszyć tempo sesji.

10-10-2017, 13:08	#111
Plomiennoluski Reputacja: 1	A może zabić wszystkich i zanieść Faraonowi ciało córki, wskazując szare elfy jako sprawców jej śmierci oraz ich głowy na dowód że zapłacili za swój czyn? __________________ Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...

10-10-2017, 13:48	#112
Nami INNA Reputacja: 1	Wbrew charakterowi postaci __________________ Discord podany w profilu

10-10-2017, 14:09	#114
Warlock Konto usunięte Reputacja: 1	Czemu od razu wbrew charakterowi? Idź podziwiać piękno natury na sąsiedniej polance, a reszta awanturników na pewno wymyśli logiczne wytłumaczenie gwałtownej śmierci wszystkich jeńców i księżniczki __________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019

10-10-2017, 14:32	#115
Nami INNA Reputacja: 1	Jestem dobra, a nie praworzadna głupia __________________ Discord podany w profilu

11-10-2017, 14:11	#117
corax Krucza Reputacja: 1	Hmm no dobra. Może w komentarzach ustalmy co robimy dalej, ekipo? Bo zaczynamy chyba kręcić się w kółko i nic się nie dzieje. A jak się nic nie dzieje, to MG nam załatwi rozrywki np. zaraz nas wszystkich zeżreją pterodaktyle i tyle będzie Proponuję "przenocować", zapolować, zjeść i pogaworzyć dalej z Zoreną i współpracującymi elfami np. po to żeby się naumieć obsługi lataczy. Zorenę odprowadzić do papy bo jej autoreklama, że potrafi się "wygadać" z każdej sytuacji jakoś do mnie nie przemawia (gdyby nie Auriel to Wilk by ją zeżarł) i tam znaleźć pomoc. Elfów co się nie rzucają proponuję wypuścić a pana pyskacza zabrać ze sobą. Po drodze albo oswoić albo wypuścić za dzień czy dwa. Coś ktoś inne?

11-10-2017, 14:57	#118
Feniu Reputacja: 1	Przydało by się nauczyć latać na tych pterodaktylach. Może któryś z elfów będzie chciał współpracować. W ten sposób szybciej byśmy odstawili dziewcze do ojca. Możemy też zabrać pyskatego elfa ze sobą - choć uważam, że to zbędny balast.

11-10-2017, 15:12	#119
Kerm Administrator Reputacja: 1	Za chwilę będzie pojedynek i pozbędziemy się pyskatego elfa. Potem nauczymy się latać i w drogę Zorena się przyda jako znawca okolicy i tłumacz, a potem i tak ją odstawimy, zanim to nas zaczną ścigać