Mafia (DND) - Wieża Szalonego Iluzjonisty - Strona 18

Wisienki · 16-08-2019, 23:41

Runa tej nocy chciała bronić Dwukwiata ale przez cała noc nie mogła się ruszać. Była wkurwiona. Nie rozumiała tego co zdarzyło się od wczoraj.

- Co tu się do jasnej cholery dzieje - zapytała więc rozglądają się dookoła.

Ril · 16-08-2019, 23:51

Zbyt wiele się działo, aby Zofia mogła spać. Tej nocy buszowała po wyższych piętrach, gdzie dotarła do zakurzonego pokoju z książkami. Przekroczyła próg, a wiatr, który towarzyszył jej wpełznięciu, spowodował, że spomiędzy tomów wypadła luźna, pożółkła kartka. Sięgnęła po skrawek papieru swoją śluzową macką.

Cytat:

[...] Dzieci lubią parówki, a sklepowe wiadomo jakie są, zatem oto przepis na domowe parówki drobiowe. (Mięso bez MOM.) To prosty sposób przygotowania parówek, bez wędzenia, mocno amatorski, ale wiem, że każdy z was da sobie radę z tym przepisem i na pewno zrobienie domowych parówek nie sprawi wam problemów. [...]

hen_cerbin · 17-08-2019, 00:12

Cytat:

Napisał Lord Melkor

Z powodu użycia zdolności lincz jednak się nie powiódł.

- Czy to przypadek, że oznajmiono, że z powodu użycia zdolności lincz się nie powiódł, ale nie napisano z powodu JAKIEJ zdolności? - zapytał Duch Emmericha - Zdolnością licza jest to, że nie może zostać zabity, póki żyje wybrany przez niego sługa. Sukub także ma ukrytą zdolność, o której nic nie wiemy. Chwilowo zatem odpuściłbym Lucyferowi. I zajął się Saxą - podsumował

Ril · 17-08-2019, 00:20

Saxa Valdis

BG · 17-08-2019, 00:37

-Aaaaaaaa... - Królik zachwiał się. Nie wyglądał najlepiej. Z boku sterczała mu strzała.-Jakim cuuuuudem ktoś mnie zaatruuuł...

Obca · 17-08-2019, 05:01

Duch Emmericha

Rewik · 17-08-2019, 08:58

Dwukwiat wielce ubolewał nad śmiercią Jake'a.
- Przepraszam cię, że musiałeś przez to przechodzić dwukrotnie. To ja jestem tego winna- oczy turysty zdecydowanie były trzymane w zbyt wilgotnym miejscu. - Pozostała nas jedynie garstka. Pięciu przeciw trzem. Przypominam sobie kim jestem. Wiem kim są pozostali z nas.

Zamglone oczy od łez spojrzały wyzywająco na Saxę Valdis
- Oskarżam twą twarz o potwarz! Skrzynia Dwukwiata rozprawi się z tobą tym razem, ale najpierw...

Dwukwiat podszedł do królika.
- Zostałeś ugodzony drugą strzałą Herszta, bowiem jedną ze zdolności może użyć dwukrotnie. Nie wiedział jednak, że tacy jak my, bohaterowie walczący o dobro na tym świecie, rozpoznamy się wzajemnie. Zachowałam to zaklęcie specjalnie dla Ciebie.

- Shaundakul! Niech twe siły obejmą Mądrego Królika, by mógł wspomóc nas swym głosem w nadchodzącej konfrontacji! - Dwukwiat szybko wyrwał strzałę z upolowanego królika i nałożył nań dłonie, przyciskając ranę. Wiatr z zewnątrz z siłą huraganu wtargnął do wieży przez otwory strzelnicze. Pęd powietrza podrywał przeróżne przedmioty z ziemi ciskając je o kamienne ściany. Drobinki piasku uparcie, niczym owady wdzierały do oczu, ust i nozdrzy.
- W imię Shaundakula!!! - głos Dwukwiata z trudem przedzierał się, przez świszczący wiatr. - Bądź uzdrowiony!!!

Nagle...

...Wszystko ucichło

Dwukwiat chwiejąc się na nogach odzyskał siły i równowagę, po chwili milczenia przemówił.
- Jest nas pięciu, a ich trzech. Teraz nasza siła głosów to pięć, a ich siła to maksymalnie cztery. Nawet jeśli osłabili jeszcze któregoś z nas, wciąż mamy połowę.

- Saxo Valdis! W imię Shaundakula, szykuj się na śmierć...

shewa92 · 17-08-2019, 09:48

- Ożesz kurwa! Saxa Valdis!

BG · 17-08-2019, 10:16

Wstał, wciąż nieco oszołomiony, ale na pewno o wiele zdrowszy.
-Dziękuję Ci, Dwukwiacie-Spojrzał na niego z wdzięcznością-Saxa i Lucyfer to mafia... Kto jest trzeci? Czyżby jednak Zote?

Rewik · 17-08-2019, 10:19

- Myślę że Zote jest hersztem, ale nim zajmiemy się później. Chyba że zdolności herszta bardziej nam szkodza?

E. Coś źle policzylem miastowych jest 6 nie 5 jak pisalem

16-08-2019, 23:41	#171
Wisienki Reputacja: 1	Runa tej nocy chciała bronić Dwukwiata ale przez cała noc nie mogła się ruszać. Była wkurwiona. Nie rozumiała tego co zdarzyło się od wczoraj. - Co tu się do jasnej cholery dzieje - zapytała więc rozglądają się dookoła. __________________ Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett Ostatnio edytowane przez Wisienki : 16-08-2019 o 23:44.

17-08-2019, 05:01	#176
Obca Reputacja: 1	Duch Emmericha __________________ I WILL SWALLOW YOUR SOUL! It matters not how you try to sustain your flashy bodies with the fruit of the trees or the animals of the land. You only serve to hasten the time when I shall break your very mind, enslave your will, and feast upon the entrails of your existence. I will lay ruin upon your livestock and your home!

17-08-2019, 08:58	#177
Rewik Reputacja: 1	Dwukwiat wielce ubolewał nad śmiercią Jake'a. - Przepraszam cię, że musiałeś przez to przechodzić dwukrotnie. To ja jestem tego winna- oczy turysty zdecydowanie były trzymane w zbyt wilgotnym miejscu. - Pozostała nas jedynie garstka. Pięciu przeciw trzem. Przypominam sobie kim jestem. Wiem kim są pozostali z nas. Zamglone oczy od łez spojrzały wyzywająco na Saxę Valdis - Oskarżam twą twarz o potwarz! Skrzynia Dwukwiata rozprawi się z tobą tym razem, ale najpierw... Dwukwiat podszedł do królika. - Zostałeś ugodzony drugą strzałą Herszta, bowiem jedną ze zdolności może użyć dwukrotnie. Nie wiedział jednak, że tacy jak my, bohaterowie walczący o dobro na tym świecie, rozpoznamy się wzajemnie. Zachowałam to zaklęcie specjalnie dla Ciebie. - Shaundakul! Niech twe siły obejmą Mądrego Królika, by mógł wspomóc nas swym głosem w nadchodzącej konfrontacji! - Dwukwiat szybko wyrwał strzałę z upolowanego królika i nałożył nań dłonie, przyciskając ranę. Wiatr z zewnątrz z siłą huraganu wtargnął do wieży przez otwory strzelnicze. Pęd powietrza podrywał przeróżne przedmioty z ziemi ciskając je o kamienne ściany. Drobinki piasku uparcie, niczym owady wdzierały do oczu, ust i nozdrzy. - W imię Shaundakula!!! - głos Dwukwiata z trudem przedzierał się, przez świszczący wiatr. - Bądź uzdrowiony!!! Nagle... ...Wszystko ucichło Dwukwiat chwiejąc się na nogach odzyskał siły i równowagę, po chwili milczenia przemówił. - Jest nas pięciu, a ich trzech. Teraz nasza siła głosów to pięć, a ich siła to maksymalnie cztery. Nawet jeśli osłabili jeszcze któregoś z nas, wciąż mamy połowę. - Saxo Valdis! W imię Shaundakula, szykuj się na śmierć... Ostatnio edytowane przez Rewik : 17-08-2019 o 09:20. Powód: literówki

17-08-2019, 09:48	#178
shewa92 Kowal-Rebeliant Reputacja: 1	- Ożesz kurwa! Saxa Valdis! __________________ Potrzebujesz pomocy z kartą do Pathfindera lub DnD? Zajrzyj do nas!

17-08-2019, 10:19	#180
Rewik Reputacja: 1	- Myślę że Zote jest hersztem, ale nim zajmiemy się później. Chyba że zdolności herszta bardziej nam szkodza? E. Coś źle policzylem miastowych jest 6 nie 5 jak pisalem Ostatnio edytowane przez Rewik : 17-08-2019 o 10:28.

17-08-2019, 00:37	#175
BG Reputacja: 1	-Aaaaaaaa... - Królik zachwiał się. Nie wyglądał najlepiej. Z boku sterczała mu strzała.-Jakim cuuuuudem ktoś mnie zaatruuuł...

17-08-2019, 10:16	#179
BG Reputacja: 1	Wstał, wciąż nieco oszołomiony, ale na pewno o wiele zdrowszy. -Dziękuję Ci, Dwukwiacie-Spojrzał na niego z wdzięcznością-Saxa i Lucyfer to mafia... Kto jest trzeci? Czyżby jednak Zote?