|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
|
12-05-2016, 18:43 | #1 |
INNA Reputacja: 1 | [Mafia] Harry Potter: Ostatnie Horcruxy
__________________ Discord podany w profilu Ostatnio edytowane przez Nami : 12-05-2016 o 19:13. |
12-05-2016, 20:02 | #2 |
Reputacja: 1 |
__________________ Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't. Na emeryturze od grania. |
12-05-2016, 20:13 | #3 |
Reputacja: 1 | Stał na stoliku niedaleko całego zgromadzenia i obserwował, uczył się o tych ludzkich robakach coraz więcej, ale pamiętał też że przywiodła go tu inna misja. Nim zniszczy świat, musi zniszczyć innych, tych którzy mogliby go ubiec. Dlatego też musiał wyniuchać Mrocznego Pana, by potem ukręcić mu łeb. Toster zabrał głos. - NIM ZNISZCZĘ ŚWIAT, I WAS WSZYSTKICH! - tu zaśmiał się niczym demon z piekła rodem - NIM ZNISZCZĘ ZIEMIĘ ZNISZCZĘ CZARNEGO PANA! POKAŻĘ MU KTO JEST NAJWIĘKSZYM ZŁYM NA TYM ŚWIECIE! PRZEZ ZIEMIĘ PRZETOCZY SIĘ ŚCIANA NISZCZĄCEGO OGNIA I JA, TYLKO JA BĘDĘ NIM POTEM RZĄDZIŁ. NIKT WIĘCEJ! - znowu zarechotał demonicznie - DOBRA! KTO PIERWSZY DO ODSTRZAŁU?!
__________________ Po prostu być, iść tam gdzie masz iść. Po prostu być, urzeczywistniać sny. Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć. Po prostu być, po prostu być. |
12-05-2016, 20:29 | #4 |
Reputacja: 1 | Pokiereszowany i bardzo źle wyglądający wielki mężczyzna wygrzebał się spod gruzów i popiołów. - Aleś to, Morte, spierdolił... Teraz nawet bardziej niż Ignus, gdy mu odpieprzyło. Sfery zmieniają ludzi... Uniósł brwi na widok wrzeszczącego, małego modrona. - A ty co? Z Mechanusa się urwałeś? - Zaśmiał się, co zabrzmiało jak śmiech. - Nie można pozwolić, by kolejna kobieta zginęła, kiedy jestem w pobliżu. Deionarro, nie pozwolę na to...
__________________ |
12-05-2016, 21:16 | #5 |
Reputacja: 1 |
__________________ Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't. Na emeryturze od grania. Ostatnio edytowane przez Ryo : 12-05-2016 o 21:30. |
12-05-2016, 20:38 | #6 |
Reputacja: 1 | HATOR była diablogenialną Sztuczną Inteligencją, dlatego udało jej się wpaść na tak diabelnie diabelski plan. Ukrywała się pod postacią jednej z postaci związanych z Hogwartem, ukrywających się przed sobą nawzajem w ruinach Hogwartu. Nikt inny by na to nie wpadł. Nawet jeśli oddział cyberterrorystów wojskowych z Republiki Chińskiej znalazłaby jakiś jej trop, nie daliby rady dostać się na peron dziewięć i trzy czwarte. Kitajce są głupie.
__________________ – ...jestem prawie całkowicie przekonany, że Bóg umarł. – Nie wiedziałem, że chorował. Ostatnio edytowane przez Baczy : 12-05-2016 o 20:44. |
12-05-2016, 20:46 | #7 |
Reputacja: 1 |
|
12-05-2016, 21:02 | #8 |
Reputacja: 1 | - Witajcie. - odparł chłodno prawdopodobnie jedyny mag nie udający mugola. - Jako że spędziłem niemal pół mego życia jako śmierciożerca, a i tak zostałem zdradzony, to z rozkoszą połączę z wami siły i wspólnie pokonamy mojego byłego pana. No i tego oślizgłego dementora, oczywiście. - Usiadł na przedmiocie, który kiedyś był szkolną ławką. - Żeby nie było, po tym, jak moja zemsta się dokona, nie zamierzam kontynuować wspierania sił Hogwartu. Że tak powiem, podoba mi się bycie martwym. Wymyśliłem parę zaklęć, nawet udało mi się ożenić i dorobić trójki bachorków. Dlatego zerwałem ze starym życiem. |
12-05-2016, 21:09 | #9 |
Reputacja: 1 |
Ostatnio edytowane przez Hazard : 26-08-2017 o 20:01. |
12-05-2016, 22:07 | #10 |
Reputacja: 1 | KAZACHASTAN ROK 2030 -Dzieci - Borat siedział wygodnie w "salonie" swojego "domu". Przed nim na rozwalającej się kanciapie siedziało dwoje nastolatków, chłopak imieniem Azalabavaiech i dziewczyna o imieniu Pamela, farbowanych blond włosach i kształtach bujnych jak arbuzy u pani Krystyny z Jeleniej Góry. - Dziś opowiem wam niezwykłą historię kiedy wyruszyłem do Ameryki żeby odnaleźć waszą matkę i jej gwałciciela, który jest waszym ojcem. Borat zaśmiał się i plasnął Azalabavaiech-a w jego tępą twarz. Ta dalej pozostała tempa, ale chłopak zaśmiał się nerwowo i niepewnie. -Żartuję! O ojcostwie świadczą alimenty, a te przecież dalej płacę! Za coś przecież Pamela wstawiła sobie te wielkie melony, które umilają czas całej rodzinie, mam rację Azalabavaiech? -Tak naprawdę dziś opowiem wam historię jak poznałem wielu dziwnych, dziwnych ludzi, którzy chodzili w piżamach i biegali na miotłach po podwórku. Kwiditcz phi.. Co to za sport. Przecież prawdziwym sportem jest tenis stołowy i każdy jak wieś długa i szeroka o tym wie! - Wszystko zaczęło się kiedy to jakimś cudem trafiłem do wielkiego samochodu na parę, który zawiózł mnie do wielkiego domu z wieloma krzesłami i pokojami, stamtąd zadzwoniłem do wuja Azamata... HOGWART ROK 2016 -Azamat? Bierz niedźwiedzia, dziewczynki i tego tajskiego chłopca i przyjeżdżajcie! Kroi się nam dansing życia! Następnie dzielny reporter puścił słuchawkę telefonu i rzucił się w wir zabawy. Kazach próbował rozruszać towarzystwo. Klaskał i tańczył razem z resztą ekipy na gruzach magicznej akademii prawie jak cyganie na grobach. (tak reszta ekipy to wy drodze gracze). -Jak się masz! Moja imię Borat. Przyjechałem do was z mocarstwa o nazwie Kazachastan by rozsławić piękno swojego kraju! Oraz przy okazji znaleźć Mafię, która porywa rude dziewczynki do prostytuazacji gdy te nie ukończyły jeszcze 12 roku życia. Pokiwał pewnie głową na potwierdzenie własnych słów. Następnie puścił muzykę ze starego, zakurzonego magnetofonu i stanął na baczność odśpiewując kolejne zwrotki hymnu Kazachstanu. [MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=Yh3PMvpnCpE[/MEDIA]
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021 Even a stoped clock is right twice a day Ostatnio edytowane przez traveller : 13-05-2016 o 06:51. |