Gdy Aragorn zabaczył jedzenie natychmiast wziął się do konsumpcji. Myślał jakie otrzyma rozkazy.

Po wysmietnitym posiłku, wspólnie spędzonej zabawie i miłych pogawędkach nadszedł czas snu.
Król polecił służbie aby zaścieliła najlepsze łoża dla swych gości, aby mogli swobodnie wypoczywać przed wielka wyprawą.
Wszyscy poszliści spac, niestety sen nie trwał gługo może jakąś godzinkę lub dwie. Po tym czasie usłyszeliście ogromny wybuch a w dodatku krzyki i piski. Wszyscy wbiegliście na balkon i waszym oczom ukazał się pożar, który niszczył część królestwa. Nagle służba wbiegła do was i oznajmiła że Alcazar dowiedział się o śmialkach chcących pokrzyżować mu plany wiec wysłał wojska aby sie z wami rozprawiły. Nagle uderzenie wywarzyło drzwi komnaty w której spaliście i waszym oczom ukazały się trzy maszkary:
- 2 gobliny
- 1 ognista bomba
zabraliście swe bronie i nastąpiła walka:

http://www.ffcompendium.com/EspMon/bomb8-b.jpg
http://www.ffcompendium.com/art/5-goblin-a.jpg

Na widok trzech wstrętnych istot, które wpadły do pokoju, Aroon bez namysłu rzucił jedno ze swoich czarów na ognistą bombe
-Break-.

Kiedy do komnaty wparowały stwory, byłem gotów do walki. Rzuciłem się z mieczem na gobliny.

Vardaanca
Skupił swą moc w swoich dłonia. Wypowiadając w tym momencie zaklęcie. Uniósł ręke na głowę, po czym zaczął z wydychanego powietrza wszystkich tworzyć się lodowy sopel. - Lodowa Strzała!!! Krzyk wydobył się głęboko z jego płuc i sopel poleciał w stronę jednego z goblinów.

Nassaii chwyciła za swoją kuszę i beznamysłu zaczeła strzelać w czy potwora.

W prawej ręce dzierżył miecz natomiast drugą z tarczą ustawił przygotowaną do odparowania ataku przeciwnika upatrując szanse na zadanie obrażeń... "Na starcie ma być koniec? - pomyślał. Z grymasem na twarzy rzucił wyzywające stwierdzenie do osób, które podjęły walke
Sądze że nie tylko o mnie tu chodziło...
Tanis skierował swój wzrok na maszkary w celu rozeznania jaką bronią dysponują...

Aragorn przyzywa sokoła i mówi: leć i zobacz czy nie ma ich więcej.
Sam idzie w róg pomieszczenia i też się dokładnie rozgląda przysłuchując się dżwiękom i potrząc na napastników, by nie w razie czego zdążyć uciec

Aroon

Twój czar sprawił że ognista kula skamieniała i jest niezdolna do walki. po wygranej otrzymałes punkty doświadczenia i 2xpotion

Vardaanca

Nim goblin cie zaatakował wytworzyłeś lodową strzałę, która go usmierciła.
po wygranej otrzymałes punkty doświadczenia i 1xpotion i 1xandidotum

Tanis

dobrze odpierałes ataki przeciwnika tarczą i atakowałes mieczem, troche goblin pozostawił na tobie kilka śladów ale wystarczy potion i bedzie po sprawie.
po wygranej otrzymałes punkty doświadczenia i 2xpotion i 1xecho screen

Aragorn

Twój sokół bacznie badał komnaty i odnalazł rannego króla. Poleciał i zawiadomił cię że król jest w opałach.

Nassaii

Wydawać by się mogło, że oszalała na przeciwników spadł grom strzał.
po wygranej otrzymałes punkty doświadczenia i 2xpotion i 1xphoenix down

Wszyscy

Pobiegliście czym prędzej do króla, ale tam czekały na was dwa stwory, czas na walkę:
- Night wolf
- Goblin

http://tn3-1.deviantart.com/fs9/300W...f_by_dx_sz.jpg
http://www.ffcompendium.com/art/5-goblin-a.jpg

Tanis

Wbiegając do komnaty obleciał wzrokiem pomieszczenie w którym przyszło im stoczyć kolejny pojedynek...
Pozostaje nam tylko walka- jego słowa obijały się sarkazmem w uszach nieznanych towarzyszy. Chwycił pewniej rękojeść swego miecza po czym ruszył stanowczym krokiem na Goblina oddalając łokieć od boku by w razie uniku wroga wyprowadzić kontratak.
Uważajmy na czarnego wilka- kątem oka sprawdził jak wygląda sytuacja u przybyszy znajdujących się w tym samym położeniu co on sam...
Tanis robi wymach lewą ręką w której trzyma tarcze ze szpikulcami mierząc w morde goblina...