|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
28-05-2007, 16:52 | #111 |
Reputacja: 1 | Czesiek żył jeszcze... jednak wydawało się że jego stan pogarsza się z każdą chwilą. Co prawda rana głowy skrzepła, jednak pojawiły się torsje... "Wstrząs mózgu chyba ma".. ocenił Misza. Gruby począł przeszukiwać Cygana... ciężka, radziecka oficerska szabla.. kurtka mundurowa i spodnie... w zielone plamy.. no i oczywiście za małe to wszystko... zniszczone glany... te od biedy by na niego pasowały. Prawie że pełna paczka "Sportów".... ze dwadzieścia żetonów i trzy listki "gumy z fetą" "Nie jest źle.. ale mogło by być lepiej, kurwa.." Gruby pomarudził trochę i zabrał się za szukanie swojego skarbu.... Gdy Ivan przeszukiwał Mańka ten zaczął znów coś mamrotać "orędowniczko nasza, pocieszycielko nasza...." Zszarpnął z niego płaszcz.. (zajebisty, skórzany, na grubej podpince). Przeszukał kieszenie- jego gęba rozwarła się szeroko. Znalazł bowiem sześć pocisków do obrzyna... (12 ga; 3xkauczuk, 2xśrut, 1xbreneka; sam obrzyn załadowany jest śrutem i kauczukiem). Ponadto w wewnętrznej kieszeni tkwiła papierośnica z 20 skrętami, brzęczało też kilka (4) żetonów telefonicznych. "Ściągaj też koszulę" warknął ( a co- fajna była, flanelowa, w kratę), potem przyszła kolej na spodnie (z grubego dżinsu, w dobrym stanie, idealne dla Grubego...) Ivan rozkazał zdjąć mu jeszcze gumofilce... o jak ładnie.. nożyk miał w cholewkę wsunięty (zwykły zaostrzony płaskownik) W pewnym momencie dał się słyszeć jakiś hałas dochodzący spod sterty szmat i skrzynek... "Ki chuj?"... Ivan wycelował obrzyna w tamtym kierunku.... Ostatnio edytowane przez Foliescu : 28-05-2007 o 17:18. |
28-05-2007, 17:34 | #112 |
Reputacja: 1 | Obudziły ją odgłosy bójki. Pomyślała- "To moja szansa wyrwa ć się z tego gówna" i zaczęła krzyczeć co stłumiała jej szmata wepchnięta siłą do ust. Wokół przenikał ją smród starych derek, które pewnie nie jedno przeszły i metal samochodowych części. Że też dała się nabrać na tą ścieme z rajem. Więcej nie da sie dotknąć żadnemu podobnemu dukowi. Teraz jednak najważneijsze było, aby ktoś ją odnalazł. "Bylebym nie trafiła gorzej"- przyszło jej na myśl, nieco zbyt późno, bo darła się już od dłuższej chwili. |
28-05-2007, 17:42 | #113 |
Reputacja: 1 | Wyciąga buteleczke z alkocholem i polewa ranę na głowie Cześka potem stara się znaleść coś w miare czystego czym mógłby powstrzymać krwawienie. - No to jesteśmy górą - mówi nie odwracając się - ale temu cholernemu pedałowi to ja się musze odpłacić tak, żeby nigdy nikomu więcej nie proponował takich bezpłatnych uciech - w jego ręce błysnął długi wojskowy bagnet. - Wybacz Cezary tego kopa myślałem, że gość wpadnie ci w łapy nie gniewaj się, głupio wyszło. Kiedy usłyszał podejrzany dzwięk natychmiast odwrtócił się w tamtą stronę "Jeszcze jakaś niespodzianka?" |
28-05-2007, 17:49 | #114 |
Reputacja: 1 | "O w morde...nieźle się obłowiłem "rozmyślał chowając do kieszeni papierośnice żetony i naboje. Nóż wetknął sobie w prawy but. Koszule , płaszcz i buty upchnął jakoś do plecaka.Spodnie zostałwił grubemu.Nie jego rozmia,r zresztą miał lepsze. -Młody łap-rzucił mu 5 skrętów-zasłużyłeś Caly był ubrudzony krwią z nosa Mańka i kurzem po tym jak tarzali się na ziemi. "Co znowu do cholery?!"usłyszał dziwny hałas Z wyciągniętą bronią z kopa odsunął kilka skrzynaek zwierzchu chcąc zlokalizować źródło hałasu.
__________________ To była dłuuuga przerwa... przepraszam wszystkich i ogłaszam oficjalnie... wróciłem !!! Ostatnio edytowane przez Kolmyr : 28-05-2007 o 18:02. |
28-05-2007, 17:56 | #115 |
Reputacja: 1 | "Co taka cisza do cholery"- pomyślała. "Poszli sobie czy co" Na chwilę zaprzestała krzyków i jeszcze raz zaczęła próbować oswobodzić ręce. Ile to już razy? 100? 150? "Co za pojebany świat". Po kolejnej nieudanej próbie zaczęła znowu bełkotać coś bez ładu i ktęcić się, choć to czym była przykryta było ciężkie i grube, tak, że coraz bardziej brakowało jej tchu. |
28-05-2007, 17:58 | #116 |
Reputacja: 1 | -Młody , Cezary podnieście to jakby co bede strzelał...-mierzy w miejsce hałasu
__________________ To była dłuuuga przerwa... przepraszam wszystkich i ogłaszam oficjalnie... wróciłem !!! Ostatnio edytowane przez Kolmyr : 28-05-2007 o 18:03. |
28-05-2007, 18:04 | #117 |
Reputacja: 1 | Ostatnie słowa jakiegoś faceta usłyszała doskonale, a to chyba ze względu na tę ciszę, wcześniej zdołała wyłapać tylko niewspółbrzmiące zdania i wyrazy. Tamci co półgodziny okrywali ją, żeby mogła choć chwilę odetchnąć jako takim powietrzem, teraz za to czuła, że tlenu nie smakowała już od bardzo długiego czasu. Nagle odarnęła ją złość na ślamazarnych facetów. -Ruszcie te dupy do kurwy nędzy!- krzyknęła, co oczywiście stało się tylko dzikim hałasem bez jakiegokolwiek sensu. |
28-05-2007, 18:12 | #118 |
Reputacja: 1 | Wykonali rozkaz swego lidera (co prawda Gruby się nieco ociągał...). Pod stertą starych, upapranych olejem kocy, leżała jakaś kobieta. Dopiero gdy zbliżyli się, mogli jej sie dokładnie przyjrzeć... |
28-05-2007, 18:19 | #119 |
Reputacja: 1 | "Uff, wreszcie powietrze"- wzięła głęboki wdech wyginając przy tym plecy. Dopiero potem spojrzała na jej "wybawców" wyglądali jej na zwykłych tutejszych śmieci, takich co zostali jeszcze żywi i włóczą się nie mając co robić. Poczuła, że bardzo chce być wreszcie wolna i pójść gdzieś w bardziej cywilizowane strony. Spróbowała porozumieć się z nimi przez tą śmierdzącą szmatę, którą miałą w buzi. -Rozwiążcie...- zaczęła, ale widać było, ze nie rozumieli. Czuła swoje czarne loki na policzu, które łaskotały ją okropnie. Była zła, ale jednocześnie świadoma tego, że wszystko idzie w lepszym kierunku. |
28-05-2007, 18:23 | #120 |
Reputacja: 1 | "Co za laska...Z taką to bym się zabawił..." kobieta zrobiła na nim wrażenie wyciągnął nóż i przeciął więzy od razu jednak zreflektował się i znów wziął ją na muszke "Kurwa to że jest niezła nie znaczy że mam dać się zapierdolić jak jakiś głupek" -Kim jesteś? Nie kombinuj to wyjdziesz z tego cało...-powiedział krótko
__________________ To była dłuuuga przerwa... przepraszam wszystkich i ogłaszam oficjalnie... wróciłem !!! |