16-10-2023, 15:27 | #21 |
Reputacja: 1 | Zamek okazał się rozczarowaniem. Tyle legend, opowiadań, zaginionych wypraw... a tu co? Ruiny, ruina i nic wartego wyniesienia... Ale gdzie się podziały gobliny? To, że coś je mogło zeżreć, dopuszczał do głowy. Ale żeby nawet ślady nie zostały? Powinny być ślady ich przejścia, świeże zniszczenia, odchody, ślady krwi, strzępy ubrań, kawałki ciał... Nie było nic. Nic, co by mogło wskazać, z jakim przeciwnikiem przyjdzie mu się zmierzyć. Ale ten zapach... imaginacja podpowiadała mu niebezpieczeństwa takie, jak na przykład licz. Z kimś takim nie był chętny się mierzyć. Śnieżny troll pokiereszował go mocno, a przecież to było nic, w porównaniu do takiego przeciwnika. Do tego pokój wyglądał na równie zniszczony, co reszta zamku. Złota zastawa? To było za mało, by poruszyć jego chciwość i żądzę żółtego metalu, by postanowił zwiedzić tę ostatnią komnatę zamku. Po cichu odwrócił się, by oddalić stąd i ruszyć z powrotem. |
18-10-2023, 12:21 | #22 |
Reputacja: 1 | King szybko udał się z powrotem do zejścia do tuneli pod Zamkiem. Gdy dotarł z powrotem do leża trolla, zamieć ucichła całkowicie. Pozostawione dzieci ogrzewały się przy małym ognisku i oczekiwały na powrót krasnoluda. Gdy King zdawał relację z tego co widział, Leon stwierdził, że nie czuje już magii w okolicy. Po wyjściu na zewnątrz jaskini, wędrowców powitał słoneczny poranek. Podróż powrotna do miasteczka minęła bez incydentów. W samym miasteczku nic się nie zmieniło. Mieszkańcy załatwiali swoje sprawy i rzucali jedynie przelotne spojrzenia na krasnoluda i dzieci. Ciotka Leilany i Leona, uszczęśliwiona, po wysłuchaniu ich historii, hojnie nagrodziła Kinga za bezpieczny powrót dzieci, wręczając mu drogocenne klejnoty. Sam krasnolud miał z pewnością jeszcze w planach powrót do jaskini trolla. Towary z karawany także stanowiły majątek. Pomimo tego, że Zamek nie okazał się obfity w skarby (przy czym co było na ostatnim piętrze, to już tylko spekulacja) ale i tak King wyszedł na wyprawie całkiem nieźle, niemal potrajając swój majątek. Tym niemniej, King postanowił oddać się przyjemnościom życia dopóki nuda znów nie pobudzi go do działania… Koniec
__________________ -To, że 99% ludzi jest innego zdania niż Ty, wcale nie znaczy, że to oni mają rację. |